Ubranie na home office wpływa na efektywność pracy. Co warto na siebie zakładać?

Wyniki wielu badań wskazują na to, że pracując w systemie home office, warto nosić coś bardziej formalnego niż dres. Nie chodzi jednak o to, aby w domu zakładać najlepszy garnitur czy garsonkę, ale ubrania, które pomagają "wejść w tryb pracy".

Publikacja: 30.01.2025 16:22

To, jak się ubieramy wpływa nie tylko na to jak postrzegają nas inni, lecz także na nasz sposób myśl

To, jak się ubieramy wpływa nie tylko na to jak postrzegają nas inni, lecz także na nasz sposób myślenia o sobie.

Foto: Adobe Stock

Nie od dziś wiadomo, że wygląd człowieka ma duży wpływ na to, jak jest on postrzegany przez otoczenie. Osobie wyglądającej elegancko lub co najmniej schludnie jesteśmy skłonni przypisywać takie cechy jak profesjonalizm i ogólne wysokie kompetencje w obszarze, w którym działa. Co ważne: wyglądem można nawet niekiedy „nadrobić braki merytoryczne". Te zasady działają też w odwrotnym kierunku. Osoby, których wygląd nie spełnia usankcjonowanych społecznie wymogów elegancji i schludności, mogą być negatywnie oceniane w innych kontekstach – np. na polu zawodowym.

Jak cię widzą, tak cię piszą  to naprawdę działa

Wpływowi wyglądu na postrzeganie człowieka poświęcono wiele badań – z różnych dziedzin.

W serii eksperymentów prowadzonych przez naukowców z Uniwersytetu Princeton uczestnicy oceniali np. kompetencje danej osoby na podstawie jej fotografii w różnych strojach. Wyniki badań potwierdziły, że ubranie postrzegane przez obserwatora jako „bogatsze”, niezależnie od tego, czy jest to koszula, sweter czy T-shirt, prowadziło do wyższych ocen kompetencji osoby na zdjęciu. To efekt halo, czyli zjawisko psychologiczne polegające na tym, że jedna cecha wpływa na ogólną ocenę danej osoby.

To, jak się ubieramy wpływa nie tylko na to jak postrzegają nas inni, lecz także na nasz sposób myślenia o sobie. Naukowcy związani z Columbia Business School potwierdzili to w eksperymencie, w którym uczestnicy zakładali biały fartuch i mieli rozwiązywać serię zadań. Jednej grupie powiedziano, że to fartuch lekarza, drugiej – że malarza. Wyniki badania wskazały, że osoby w „fartuchu lekarza” lepiej radziły sobie w ćwiczeniach wymagających wiedzy akademickiej, a te w „fartuchu malarza” – w tych, gdzie potrzebne było kreatywne myślenie.

Czytaj więcej

Ekspertka ds. wizerunku: Biała koszula i granatowa spódnica to zły strój na rozmowę o pracę

Z eksperymentu przeprowadzonego przez psychologów z Northwestern University wynika z kolei, że pracownicy, którzy nosili ubrania adekwatne do ich pozycji zawodowej, wykazywali wyższą skuteczność i mniejszą podatność na rozpraszanie. W opublikowanym w 2023 roku w Academy of Management Journal artykule „Wearing Your Worth at Work: The Consequences of Employees' Daily Clothing Choices” szczegółowo opisano natomiast to, w jaki sposób dobre ubieranie się w biurze prowadzi do lepszej produktywności. Jak to działa?

Ubranie służbowe to zbroja – co warto zakładać?

- Dla wielu osób strój jest pewnego rodzaju zbroją  – podobną do kostiumu aktora, który pomaga mu wcielić się w określoną rolę. Odpowiedni ubiór wpływa na to, w jaki sposób o sobie myślimy – może zwiększyć naszą gotowość do podejmowania wyzwań i wzmocnić pewność siebie – mówi Magda Pietkiewicz, ekspertka rynku pracy i twórczyni platformy Enpulse, służącej do badania zaangażowania pracowników. – Amerykańskie powiedzenie „dress for the job you want”, czyli ubieraj się tak jakbyś starał się o wymarzoną pracę, odzwierciedla to zjawisko. Ubieranie się w sposób zgodny z wyznaczonymi celami oraz dodający pewności siebie wpływa na sposób myślenia – dodaje.

Zdaniem ekspertów osoby pracujące również w domu w wygodnych, ale schludnych strojach często czują się bardziej zmotywowane i skoncentrowane. Dlatego właśnie sugerują, by pracując w domu, ubierać się tak, jakby szło do biura. Czy w takim razie pracując w trybie home office, należy zapomnieć o dresie?

- Ubrania zmieniają sposób, w jaki postrzegamy siebie, są więc swoistym narzędziem, za pomocą którego możemy kształtować nasze nastawienie do pracy – mówi Magda Pietkiewicz. - Nie chodzi o to, aby od razu pracować w najlepszej garsonce, ale o założenie czegoś, co będzie wysyłać do naszego mózgu sygnał „teraz czas na pracę”. Elegancki dres, przeznaczony wyłącznie do home office, może być dobrym rozwiązaniem dla osób ceniących sobie wygodę. Ważne, aby służył przede wszystkim do pracy.

W kontekście strojów do pracy ważne jest też to, aby pamiętać, że ubranie, w którym człowiek czuje się nieswojo, może negatywnie wpływać na jego efektywność. Zbyt ciasne elementy garderoby mogą na przykład powodować stres i zmęczenie. Dlatego tak ważne, by to, co zakładamy do pracy, było wygodne.

Czytaj więcej

Kiedy dress code w firmie staje się dyskryminacją? Czego może wymagać pracodawca od pracowników w kwestii wyglądu

- Jeśli pracodawca wymaga konkretnego dress code’u, jak na przykład garnitur, warto inwestować w rzeczy wysokiej jakości i takie, które zapewniają większą wygodę - przekonuje ekspertka. - Obecnie mamy do wyboru wiele rozwiązań – dresowa bawełna nie służy już tylko do szycia spodni czy bluz, a coraz częściej wykorzystywana jest do produkcji bardziej biznesowych ubrań. Można też porozmawiać z pracodawcą o większej elastyczności w zakresie stroju służbowego. W wielu firmach istnieje przestrzeń na kompromis, np. dopuszczenie mniej formalnych, ale nadal eleganckich elementów garderoby.

Biznesowy dress code – czy to ogranicza?

Mając na uwadze obowiązującą obecnie kulturę inkuzywności, można jeszcze zadawać sobie pytanie, czy w czasach, gdy tak dużo mówi się o wolności osobistej, wyrażaniu siebie i byciu sobą, ocenianie człowieka „po stroju” jest w ogóle właściwe i ma uzasadnienie?

- W idealnym świecie ocenianie ludzi na podstawie ich ubioru nie powinno mieć miejsca – to, kim jesteśmy, definiują nasze wartości, kompetencje i sposób bycia, a nie wygląd zewnętrzny – mówi Magda Pietkiewicz. - Jednak w praktyce rzeczywistością rządzą stereotypy, w tym te dotyczące ubioru. Walka z nimi jest ważna i cały czas się toczy, a elastyczność w zakresie dress code’u jest z roku na rok większa. Trzeba jednak jasno podkreślić, że piżama raczej nie stanie się standardowym strojem na spotkania biznesowe. Możemy natomiast spodziewać się dalszego odchodzenia od sztywnych zasad na rzecz indywidualnego podejścia – dopasowanego do branży, kultury organizacyjnej i osobistych preferencji.

Źródła:
https://globalnews.ca/
https://www.bps.org.uk/
https://phys.org/
https://news.temple.edu/

Nie od dziś wiadomo, że wygląd człowieka ma duży wpływ na to, jak jest on postrzegany przez otoczenie. Osobie wyglądającej elegancko lub co najmniej schludnie jesteśmy skłonni przypisywać takie cechy jak profesjonalizm i ogólne wysokie kompetencje w obszarze, w którym działa. Co ważne: wyglądem można nawet niekiedy „nadrobić braki merytoryczne". Te zasady działają też w odwrotnym kierunku. Osoby, których wygląd nie spełnia usankcjonowanych społecznie wymogów elegancji i schludności, mogą być negatywnie oceniane w innych kontekstach – np. na polu zawodowym.

Pozostało jeszcze 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Styl życia
Japonki celowo popełniają przestępstwa, by trafić do więzienia. Narasta niepokojące zjawisko
Materiał Promocyjny
Gospodarka natychmiastowości to wyzwanie i szansa
Styl życia
Pokolenie Z hołduje nowym wartościom w kwestii finansów. Oto, jak młodzi widzą życie na kredycie
Styl życia
Dorośli z pokolenia Z są bezradni. Nie potrafią napompować koła, wymienić żarówki
Styl życia
Papież zadebiutował na TikToku. Teolożka: wychodzenie Kościoła na peryferie
Styl życia
Pokolenie Z zrobiło krok w nieoczekiwanym kierunku. Oto, do czego używa dziś internetu
Materiał Promocyjny
Wystartowały tegoroczne ferie zimowe