Produkty wysoko przetworzone błyskawicznie (choć na krótko) zaspokajają głód, a ich smak (intensywnie słodki, słony, pikantny czy umami) natychmiast poprawia nastrój. Nic dziwnego – receptury tych produktów opracowano tak, aby nam smakowały i przynosiły natychmiastową satysfakcję, a w przypadku znakomitej większości z nich – również uzależniały.
Na rezygnacji z wysoko przetworzonego jedzenia korzysta zarówno ciało, jak i umysł
Mowa o gotowych daniach, chipsach, cukierkach, czekoladkach i innych smakołykach, pod którymi uginają się półki supermarketów. To masowo produkowane wyroby w atrakcyjnych, apetycznie wyglądających opakowaniach, które dodatkowo zachęcają nas niskimi cenami.
Niestety, zwykle produkty te nie zawierają żadnych naturalnych składników lub – w najlepszym wypadku – ich znikomą ilość. Naukowcy są zgodni co do tego, że wysoko przetworzona żywność sprawia, że przybieramy na wadze i jesteśmy w większym stopniu narażone i narażeni między innymi na choroby serca, nowotwory, a co za tym idzie – na przedwczesną śmierć.
Na dłuższą metę problem dotyczy też negatywnego wpływu śmieciowego jedzenia na naszą psychikę, czego dowiedli naukowcy z Uniwersytetu Drexela w Filadelfii. Raport z ich pilotażowego badania opublikowano na łamach czasopisma medycznego pod tytułem „Obesity and Science Practice”.
Czytaj więcej
Czy cukier przyczynia się do zwiększenia prawdopodobieństwa zachorowania na raka? Jaką dietę stosować, by minimalizować ryzyko? Specjalistka z Narodowego Instytutu Onkologii im. Marii Skłodowskiej-Curie – Państwowego Instytutu Badawczego wyjaśnia.