– Nasza gospodarka potrzebuje Matki Polki, aktywnej matki, która będzie kontrybuować do naszego sukcesu ekonomicznego – podkreśla Magda Dziewguć, wskazując na potrzebę równowagi między rozwojem osobistym kobiet a ich rolami rodzinnymi.
Ankieta jak konfesjonał
Projekt poprzedzony został unikalnym badaniem – ankietę wypełniło ponad 16 tysięcy kobiet z całej Polski. – Uczestniczki dziękowały nam za to, że ktoś dał im wreszcie przestrzeń do tego, żeby wypowiedzieć się bez pudru, przedstawić kawa na ławę, jak to wygląda – mówi Dziewguć. Dla wielu kobiet samo wypełnienie formularza miało charakter niemal terapeutyczny.
Wyniki badania pokazały skalę kulturowej presji. – Ponad 80 proc. z tych naszych respondentek powiedziała: „tak, na co dzień odczuwam właśnie tą presję Matki Polki, absolutnego ideału, do którego nieświadomie sama się porównuję i do którego nieświadomie dążę” – zaznacza rozmówczyni. Ten wzorzec – zdaniem respondentek – wiąże się ze zmęczeniem, poświęceniem i nieustanną oceną.
– Gdybyśmy mieli sobie wyobrazić markę tej Matki Polki, no to to jest właśnie taka marka po prostu umęczonej, zatyranej kobiety – słyszymy w podcaście. Model ten nie tylko szkodzi kobietom, ale wpływa też negatywnie na ich zdrowie psychiczne i fizyczne, a w konsekwencji – na całą gospodarkę.