Legenda amerykańskiego kina, zdobywczyni między innymi dwóch Oscarów i pięciu statuetek Golden Globe Awards, w trakcie swojej trwającej od ponad sześciu dekad kariery, zajmowała się nie tylko aktorstwem. Nagrywane przez nią treningi dystrybuowane na kasetach video w latach 80. były prawdziwym hitem sprzedażowym. Powstałe w ciągu 13 lat 22 edycje ćwiczeń z udziałem gwiazdy zostały sprzedane w ponad 17 milionach egzemplarzy. Dynamiczne, doskonale skoordynowane zestawy ćwiczeń wykonywanych w towarzystwie kilku osób i w rytm skocznej muzyki stanowiły źródło inspiracji dla kolejnych gwiazd, które w późniejszych latach nagrywały własne kasety treningowe, jak choćby Cindy Crawford, przy wsparciu trenera prezentująca spersonalizowane ćwiczenia wysmuklające nogi, ramiona i biodra.
Oprócz aktorstwa i propagowania zdrowego trybu życia, gwiazda takich filmów jak „Czyż nie dobija się koni?”, „Dom lalki” czy „Błękitny ptak” zasłynęła też aktywnym udziałem w głośnych debatach społecznych. Jako polityczna aktywistka protestowała przeciw wojnie w Wietnamie, przemawiając podczas wieców antywojennych i organizując akcje pod nazwą Winter Soldier Investigation, w ramach których zbierała świadectwa o zbrodniach wojennych. Na znak poparcia dla „Solidarności”, odwiedziła Polskę w 1987 roku. Protestowała przeciwko wojnie w Iraku, a w 2005 roku, wraz z Robin Morgan i Glorią Steinem założyła organizację Women's Media Center, mającą na celu zapewnienie równej reprezentacji kobiet w mediach. W ostatnim czasie aktywistka zaangażowała się też w kwestie związane z katastrofą klimatyczną. Zakuta w prowizoryczne kajdanki z dumą pozowała do zdjęć podczas protestów w obronie klimatu w 2019 roku.
Piątkowe aresztowania
Kwestie klimatyczne poruszały gwiazdę kina do tego stopnia, że przyczyniły się do pogorszenia jej stanu zdrowia, a nawet wystąpienia u niej epizodów depresyjnych. – Jeszcze około pięciu-sześciu lat temu byłam tak głęboko wstrząśnięta tą tematyką, że nie miałam siły na jakiekolwiek działania. Nie potrafiłam nawet wstać z łóżka – wyznała w jednym z wywiadów w kwietniu bieżącego roku. – Odkąd tylko zaczęłam aktywnie uczestniczyć w protestach mających na celu zwiększenie świadomości społecznej w tym zakresie, od razu poczułam się lepiej – wyznaje.
Czytaj więcej
Niedługo po tym, jak Jada Pinkett Smith zszokowała Hollywood informacją o separacji z Willem Smithem, przedstawicielka Meryl Streep również potwierdziła, że aktorka i jej mąż Don Gummer mieszkają osobno od sześciu lat.
W ramach wspomnianych aktywności aktorka wraz z innymi znanymi osobami, regularnie uczestniczyła w marszach, w trakcie których aktywiści zwracali uwagę całego świata na niszczące i fatalne w skutkach działalności ludzkie zagrażające bezpieczeństwu klimatycznemu. – Postanowiłam wykorzystać moją sławę w słusznym celu, przeprowadzając się do Waszyngtonu i uczestnicząc w tych marszach co tydzień – mówiła w wywiadzie dla Christiane Amanpour na antenie CNN, w 2019 roku. Jednocześnie oznaczało to, że aktorka regularnie co piątek pozwalała się zakuwać w symboliczne kajdanki, wraz z innymi sławnymi osobami stając się obiektem medialnych aresztowań. W kajdankach pozowali do zdjęć między innymi aktorzy Ted Danson oraz Sam Waterston.