Raport opracowany przez dziennikarzy i opublikowany na łamach „Academy of Management Journal” powstał na podstawie badania prowadzonego przez 25 lat wśród pracowników 42 korporacji farmaceutycznych na świecie. Celem tak dogłębnej analizy było ustalenie, w jaki sposób kształtują się relacje biznesowe mężczyzn i kobiet w trakcie rozwoju ich kariery zawodowej. Jakie wnioski przedstawiono i czy istnieją sposoby na pokonanie barier, z jakimi mierzą się kobiety w sytuacjach opisanych w raporcie?
Pewność siebie obraca się przeciwko kobietom
Choć powszechnie uważa się, że kontakt twarzą w twarz pozwala łatwiej utrzymywać trwałe więzi w świecie biznesu, to jednak zasada ta, jak się okazuje, dotyczy głównie mężczyzn. Jak wykazało badanie, kobiety o 40 proc. trudniej od współpracowników płci męskiej były w stanie nawiązać relacje z managerami wyższego stopnia mimo interakcji na żywo. Jako przyczynę takiego stanu rzeczy autorzy raportu podają wszechobecne, zakodowane kulturowo przekonanie, że o kompetencjach zawodowych świadczy asertywność i pewność siebie, przypisywane głównie mężczyznom.
Tak zdefiniowany zestaw cech sprawia, że jeśli w podobny sposób zachowuje się kobieta, spotyka się to ze zdziwieniem, a nawet krytyką pod jej adresem. – Nie rozumiem, dlaczego tak się dzieje, ale często kobiety pracujące na wysokich stanowiskach w naszej firmie zachowują się agresywnie w trakcie spotkań. Być może wynika to z braku pewności siebie lub potrzeby zrekompensowania sobie jakiegoś braku – wyznaje cytowany przez autorów raportu mężczyzna, uczestnik badania.
Czytaj więcej
Coaching i mentoring, mimo że bywają używane zamiennie, są dwoma różnymi procesami. Jak je definiować i komu potrzebne są w codziennej pracy? Ekspertka ds. rozwoju biznesu wyjaśnia.
Nadmierna koncentracja na sobie
Jeśli natomiast kobiecie na eksponowanym stanowisku brakuje pewności siebie, umiejętności wzięcia udziału w ożywionej dyskusji czy sprzeciwienia się nieuzasadnionej krytyce pod jej adresem, ma tendencję do obwiniania siebie samej za niepowodzenie, nie biorąc pod uwagę, że to ona padła ofiarą niesprawiedliwej oceny.