– W ciągu dwóch dekad pokolenie „Dynastii”, które musiało wyglądać na bogate i wydawać duże pieniądze na ubrania, doczekało się swoich dzieci, które znając trendy, chodzą po second handach, komisach i korzystają z wymiany ubrań osób, które wcześniej gromadziły markowe rzeczy.
Zamiast krzykliwych logo, przyciętych topów i workowatych dżinsów stawiamy na dyskretny, ale elegancki wygląd, radykalnie przeciwstawiając się stylowi „nowych pieniędzy”, który jest definiowany przez błyskotki, takie jak coraz bardziej szokujące stroje sióstr Kardashian. Pokolenie Z chętniej zwraca się w stronę modelu ubierania się w stylu tzw. „starych pieniędzy”. Jego międzynarodowym symbolem jest księżna Diana w latach 90. XX wieku nosząca marynarkę, golf i mokasyny. Dziś trend ten uosabiają takie znane postaci jak potomkini monakijskiej rodziny książęcej Charlotte Casiraghi, Amal i George Clooneyowie czy Sofia Richie, córka piosenkarza Lionela Richie, która ma 11 milionów obserwujących na Instagramie. Wcale nie trzeba mieć jednak milionów na koncie, żeby w taki trend się wpisać.