Milena Malcharek – młoda naukowczyni o studiowaniu w Cambridge

Historia Mileny Malcharek jest dowodem na to, że warto marzyć o zagranicznych studiach, nawet jeśli wydaje się to nierealne.

Publikacja: 07.11.2023 14:00

Milena Malcharek: Popełnianie błędów jest jedyną drogą do sukcesu.

Milena Malcharek

Milena Malcharek: Popełnianie błędów jest jedyną drogą do sukcesu.

Foto: Archiwum prywatne

Jak studiuje się w Cambridge? Wszystko podporządkowane jest życiu studenckiemu, czy masz też inne zajęcia?

Milena Malcharek: Wszystko zależy od tego, na jakim etapie edukacji się jest. Kiedy byłam undergraduate student, czyli – przekładając to na polskie warunki – na studiach licencjackich, nasze życie było podporządkowane w całości rytmowi roku akademickiego. Mieliśmy trzy ośmiotygodniowe trymestry bardzo intensywnej nauki, a pomiędzy nimi kilka tygodni wakacji. Wtedy można się było zregenerować. W połowie każdego trymestru wielu studentów odczuwa tzw. week five blues, czyli gorszy nastrój spowodowany zmęczeniem po miesiącu pracy na wysokich obrotach i perspektywą kolejnych czterech tygodni tego samego. College’owe samorządy starają się wówczas poprawić studenckie samopoczucie, organizując rozmaite wydarzenia. Na kampusie pojawia się wtedy na przykład czekoladowa fontanna albo zwierzęta, które można pogłaskać i podnieść się dzięki temu na duchu.

Pozostało jeszcze 94% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Wywiad
Aleksandra Wiśniewska-Uznańska: Obowiązkiem Polski jest wykorzystanie misji Sławosza dla obronności kraju
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Wywiad
Magdalena Rapińczuk: Dorosłe osoby z autyzmem będą mogły tu żyć do końca życia - tak, jak chcą
Wywiad
Strażak Agnieszka Wojciechowska o reakcjach ludzi na tragedie: Coraz mniej szacunku
Wywiad
Magdalena Młochowska: Dziś twarda miejska rzeczywistość to ekologia
Wywiad
Młodzieżowe Delegatki RP w ONZ: W dyplomacji liczy się każde słowo, a nawet przecinek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama