Reklama
Rozwiń

L4-shaming – nowe zjawisko dotyczące chorowania daje o sobie znać w młodym pokoleniu

Pandemia koronawirusa pozostawiła trwały ślad na świadomości zdrowotnej Polaków – wynika z badania Opinia24, przeprowadzonego na zlecenie Radamed. Niemal połowa badanych deklaruje, że zaczęła się bardziej troszczyć o zdrowie, a 2/3 z nich dba również o profilaktykę. Co jeszcze wynika z raportu opracowanego na podstawie wyników ankiet?

Publikacja: 07.07.2025 16:33

Wielu młodych ludzi próbuje się dziś leczyć samodzielnie z obawy o to, że skorzystanie ze zwolnienia

Wielu młodych ludzi próbuje się dziś leczyć samodzielnie z obawy o to, że skorzystanie ze zwolnienia będzie źle odbierane w pracy.

Foto: Adobe Stock

Badanie, na podstawie którego opracowano raport, miało charakter ilościowy i zostało przeprowadzone metodą CAWI na reprezentatywnej próbie 1000 osób w okresie od 20 do 23 maja 2025 r. Jego celem było poznanie opinii badanych w czterech podstawowych kwestiach: 

  • ogólnego podejścia do zdrowia po pandemii COV-19 
  • działań, jakie podejmują Polacy przy pojawieniu się pierwszych objawów chorób
  • postrzeganiu telemedycyny i sposobach korzystania z niej
  • roli i akceptacji zwolnień lekarskich.

Jak Polacy podchodzą do swojego zdrowia?

Ciekawe wnioski płyną z odpowiedzi badanych w zasadzie na każdy wskazany temat. Przede wszystkim interesujące wydaje się, że w chwili pojawienia się pierwszych objawów chorób niewielu respondentów decyduje się na kontakt z lekarzem – zarówno na wizycie stacjonarnej (15 proc.), jak i korzystając z teleporady (4 proc.). Najliczniejsza grupa badanych powiedziała, że sięga w takich sytuacjach po domowe sposoby leczenia (29 proc.), a  tylko nieco mniejsza przyznała, że leczy się farmaceutykami dostępnymi bez recepty (27 proc.). 

Jeśli chodzi o korzystanie telemedycyny, warte odnotowania są odpowiedzi na pytania dotyczące okoliczności, w jakich korzysta się z tej formy kontaktu z lekarzem. Zdecydowane przeważają tutaj względy praktyczne: potrzeba otrzymania recepty (54 proc.), długi czas oczekiwania na tradycyjną wizytę w placówce medycznej (29 proc.), a także brak czasu na osobiste spotkanie z lekarzem (25 proc.). 

Czytaj więcej

Odkryto nowy sposób walki z pewnym rodzajem bólu. Ciekawe wyniki badania pod kierownictwem Polki

L4-shaming daje się we znaki młodemu pokoleniu

Autorzy badania zwracają także uwagę na ważne ich zdaniem zjawisko L4-shamingu, którego obecność daje się zauważyć w wynikach ankiet.  Na czym ono polega? 28 proc. osób w wieku 18–24 lata oraz 30 proc. w grupie 25–35 lat próbuje leczyć się samodzielnie, mimo objawów infekcji, dlatego że zwolnienie lekarskie nadal postrzegane jest jako unikanie obowiązków, a nie odpowiedzialność. To, co najczęściej powstrzymuje badanych przez pójściem na zwolnienie, to obawa przed reakcją przełożonego (17 proc. osób w grupie 18–24 lata oraz 26 proc.) wśród 25–34-latków. Z kolei 15 proc. młodszych osób i 14 proc. starszych obawia się, że wypadną z rytmu pracy. 17 proc. młodszych i 26 proc. starszych boi się problemów finansowych związanych z L4. Zdaniem autorów raportu presja, by nie wychodzić z rytmu pracy, obawy związane z reakcjami szefów i kolegów z zespołu tworzą atmosferę, w której L4 traktowane jest jako oznaka słabości.

Można przypuszczać, że zjawisko, o którym mowa, ma związek z tzw. kulturą hustle – czyli nieustannego działania, braku odpoczynku i przepracowania, w której funkcjonuje szczególnie dużo ludzi młodych. W tej atmosferze, nawet jeśli odczuwają symptomy choroby, młodsze osoby często decydują się kontynuować pracę, ponieważ obawiają się, że jakakolwiek przerwa na L4 zostanie uznana za lenistwo.

Czytaj więcej

Zdrowie psychiczne młodych matek drastycznie się pogarsza. Badanie wykazało niepokojącą tendencję

–  Zmiana podejścia do chorowania wśród młodego pokolenia to złożone zjawisko. Z jednej strony pokazuje większą otwartość na dbanie o zdrowie, z drugiej – wciąż towarzyszy jej presja, by nie wypaść z rytmu pracy. L4 coraz częściej nie jest decyzją zdrowotną, ale społecznym wyborem – podlegającym ocenie otoczenia – mówi Maciej Mazur, współzałożyciel Radamed.  – Z naszych obserwacji wynika, że w ostatnim roku znacząco wzrosło zainteresowanie poradami online wśród osób do 30 roku życia. Młodzi pacjenci szukają kontaktu ze specjalistą, który będzie szybki, dyskretny i dostępny bez wychodzenia z domu – dodaje. 

Ekspert zauważa także, że pacjenci w Polsce coraz częściej zgłaszane są także problemy natury psychicznej – wynikające z przeciążenia, presji ciągłej dostępności i lęku przed oceną. 

– Zjawisko L4-shamingu pokazuje, że zadbanie o zdrowie – fizyczne i psychiczne – wymaga dziś odwagi. Naszą rolą jest stworzenie przestrzeni, w której młodzi nie muszą wybierać między odpowiedzialnością a samopoczuciem – podsumowuje. 

Badanie, na podstawie którego opracowano raport, miało charakter ilościowy i zostało przeprowadzone metodą CAWI na reprezentatywnej próbie 1000 osób w okresie od 20 do 23 maja 2025 r. Jego celem było poznanie opinii badanych w czterech podstawowych kwestiach: 

  • ogólnego podejścia do zdrowia po pandemii COV-19 
Pozostało jeszcze 93% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Zdrowie
Dr n. med. Agnes Frankel: Skóra to taka sukienka na całe życie
Zdrowie
Jakie są normy cholesterolu we krwi? Aktualne wytyczne
Zdrowie
Naukowcy rzucają nowe światło na przybieranie na wadze kobiet w średnim wieku
Zdrowie
Przełom w zapobieganiu poronieniom. Odkryto ich nieznaną dotychczas przyczynę
Zdrowie
Odkryto nowy sposób walki z pewnym rodzajem bólu. Ciekawe wyniki badania pod kierownictwem Polki