Reklama

Sophie Turner odpiera zarzuty o zaniedbywanie córek. Zdecydowana reakcja aktorki

Sophie Turner znalazła się w ogniu krytyki po tym, jak opublikowała relację z koncertu Oasis, na który wybrała się z przyjaciółmi. Aktorce – nie po raz pierwszy – wytknięto zaniedbanie obowiązków rodzicielskich. Jak zareagowała tym razem?

Publikacja: 21.08.2025 17:34

Sophie Turner i Joe Jonas rozwiedli się w 2023. Ich małżeństwo trwało cztery lata.

Sophie Turner i Joe Jonas rozwiedli się w 2023. Ich małżeństwo trwało cztery lata.

Foto: PAP/Abaca

Udział w koncercie ulubionego artysty to świetna okazja nie tylko do wysłuchania na żywo wybranych utworów z repertuaru gwiazdy, ale też spotkania ze znajomymi i przyjaciółmi, którzy podzielają gust muzyczny danej osoby. Wspólne opracowanie stylizacji, makijażu czy fryzur, a następnie wykonanie serii zdjęć i nagrań upamiętniających to wydarzenie pozwalają cieszyć się spotkaniem na długo przed jego rozpoczęciem, a także wtedy, gdy już światła reflektorów zgasną po ostatnim utworze wyśpiewanym na żywo wraz z wielotysięczną publicznością.

Obszernej relacji z koncertu grupy Oasis nie zabrakło na profilu instagramowym gwiazdy serialu „Gra o tron”, Sophie Turner. – Czy ktoś życzy sobie lasagne? – pytała rozbawiona 29-latka na jednym z zamieszczonych nagrań, nawiązując do napisu na swoim nakryciu głowy, zainspirowanym jednym z utworów grupy, „Digsy's Dinner”, w którym wspomniana potrawa oferowana jest gościom śpiewającego. Komentarzy ze strony obserwatorów aktorki wprawdzie nie zabrakło, jednak wbrew pozorom nie odnosiły się one do ciekawej stylizacji serialowej Sansy Stark ani też do relacji z wyczekiwanego przez fanów brytyjskiej grupy wydarzenia muzycznego. Skupiono się raczej na tym, że bohaterka nagrań, jako mama dwóch córek, rzekomo zapomniała o swoich obowiązkach rodzicielskich, spędzając czas na świetnej zabawie i zaniedbując przy tym swoje potomstwo. Reakcja aktorki była stanowcza, ale i niepozbawiona odrobiny ironii.

Sophie Turner i Joe Jonas: początek romantycznej relacji

– Jestem wdzięczna za miłość mojego życia, dzięki której zostałam mamą. To moja ulubiona praca – tak w marcu 2021 roku Sophie Turner celebrowała swój pierwszy Dzień Matki, oznaczając w poście na Instagramie swojego ówczesnego męża, wokalistę Joe Jonasa. Małżonkowie niespełna rok wcześniej powitali na świecie swoją pierwszą córeczkę o imieniu Willa. W 2022 roku ich rodzina ponownie się powiększyła. – Macierzyństwo to obecnie moja najważniejsza życiowa rola. Obserwowanie córki, która z dnia na dzień uczy się nowych rzeczy, jest wspaniałym doświadczeniem. Tym bardziej cieszę się, że lada moment na świat przyjdzie jej rodzeństwo – mówiła młoda mama w wywiadzie dla  „Elle UK” krótko przed urodzeniem kolejnej córeczki, Delphine.

Zapoczątkowany w 2016 roku związek eterycznej blondynki ze starszym o siedem lat wokalistą zespołu Jonas Brothers nie przetrwał jednak próby czasu, mimo że zakochani dbali o to, by rodzące się między uczucie jak najdłużej pozostało ich prywatną sprawą. Po pierwszych rozmowach za pośrednictwem mediów społecznościowych, gwiazda filmów „Trzynasta opowieść”, „Another Me”, „Zabójcza” czy „X-Men: Apocalypse” oraz autor hitów  „Leave Before You Love Me”, „Only Human” czy „Kids of the Future” spotykali się w towarzystwie licznych wspólnych znajomych, konsekwentnie unikając pozowania do zdjęć czy umieszczania relacji z danego wydarzenia w przestrzeni publicznej. Pierwszy koncert, na który wybrali się jako para – występ zespołu Kings of Leon w Rotterdamie – również miał pozostać w tajemnicy, jednak ich obecność i czułe gesty, jakich nie szczędzili sobie listopadowego wieczoru 2016 roku, nie uszły uwadze innych uczestników show.

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

Jennifer Aniston wspomina rozwód z Bradem Pittem: Nie pisałam się na to

Sophie Turner i Joe Jonas: podwójna przysięga małżeńska

Niespełna miesiąc później gwiazdorska para potwierdziła łączące ich uczucie, a po roku dzielili się ze swoimi obserwatorami na Instagramie radosną wiadomością o zaręczynach. Ekstrawagancki ślub w A Little White Wedding Chapel w Las Vegas zaledwie kilka godzin po rozdaniu Billboard Music Awards 1 maja 2019 przypieczętował ich więź. Ceremonię powtórzono w czerwcu tego samego roku we Francji, by w towarzystwie najbliższej rodziny i przyjaciół nadać uroczystości oficjalną rangę. Finał serialu, w którym piękna Brytyjka przez osiem lat wcielała się w rolę najstarszej córki rodu Starków z Winterfell, został wyemitowany kilka tygodni wcześniej, a popularność serii sprawiła, że planowana uroczystość cieszyła się ogromnym zainteresowaniem ze strony fanów oraz fotoreporterów liczących na ciekawe ujęcia z wyjątkowego dnia w życiu gwiazdorów. Lokalizację i czas ceremonii udało się jednak zachować w tajemnicy, a kilka zdjęć dokumentujących przebieg przyjęcia weselnego zostało opublikowanych przez parę młodą dopiero w drugą rocznicę wydarzenia. – Minęły już dwa lata. Bardzo Cię kocham – pisała aktorka pod jednym z postów, publikując fotografię, na której w koronkowej, śnieżnobiałej sukni od Louis Vuitton uwieczniono jej pierwszy taniec z mężem.

Powtórzona w Le Chateau de Tourreau w Prowansji przysięga małżeńska nie przyniosła jednak szczęścia młodym gwiazdorom i mimo że szybko doczekali się wspólnego potomstwa, zaledwie rok po powitaniu na świecie drugiej córki media obiegła wiadomość o ich rozwodzie. – Po czterech wspaniałych latach małżeństwa wspólnie podjęliśmy decyzję o polubownym zakończeniu związku – brzmiała treść opublikowanego w mediach społecznościowych oświadczenia. – Istnieje wiele spekulacji na temat przyczyn naszego rozstania, ale pragniemy podkreślić, że jest to wspólna decyzja. Szczerze wierzymy, że prośba o uszanowanie prywatności naszej i naszych dzieci zostanie spełniona – brzmiała dalsza część oświadczenia.

Czytaj więcej

Tatiana Blatnik: grecka księżniczka odradza się po serii życiowych niepowodzeń

Sophie Turner: poczucie winy wśród mam jest zjawiskiem powszechnym i dotyczy również mnie

Na sfinalizowanie rozwodu rodzice Willi i Delphine czekali niemal rok. W tym czasie doszło między nimi do kilku sporów dotyczących opieki nad dziećmi, a powrót Sophie Turner do pracy po urodzeniu córek spotęgował konflikt między aktywnymi zawodowo gwiazdami kina i muzyki. We wrześniu 2023 roku aktorka rozpoczęła pracę na planie miniserialu “Joan”, mimo wątpliwości wyrażając przy tym zgodę na to, by dziewczynki pozostały w tym czasie pod opieką taty, który wraz z zespołem odbywał trasę koncertową w Stanach Zjednoczonych. Gdy jednak jej decyzja uległa zmianie, zaangażowała zespół prawny do, jak to ujęto,  „natychmiastowego powrotu dzieci bezprawnie zabranych lub zatrzymanych”. Joe Jonas natychmiast odparł zarzuty, jakoby dzieci zostały przez niego przejęte wbrew woli matki, kategorycznie zaprzeczając, że doszło do ich porwania.

Choć ten spór udało się zażegnać, a byli już małżonkowie doszli do porozumienia w kwestii podziału opieki nad córkami, gwiazda serialu „Gra o tron” z rozrzewnieniem wspomina rozpad trwającej siedem lat romantycznej relacji. – Procedury prawne związane z rozwodem były niesamowicie przykre. Nasz piękny związek rozpadł się, więc ten czas uważam za wyjątkowo ciężki – mówiła w wywiadzie dla  „Harper’s Bazaar” udzielonym w październiku 2024 roku.

Reklama
Reklama

Przyznała wówczas, że powrót do pracy po urodzeniu drugiej córki, oznaczający rozłąkę z dziećmi, wiązał się dla niej z ogromnym poczuciem winy i przeświadczeniem, że jako matka powinna być jak najbliżej swoich pociech. Dodatkowo przyszło jej konfrontować się z sugestiami ze strony przedstawicieli prasy brukowej, jakoby zaniedbywała swoje obowiązki rodzicielskie, wybierając pracę zamiast opieki nad dziećmi – To był dla mnie bardzo bolesny czas, ponieważ jako mama przeżywam tortury podejmując każdą decyzję dotyczącą macierzyństwa. Poczucie winy wśród mam jest bardzo powszechnym zjawiskiem i dotyczy również mnie. Jedyne, co mogłam w tamtym czasie zrobić, to powtarzać sobie, że rewelacje podawane przez media nie są prawdziwe i że jestem najlepszą mamą, jaką mogę być dla swoich dzieci – podkreślała.

Czytaj więcej

Sarah Jessica Parker mocnymi słowami broni swojej serialowej bohaterki. O co chodzi?

Sophie Turner: istnieje takie szalone rozwiązanie jak opieka naprzemienna

Kierowana podobnymi pobudkami, Sophie Turner nie omieszkała zabrać głosu, gdy przy okazji koncertu grupy Oasis w sierpniu bieżącego roku ponownie zarzucono jej zaniedbywanie obowiązków rodzicielskich. – Chyba zapomniała, że ma dzieci – brzmiał kąśliwy komentarz internauty pod postem dokumentującym przebieg muzycznego show. W obronie 29-latki natychmiast stanęli inni komentujący, podkreślający, że prawo do udziału w koncercie lub jakimkolwiek innym wydarzeniu poza domem przysługuje każdemu, a opiekę nad dziećmi może w tym czasie objąć inna dorosła osoba, w tym ojciec dziewczynek. – Czy tak trudno zrozumieć, że w otoczeniu dzieci znajdują się inny zaufani opiekunowie oprócz mamy? Na przykład ojciec. Czy jest coś dziwnego w tym, że tata spędzi odrobinę czasu ze swoimi dziećmi, podczas gdy mamy nie ma w domu? – pisano.

Na złośliwą uwagę komentującego zareagowała sama zainteresowana, przypominając, że, zgodnie z decyzją sądu, wraz z byłym mężem dzieli opiekę nad dwiema córkami. – Wyobraźcie sobie, że istnieje takie szalone rozwiązanie jak opieka naprzemienna. Być może dzieci właśnie wtedy przebywały ze swoim tatą – napisała z nutką ironii, wywołując przy tym entuzjazm ze strony tych obserwatorów, którzy podzielają jej punkt widzenia. Post zyskał ponad tysiąc polubień, a wśród kolejnych komentarzy pojawiły się pytania, czy tego typu zarzuty stawiane są również ojcu dzieci. Tym razem odpowiedzi nie udzielono.

Źródła:
https://www.vogue.com/
https://www.cosmopolitan.com/
https://www.harpersbazaar.com/

Udział w koncercie ulubionego artysty to świetna okazja nie tylko do wysłuchania na żywo wybranych utworów z repertuaru gwiazdy, ale też spotkania ze znajomymi i przyjaciółmi, którzy podzielają gust muzyczny danej osoby. Wspólne opracowanie stylizacji, makijażu czy fryzur, a następnie wykonanie serii zdjęć i nagrań upamiętniających to wydarzenie pozwalają cieszyć się spotkaniem na długo przed jego rozpoczęciem, a także wtedy, gdy już światła reflektorów zgasną po ostatnim utworze wyśpiewanym na żywo wraz z wielotysięczną publicznością.

Pozostało jeszcze 94% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Styl życia
AI staje się nowym „przyborem szkolnym”. Zagrożenie czy stymulator rozwoju?
Styl życia
Zapachy mogą pomóc w walce ze stresem? Japończycy rzucają nowe światło na to zagadnienie
Styl życia
Koniec wieczorów panieńskich, jakie znamy? W ich organizacji daje o sobie znać nowy trend
Styl życia
Gadżet lepszy niż ChatGPT? Oto urządzenie, które ma pomóc w bólu po stracie dziecka
Styl życia
Pokolenie Z inaczej niż starsi pracownicy podchodzi do zwolnień grupowych. Przykład do naśladowania?
Reklama
Reklama