Otwarcie igrzysk olimpijskich w Paryżu: kobiety przygotowują nietypowy show

Ceremonia, po raz pierwszy w historii, nie odbędzie się na stadionie - sportowcy popłyną wzdłuż Sekwany. Artystyczną oprawę spektaklu w dużej części stworzyły kobiety. Wśród nich scenarzystka serialu „Gdzie jest mój agent?”, stylistka oraz pisarka, która odmówiła prezydentowi Macronowi przyjęcia teki ministra kultury.

Publikacja: 26.07.2024 12:05

Francuzi nazwali piątek 26 lipca Jour J - Dzień J, nawiązując do D-Day, lądowania aliantów w Normand

Francuzi nazwali piątek 26 lipca Jour J - Dzień J, nawiązując do D-Day, lądowania aliantów w Normandii.

Foto: PAP

Nazwiska gwiazd, które mają zaśpiewać, są tajemnicą, ale… Na ulicach Paryża widziano Lady Gage, a nad brzegiem Sekwany jej charakterystyczny jasny fortepian. Do stolicy Francji przyjechała też Celine Dion. Podobno razem mają wykonać „Hymn miłości” Edith Piaf. Występ Celine byłby sensacją, od czterech lat nie pojawiła się na scenie, cierpi na nieuleczalną chorobę Moerscha-Woltmanna, objawiającą się sztywnieniem mięśni. Przechodzi intensywne terapie i deklaruje: „Mam dwie możliwości: albo trenuję jak sportowiec, albo zostaję w domu i słucham swoich piosenek”.

Mowa ciała

Francuzi nazwali piątek 26 lipca Jour J - Dzień J, nawiązując do D-Day, lądowania aliantów w Normandii. Zachowując wszystkie proporcje można powiedzieć, że skala mobilizacji jest porównywalna: dwa lata przygotowań i 180 tysięcy osób na bieżąco czuwających nad przebiegiem spektaklu, m.in. pięciuset makijażystów, fryzjerów i garderobianych. W czasie, gdy ok. siedmiu tysięcy sportowców będzie płynąć na 85 łodziach w kierunku wieży Eiffla, trzy tysiące tancerzy, akrobatów i muzyków przedstawi wzdłuż ich trasy 12 scen, związanych z historią i kulturą Francji. Szczegóły są tajne, ale podobno bohaterką jednej z odsłon będzie Mona Liza.

Wizja choreografki spektaklu, Maud le Pladec, mogła doprowadzić do zawalenia się jednego z najsłynniejszych mostów Paryża. Miało na nim wystąpić 200 osób. „Zrobiono test stabilności i powiedziano nam, że konstrukcja nie wytrzyma układu tanecznego, jaki wymyśliliśmy. Zaproponowałam więc, żeby podeprzeć most słupem. Usłyszałam, że to niemożliwe, bo tam się rozmnażają ryby. Nie wiedziałam, że życie w Sekwanie jest tak ściśle chronione, ale to dobrze”, śmieje się. Jednak na każdym z 23 mostów, znajdujących się na trasie, pojawią się tancerze. Od dwóch miesięcy mieli codziennie po osiem godzin prób. „To gigantyczny projekt, ale ja mam mentalność sportowca. Nawet kontuzjowana i o kulach, dojdę do celu. Paryż i Sekwana są scenerią marzeń, a taniec, podobnie jak sport, pokonuje bariery językowe, bo to ciało mówi. Pokażemy wszystkie style, tożsamości i kultury”, zapowiada choreografka.

Zabawa wizerunkiem

Nad fabułą wydarzenia pracowała m.in. Fanny Herrero, scenarzystka znakomitego serialu „Gdzie jest mój agent?”. Jako specjalistka od komedii oznajmiła: „Przede wszystkim chcieliśmy uniknąć powagi i patosu. Bawimy się wizerunkiem Francuzów na świecie, czyli osób bardzo pewnych siebie. Gwarantuję sporą dawkę humoru”. Jej ojciec, Daniel Herrero, jest we Francji legendą rugby, odnosił sukcesy jako zawodnik i trener. Fanny, która grała w siatkówkę we francuskiej reprezentacji juniorek, zaznacza: „Widowisko, choć spektakularne, nie przyćmi sportowców, to oni są naszymi superbohaterami”.

Czytaj więcej

Justyna Święty-Ersetic o skąpych strojach zawodniczek: Ja i moje koleżanki jesteśmy zadowolone

Przełamywanie stereotypów

Współautorką scenariusza jest też pisarka Leila Slimani. Urodziła się w Maroku, w wieku 18 lat wyemigrowała do Francji. W 2016 r. za powieść „Kołysanka” otrzymała Nagrodę Goncourtów, miała wtedy 35 lat i była 12. kobietą w 113-letniej historii tego prestiżowego wyróżnienia. „Ceremonia będzie zabawna i przełamująca stereotypy. Zgodziłam się wziąć w tym udział, bo piszę o zmysłowości, a ciała sportowców emanują erotyzmem. Jako pisarka widzę w ich rywalizacji to, co poetyckie i pełne emocji: przekraczanie własnych granic, emancypację, bez względu na płeć i narodowość oraz ogromną pokorę”.

W 2017 r. prezydent Macron zaproponował jej tekę ministry kultury. Odmówiła: „Moja córka miała wtedy kilka miesięcy. Ale bez względu na wszystko nie przyjęłabym tego stanowiska. Nie interesuje mnie, poza tym lubię długo spać i nienawidzę zebrań”. Przyjęła natomiast funkcję reprezentantki Macrona w Radzie Frankofonii – wspólnoty państw, w których językiem urzędowym jest francuski. „Zrobiłam to, myśląc o czternastolatce, jaką byłam, przekonanej, że niczego nie osiągnie, bo mieszka na przedmieściach. Robię to dla dziewczynek takich jak ja, z Maroka, Algierii czy Tunezji, które mają marzenia, wykraczające poza ich miasteczka”, tłumaczy.

Kostiumy z drugiej ręki

Za kostiumy odpowiada Daphne Burki, znana we Francji dziennikarka i prezenterka telewizyjna, zajmująca się modą. Jest też jurorką programu „Drag Race France” (u nas - „Drag Me Out”). Karierę zaczynała w domu mody Dior, gdzie projektowała gorsety pod okiem Johna Galliano. Kiedy dostała propozycję od dyrektora artystycznego ceremonii, oznajmiła mu: „Jesteś pierwszym mężczyzną, któremu od razu mówię: tak”. Wyzwanie było ogromne, Francja to przecież kolebka mody. Daphne Burki pokaże to, co najlepsze w dorobku wielkich paryskich kreatorów, ale zamierza też sporo miejsca pozostawić wyobraźni widzów.

Wśród trzech tysięcy ubrań większość nie została uszyta na potrzeby tego spektaklu. Daphne jest zwolenniczką upcyclingu, nadawania starym rzeczom nowego życia. „Część z nich mogliście widzieć na pokazach mody. Niektóre znaleźliśmy, szperając na pchlich targach, czy w sklepach vintage. Przerobiliśmy je, uszlachetniliśmy, a po ceremonii nie wylądują na śmietnikach”, zapewnia. W jej ekipie było 20. projektantów, zarówno początkujących, jak i tych z domów mody Dior i Louis Vuitton. O pomoc poprosiła też Marylin Fitoussi, twórczynię kostiumów do serialu „Emily w Paryżu”. Na pytanie, co było dla niej najtrudniejsze, odpowiada ze śmiechem: „Przez dwa lata musiałam ukrywać to, co robię nawet przed rodziną, a pracowałam jak szalona i bez urlopu. Wszyscy, którzy przygotowywali spektakl, byli zobowiązani do zachowania tajemnicy. Dopiero miesiąc temu mogłam pochwalić się i moim bliskim, i światu”.

Dyrektorem artystycznym ceremonii jest Thomas Jolly, 42-letni francuski reżyser, specjalista od przedstawień operowych. On też dopiero od niedawna może opowiadać o przygotowaniach: „Pracowałem ze wspaniałym zespołem. Wywróciliśmy wszystkie schematy, również tradycyjną kolejność otwarcia igrzysk: występ artystyczny, parada sportowców, przemówienia i przysięgi. MKOl zgodził się na przeplatanie tych części, dzięki temu powstało integralne dzieło artystyczne. Nie ma ono precedensu. To wszystko było ryzykowne, ale czy istnieje twórczość bez ryzyka?”.

Czytaj więcej

Celine Dion zaśpiewa na ceremonii otwarcia igrzysk? Byłby to jej pierwszy występ od czterech lat

Zapowiada się niezwykłe widowisko, początek o 19.30. Oficjalne zakończenie planowane jest na 23.00, ale Paryż pewnie tej nocy nie zaśnie.

Źródła:

vanityfair.fr

huffingtonpost.fr

lemonde.fr

parismatch.com

Nazwiska gwiazd, które mają zaśpiewać, są tajemnicą, ale… Na ulicach Paryża widziano Lady Gage, a nad brzegiem Sekwany jej charakterystyczny jasny fortepian. Do stolicy Francji przyjechała też Celine Dion. Podobno razem mają wykonać „Hymn miłości” Edith Piaf. Występ Celine byłby sensacją, od czterech lat nie pojawiła się na scenie, cierpi na nieuleczalną chorobę Moerscha-Woltmanna, objawiającą się sztywnieniem mięśni. Przechodzi intensywne terapie i deklaruje: „Mam dwie możliwości: albo trenuję jak sportowiec, albo zostaję w domu i słucham swoich piosenek”.

Pozostało 92% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Sport
Ile razy w tygodniu trzeba ćwiczyć, żeby były efekty? Zaskakujące wyniki nowych badań
Sport
Igrzyska Paraolimpijskie. Wyjątkowo inspirujące kobiety, które biorą w nich udział
Sport
Prezes PKOl o sukcesach Polek w Paryżu: Nie potrzeba nam sztucznych parytetów
Sport
Zheng Haohao - najmłodsza zawodniczka Igrzysk 2024. Czy powinna startować?
Materiał Promocyjny
Aż 7,2% na koncie oszczędnościowym w Citi Handlowy
Sport
Świat "przeoczył" olimpijską medalistkę - partnerkę strzelca Yusufa Dikeça. Dlaczego?
Materiał Promocyjny
Najpopularniejszy model hiszpańskiej marki