Gdy serialowa Lorelai Gilmore spędza uroczy wieczór ze swoim chłopakiem, zamożnym partnerem biznesowym jej ojca, po udanej randce pozwala się zaprosić do jego luksusowego domu. Ku jej zaskoczeniu, upojne chwile w sypialni kończą się jednak bardzo łagodną, jednak stanowczą prośbą ze strony partnera, by tę noc spędziła w pokoju gościnnym. – Mam bardzo lekki sen, kręcę się w łóżku i rzucam na wszystkie strony. Z pewnością lepiej się wyśpisz beze mnie – zapewnia, prowadząc ukochaną do wyposażonego w liczne atrakcje pokoju gościnnego. Lorelai może tam nie tylko wypocząć na ogromnym łóżku, ale też posłuchać dowolnej muzyki sączącej się z wysokiej jakości sprzętu, obejrzeć wybrany film z imponującej kolekcji płyt DVD, a także wybrać jedną z książek dostępnych w pokaźnej bibliotece. Tej nocy wyśpi się wyśmienicie, jednak dowiedzą się o tym tylko widzowie serialu „Gilmore Girls”. Partnerowi powie, że było „w porządku”.