Jej twarz zdobi okładkę najnowszego numeru francuskiego magazynu „Madame Figaro”, czasopismo GQ nazywa „modelką, aktorką i międzynarodową sensacją”, a instagramowe konto 30-letniej HoYeon Jung śledzi prawie 19 milionów osób.
Czerwone włosy i ognisty temperament były jej znakami rozpoznawczymi na początku kariery. Miała 16 lat, kiedy zaczęła pracować na własną rękę. "Pomyślałam sobie: ‘Co powinnam robić, by móc się utrzymać?’ i pomyślałam: ‘Jestem wysoka, więc dlaczego nie spróbować modelingu?’" – opowiadała w rozmowie z amerykańską edycją „Vogue’a”. Pojawiła się w koreańskiej wersji programu telewizyjnego „Top model” oraz na okładkach wszystkich ważnych czasopism modowych. Podczas Tygodnia Mody w Seulu w 2015 roku chodziła w 19 pokazach. Była najbardziej znaną i utytułowaną modelką w swoim kraju. Europie pokazał ją Nicolas Ghesquière, dyrektor artystyczny damskich kolekcji Louis Vuitton, który zdecydował, że HoYeon wystąpiła w kampanii ready-to-wear w 2017 roku. "Natychmiast zakochałem się w wielkim talencie i fantastycznej osobowości HoYeon i nie mogę się doczekać rozpoczęcia tego nowego rozdziału podróży, którą rozpoczęliśmy w Louis Vuitton kilka lat temu" – mówił kiedy została nową globalną ambasadorką tego domu mody, reklamując przede wszystkim zegarki i biżuterię.
Czytaj więcej
Agel Akol podkreśla, że modeling pozwala jej być niezależną i robić to, co kocha. Ceni sobie przy tym możliwość podróżowania po świecie i poznawania nowych ludzi. Jak ocenia ją branża?
"Kiedy spotkałam Nicolasa, od razu poczułam, że stoję przed artystą z silną wizją i przekonaniami. Dorastałam w Korei Południowej, a on we Francji, pochodzimy z różnych kultur i pokoleń, a mimo to udało mu się zbudować solidne i istotne mosty między ludźmi, którzy mogli nigdy się nie spotkać. Jego kreacje przekształcają kobiety w bohaterki” – wspominała azjatycka gwiazda.
Czytaj więcej
Linda Evangelista po raz pierwszy od prawie dekady pojawiła się w miniony poniedziałek na MET Gala 2024. Tym razem supermodelka nie zaskoczyła metamorfozą wyglądu, ale internauci i tak żywo komentują jej urodę i formę, a przy okazji przypominają różne - również niewygodne - fakty z jej przeszłości.