Czerń i biel – na takie połączenia kolorystyczne podczas balu inaugurującego nową kadencję prezydenta Stanów Zjednoczonych zdecydowały się dwie kobiety bliskie sercu Donalda Trumpa: Melania i Ivanka Trump. Pierwsza wybrała na tę okazję elegancką białą suknię eksponującą ramiona, ozdobioną asymetryczną czarną wstęgą rozpoczynającą się na wysokości dekoltu, a następnie nieregularnie wijącą się wokół talii i sięgającą dołu kreacji. Do spektakularnej sukni projektu osobistego stylisty pierwszej damy, Hervé Pierre, został dobrany pokaźnych rozmiarów czarny choker z wpiętą po prawej stronie diamentową broszką. – To prawdziwy zaszczyt móc zaprojektować suknię dla pierwszej damy na tak wyjątkową okazję. Wspaniały projekt i doskonała współpraca, jak zawsze – pisał w mediach społecznościowych autor projektu.
Równie efektownie prezentowała się tego wieczoru córka prezydenta Stanów Zjednoczonych, Ivanka Trump. Zainspirowana kreacją z kolekcji Givenchy, zaprojektowaną w 1954 roku dla Audrey Hepburn do filmu „Sabrina”, 43-latka miała na sobie suknię nawiązującą do pierwowzoru. Na potrzeby balu inaugurującego prezydenturę Donalda Trumpa, projekt sukni przed laty prezentowanej przez gwiazdę kina został odtworzony w atelier Givenchy i idealnie dostosowany do sylwetki nowej właścicielki. Podkreślający talię gorset oraz rozkloszowana dolna część kreacji zostały przyozdobione misternymi kwiatowymi wzorami współgrającymi kolorystycznie z czarnymi aksamitnymi rękawiczkami sięgającymi łokci. Diamentowy naszyjnik Leviev oraz dyskretne kolczyki wyeksponowane dzięki gładkiemu upięciu włosów stanowiły dopełnienie nietuzinkowej stylizacji.
O ile nawiązanie do ubioru gwiazdy kina jest czytelne i nie pozostawia wątpliwości co do źródła inspiracji projektu, o tyle pierwowzór kreacji zaprezentowanej przez Ivankę Trump podczas ceremonii inauguracyjnej pozostaje w sferze domysłów. Podobieństwo do ubrań Sereny Joy, postaci znanej z serialu „Opowieść podręcznej”, może wprawdzie okazać się przypadkowe, jednak pewnych cech wspólnych stylizacji nie sposób nie zauważyć. Jakich analogii dopatrzono się między poszczególnymi kreacjami?
Ivanka Trump: zielony total look utrzymany w znajomej konwencji
Zanim Ivanka Trump w towarzystwie męża Jareda Kushnera i trojga dzieci – 13-letniej Arabelli, 10-letniego Josepha i 8-letniego Theodore’a – 20 stycznia bieżącego roku udała się na ceremonię inauguracji swojego ojca, wraz z rodziną wzięła udział w uroczystej mszy w kościele św. Jana na placu Lafayette’a w Waszyngtonie. Fotoreporterów czekających przed wejściem do świątyni witała serdecznym uśmiechem, a perfekcyjnie skompletowany na tę okazję strój do złudzenia przypominał wybrane ubiory kontrowersyjnej postaci znanej z serialu „Opowieść podręcznej”. W stylizacji złożonej z zielonego płaszcza przewiązanego w talii, dostosowanej kolorystycznie wąskiej spódnicy za kolano oraz lekko przekrzywionego nakrycia głowy zakrywającego prawą skroń dostrzeżono podobieństwa do wielu strojów prezentowanych przez serialową postać.