Gdy w mediach pojawia się coraz więcej reklam tabletek na niestrawność, a w programach śniadaniowych królują przepisy na żurek, barszcz biały, faszerowany schab i wszelkie odmiany domowego majonezu, to niechybnie oznacza, że zbliża się Wielkanoc. Jak zaplanować świąteczne posiłki, by nadmiar kalorii nie wpłynął negatywnie na wypracowaną wcześniej sylwetkę ani nie zaburzył planu dietetycznego skrupulatnie przestrzeganego przed Wielkanocą? Czy odstępstwa od zdrowej diety są w tym wyjątkowym czasie dozwolone? Te kwestie pozwala rozwikłać mgr inż. Aleksandra Kubacka-Biel, założycielka Poradni Dietetycznej Zielony Pieprz.
Czy w trakcie Świąt możemy pozwolić sobie na odstępstwa od zdrowej diety?
Czas Świąt jest wyjątkowy i zdarza się raz w roku, zatem możemy zrobić wyjątek i w te dwa dni pozwolić sobie na dania wielkanocne.
Czy takie “grzeszki” mogą mieć niepożądane konsekwencje w postaci dodatkowych kilogramów?
Jeśli przez całe Święta będziemy jeść kaloryczne, słodkie ciasta, sałatki z majonezem i tłuste kiełbasy, to na pewno organizm nie pozostanie obojętny na taką bombę kaloryczną. Po takich daniach jedzonych przez 2 dni masa ciała może podnieść się nawet o 4-5 kg, ale zasługi za ten wzrost ponosi zatrzymana woda, większa objętość pokarmu w jelitach, trochę odłożona tkanka tłuszczowa oraz mniejsza aktywność fizyczna, która pozwoliłaby na spalanie kalorii.