Na czym polega zarządzanie mobilnością talentów?
To dość nietypowa funkcja w ramach zarządzania zasobami ludzkimi polegająca na umożliwianiu międzynarodowych transferów w ramach jednej grupy. Przenosimy pracownika z kraju A do kraju B. W czym to służy korporacjom? Silnie wspiera rozwój pracowników dając im możliwość zdobywania nowych umiejętności i rozwijania sieci kontaktów, a z drugiej strony wpływa na rozwój firmy poprzez zwiększanie i dywersyfikację międzynarodowej puli talentów. Często łatwiej jest kogoś przetransferować z kraju A do kraju B, niż zatrudnić kogoś nowego w kraju B. Jest to szybsze, pracownik jest sprawdzony, ma odpowiednie kompetencje – daje to firmie wiele zalet. Transfery zapewniają też szybkie reagowanie na braki kadrowe lub braki umiejętności w kraju oddelegowanym. Takie potrzeby występują, jeśli firmy w ramach jednej korporacji rozwijają się na różnym poziomie lub mają różne cele. Mobilność wspomaga zarządzanie działaniami firmy.
Mój dział zajmuje się różnymi transferami. Najczęstsze to te długoterminowe – od dwóch do pięciu lat. Są też krótkoterminowe – od sześciu do osiemnastu miesięcy, oraz jednostronne, kiedy pracownik na stałe przenosi się do innego kraju. Mamy też transfery lokalne, w ramach jednego państwa, co jest bardzo ciekawym tematem, szczególnie w większych krajach. Takim przykładem jest Polska, gdzie Toyota posiada obecnie dwie fabryki, w Wałbrzychu i Jelczu, między którymi działają transfery na krótki termin, kiedy w jednej albo w drugiej pojawiają się braki kadrowe. Istnieją również tzw. transfery wirtualne, kiedy pracownik zostaje w swoim macierzystym kraju a wykonuje pracę dla firmy mieszczącej się gdzie indziej. Nad takimi transferami zaczynamy dopiero pracować.
Jaką rolę odgrywa w tych procesach dział, którym zarządzasz?
Naszym głównym obowiązkiem jest opracowywanie i wdrażanie pakietów wynagrodzeniowych dla osób relokowanych z uwzględnieniem wszelkich benefitów, różnic w kosztach życia, jakości życia oraz wspomaganie wszelkich rozliczeń podatkowych. Drugim filarem naszej pracy jest wdrażanie wszelkich świadczeń i dodatków dla pracownika z tytułu mobilności. Kolejny obszar, obecnie bardzo ważny i o dużej złożoności, to zapewnienie zgodności prawnych w kraju macierzystym i oddelegowanym. Każdy transfer spoza Unii Europejskiej, jak na przykład z Turcji, gdzie Toyota również ma dużą fabrykę, wymaga dużych zasobów naszej wiedzy prawnej. Poświęcamy też sporo czasu na ciągłe analizy porównawcze polityki mobilności, ponieważ nieustannie chcemy wiedzieć, czy to, co proponujemy jest na międzynarodowym poziomie i czy w czymś odstajemy od konkurencji. Mamy Kaizen we krwi (japońską filozofię nastawioną na ciągłe rozwiązywanie problemów i nieustanne doskonalenie – red.), więc stale usprawniamy nasze procesy i procedury. Proponujemy też wiele niestandardowych rozwiązań doradczych dla biznesu. Miewamy nietypowe transfery, których nie da się włożyć w ramy, w których już działamy, a które również wymagają dodatkowego wparcia z naszej strony. To tylko zarys naszych głównych obowiązków.