Przed dwoma laty na profilu instagramowym firmy Aupen pojawiły się podziękowania dla wnikliwych fanek Taylor Swift, które zauważyły, że ich idolka uzupełniła swoją stylizację o luksusową torebkę z kolekcji marki. „Historyczny moment” – pisano. Na kolejny przyszedł czas w czerwcu bieżącego roku, gdy z nowym modelem kosztownego akcesorium pozuje Madonna. „Jedyny egzemplarz” – brzmiał podpis pod zdjęciem przedstawiającym ikonę muzyki pop z przewieszoną przez ramię, niewielkich rozmiarów torebką o asymetrycznym kształcie. „Ten unikatowy produkt symbolizuje niedoskonałość, mankamenty, ale i ponowne odnalezienie swojej siły, co nawiązuje do licznych transformacji artystki oraz filozofii twórczości Aupen, zrodzonej z wielu napięć i opartej na indywidualizmie” – podano w komunikacie prasowym wystosowanym przez management firmy.
Jedyny w swoim rodzaju egzemplarz torebki, powstałej we współpracy z francuskim konglomeratem LVMH Métiers d’art, wzbudził jednak kontrowersje wśród obrońców praw zwierząt. Podkreślają oni, że pozyskanie niezbędnej do produkcji akcesorium skóry krokodyli wiąże się z okrucieństwem wobec zwierząt, a warunki, w jakich przeprowadzane są procedury, nie odpowiadają najwyższym standardom etycznym, jakie należy zachować w takich sytuacjach. „Nie ma niczego ikonicznego w gloryfikowaniu tortur, jakim poddawane są te zwierzęta” – napisano na profilu instagramowym organizacji PETA od lat prowadzącej kampanie przeciwko wykorzystywaniu zwierząt w przemyśle modowym. Jaki apel wystosowano do wokalistki?
Madonna zalana falą krytyki za sprawą torebki z krokodylej skóry
Siedmiokrotna zdobywczyni nagród muzycznych Grammy, 28 razy nominowana do tego wyróżnienia, z całą pewnością potrafi zadbać o to, by światowe media regularnie umieszczały na swoich łamach artykuły na jej temat. Przed kilkoma tygodniami artystka zażegnała wieloletni konflikt z Eltonem Johnem, o czym szczegółowo informowała fanów w obszernym poście zamieszczonym na Instagramie. – Musiałam wreszcie się z nim skonfrontować. Gdy tylko mnie zobaczył, jego pierwsze słowa brzmiały: „Wybacz mi”. I wtedy runął mur między nami. Przebaczenie ma wielką moc. Natychmiast padliśmy sobie w objęcia – relacjonowała w kwietniu bieżącego roku. Informacja lotem błyskawicy obiegła światowe media, sprawiając, że o 66-latce pisano regularnie przez kolejne dni.
Najnowsze posty opublikowane przez artystkę na Instagramie również podsyciły zainteresowanie jej działalnością, tym razem jednak ściągając na nią falę krytyki. Autorka hitu „Vogue” nienagannie zaprezentowała się na sesji zdjęciowej wykonanej w ramach współpracy z marką Aupen: błękitna bluzka z fantazyjnymi falbanami wokół nadgarstków i przy dekolcie, zestawiona z nonszalanckimi dżinsami przyozdobionymi kolorowymi naszywkami, podkreśliła młodzieńczy wygląd gwiazdy, bezbłędnie przy tym korespondując z jasnymi lokami królowej pop. Stylizację dopełniały okulary w czarnych oprawach oraz akcesoria w postaci kilku bransoletek na prawym nadgarstku. Uwagę od tych ostatnich skutecznie odwracała jednak niewielkich rozmiarów torebka rzeczonej firmy Aupen. Wykonana z krokodylej skóry, wzbudziła natychmiastową reakcję ze strony obrońców praw zwierząt. „Walczy z niesprawiedliwością, a promuje takie okrucieństwo?!” – napisano w poście opublikowanym na profilu instagramowym organizacji PETA. „Madonna, czas otworzyć serce na zwierzęta. Dla wyprodukowania twojej torebki zabito krokodyle. Każda żywa istota ma prawo do życia!” – zwrócono się bezpośrednio do wokalistki, parafrazując jeden z jej utworów, „Open Your Heart”. Do wpisu dodano ikonę złamanego serca.