Miejsce zamieszkania ma związek z objawami menopauzy. Zła wiadomość dla mieszkanek wsi

Menopauza to dla wielu kobiet trudny okres, w trakcie którego doświadczają one szeregu dolegliwości. Zdaniem ginekologów i psychiatrów z Uniwersytetu w Waszyngtonie i Uniwersytetu Illinois w Chicago przebieg menopauzy w dużej mierze zależy od tego, czy mieszkają one na prowincji, czy w miastach.

Kobiety mieszkające na terenach wiejskich gorzej przechodzą menopauzę

Wnioski te płyną z jednego z pierwszych tego typu badań. Wyniki analiz pod kierownictwem doktorki ginekologii Susan D. Reed z University of Washington School of Medicine opublikowano w w grudniu na łamach czasopisma medycznego „Menopause, The Journal of The American Menopause Society”.

Internetowe ankiety na reprezentatywnej grupie ponad półtora tysiąca mieszkanek miast, przedmieść i wsi w wieku menopauzalnym i postmenopauzalnym w 50 stanach USA zrealizowano w 2019 roku. Respondentki pytano między innymi o ich sytuację ekonomiczną, a także o to, jakie pojawiają się u nich objawy menopauzy oraz jakie stosują one metody leczenia tych dolegliwości.

Czytaj więcej

Zdrowie

Odkryto zaskakujący czynnik, który wpływa na występowanie u kobiet choroby Alzheimera

Zdaniem naukowców z Uniwersytetu Columbia istnieje związek między ryzykiem zachorowania na chorob...

Wyniki badania być może nie są zaskakujące, jednak zdaniem autorów obrazują one bardzo poważny problem. Zauważono, że kobiety w wieku menopauzalnym i postmenopauzalnym, które mieszkają na terenach wiejskich, częściej niż mieszkanki miast i przedmieść doznają wahań nastroju, bólów mięśni i stawów, suchości pochwy oraz problemów urologicznych.

Z czego wynikają różnice między mieszkańcami wsi i miast?

Zdaniem autorów badania powyższe różnice mogą mieć wiele przyczyn. Gorsza sytuacja, w jakiej znajdują się mieszkanki wsi, może wynikać z wykonywanego przez nie zawodu, ich statusu socjoekonomicznego, większego odsetka kobiet otyłych oraz cierpiących na zaburzenia nastroju, a także gorszego dostępu do specjalistycznej opieki medycznej.

Badacze zauważają, że problem niekiedy tkwi w samych lekarzach, którzy nie omawiają z pacjentkami ani dolegliwości towarzyszących menopauzie, ani możliwości zastosowania hormonalnej terapii zastępczej. Z ankiet wynika, że jedynie 11 procent respondentek — niezależnie od miejsca zamieszkania — poddało się tego rodzaju terapii. Niektóre z badanych stwierdziły nawet, że postanowiły przejść przez menopauzę bez pomocy jakichkolwiek medykamentów.

Naukowcy ustalili też, że częstym problemem jest dystans. W sytuacji, kiedy najbliższy gabinet specjalistyczny znajduje się o ponad godzinę drogi samochodem, wiele kobiet rezygnuje z wizyty, dając priorytet swoim codziennym obowiązkom.

Czytaj więcej

Nauka

Naukowcy obliczyli, o ile minut skraca życie każdy wypalony papieros. Nowe wyniki badań

Najnowsza analiza przeprowadzona przez naukowców z University College London wykazała, że wypalen...

Eksperci zanotowali też znaczące różnice pod względem wiedzy kobiet na temat objawów menopauzy oraz ich terapii — w zależności od miejsca ich zamieszkania. Wiele kobiet z obszarów prowincjonalnych stosowało takie alternatywne metody jak ziołowe i witaminowe suplementy diety.

Autorzy badania podkreślają, że w dłuższej perspektywie brak terapii menopauzalnej może mieć poważne konsekwencje dla zdrowia kobiety. Dotychczasowe badania udowadniają bowiem, że kobiety, które przez szereg lat cierpiały na uderzenia gorąca (jedną z typowych dolegliwości w trakcie menopauzy) są w większym stopniu narażone na choroby układu sercowo-naczyniowego i demencję.