Z najnowszej metaanalizy przeprowadzonej przez zespół badaczy z University of Massachusetts Amherst pod kierownictwem Amandy Paluch wynika, że optymalna liczba kroków zależy od wieku. Badanie, opublikowane w czasopiśmie „Lancet Public Health”, obejmowało dane niemal 50 000 osób z czterech kontynentów. Naukowcy przeanalizowali wyniki 15 różnych badań i wskazali zależności między liczbą kroków wykonywanych dziennie przez uczestników a ich ryzykiem przedwczesnej śmierci.
Wyniki pokazały, że w przypadku osób powyżej 60 roku życia największe korzyści zdrowotne przynosi już 6 000 - 8 000 kroków dziennie. Dla młodszych dorosłych wartość ta wzrasta do 8 000 - 10 000 kroków. Co ważne – tempo marszu nie miało istotnego wpływu na długość życia. Badacze zwrócili uwagę, że każda dodatkowa aktywność, nawet poniżej tych progów, przyczynia się do zmniejszenia ryzyka zgonu.
Nie chodzi o liczby, a o ruch
To odkrycie podważa zasadność ślepego podążania za licznikiem kroków. Ważniejsze niż osiągnięcie konkretnej liczby jest po prostu regularne poruszanie się. Światowe statystyki w tym zakresie nie napawają jednak optymizmem – według badań Tessy Strain i jej zespołu, opublikowanych w „The Lancet” w 2023 roku, ponad 31 proc. dorosłych na świecie prowadzi siedzący tryb życia. Strain wraz z naukowcami z Global Observatory for Physical Activity przeanalizowała dane z 163 krajów i zauważyła, że poziom aktywności fizycznej w skali globalnej nie zmienia się niemal od dekady.
Czytaj więcej
Korzystne właściwości zielonej herbaty znane są nie od dziś. Teraz naukowcy potwierdzili jej pozy...
Z badań wynika też, że w krajach o niskim poziomie rozwoju większość ruchu odbywa się w pracy i domu, a nie w czasie wolnym. Długie spacery wymuszone brakiem transportu, ciężka praca fizyczna czy wyczerpujące obowiązki domowe nie zawsze przekładają się na lepsze zdrowie – często prowadzą wręcz do przemęczenia i przeciążenia organizmu.