Alain Delon ożenił się tylko raz, ale mówił, że kobiet swojego życia miał co najmniej sześć...

Chciał, żeby mówiono o nim: „Często cierpiał, czasami popełniał błędy, ale kochał. To był on żywy, a nie jakaś fikcyjna istota stworzona z dumy i nudy” – mówił swojej biografce. Alain Delon, symbol męskiego seksapilu zmarł w niedzielę 18 sierpnia we Francji.

Publikacja: 19.08.2024 16:43

Alain Delon z urodzoną w 1990 roku córką Anouchką.

Alain Delon z urodzoną w 1990 roku córką Anouchką.

Foto: PAP/Abaca

Alain Delon, gwiazda filmowa lat 60. i 70. XX wieku, zmarł w niedzielę 18 sierpnia w swoim domu we francuskim Douchy. Miał 88 lat. Jego odchodzeniu towarzyszył wielomiesięczny skandal z udziałem dzieci, które kłóciły się o opiekę nad ojcem oraz spadek po nim. Aktor od 15 lat wyprzedawał swoje rzeczy, w tym kolekcję sztuki, bo chciał zostawić im pieniądze, a nie przedmioty.
Dziennikarze magazynu „Madame Figaro” wspominając aktora oceniają, że przeżył on wyjątkowe, intensywne i niezwykłe historie miłosne z niesamowitymi kobietami.

Pięć lat z Romy Schneider, rok z Nico

On miał 22 lata i już został okrzyknięty przyszłością francuskiej kinematografii. Ona miała 19 lat i status międzynarodowej gwiazdy dzięki roli Elżbiety Bawarskiej w filmie „Sissi”. Austriacka aktorka Romy Schneider przyleciała do Paryża 10 kwietnia 1958 roku, dzień przed rozpoczęciem zdjęć do ich pierwszego wspólnego filmu „Christine” w reżyserii Pierre'a Gasparda-Huita. Delonowi kazano wręczyć jej kwiaty na lotnisku. Wspominał, że czuł się jak dureń z bukietem w dłoniach, wmieszany w tłum fotografów. Schneider, która nie mówiła zbyt dobrze po francusku, na początku uznała go za aroganckiego. „To bardzo ładna dziewczyna, ale bardzo temperamentna i bardzo nudna” – takie było jego pierwsze wrażenie. Nie stanęło to jednak na drodze ich miłości. Zakochali się w sobie na planie. Zaręczyny odbyły się w Szwajcarii, nad jeziorem Lugano, w 1959 roku. Byli nieco dziecinni. Nazywał ją Puppelé (niem. mała laleczka), a ona jego Pépé. Dla niego nauczyła się francuskiego i postanowiła opuścić Niemcy, w których mieszkała, odrzucając propozycję zagrania Sissi po raz czwarty. Wzbudziło to gniew jej rodziców, a także austriackich i niemieckich widzów, którzy nazwali Delona porywaczem ich ukochanej cesarzowej.

Zamieszkali w okazałej rezydencji przy 22 avenue de Messine, w ósmej dzielnicy Paryża. Nazywani „narzeczonymi Europy” stali się również parą na scenie. Spektakl „Tis Pity She’s a Whore” (pol. Szkoda, że jest dziwką) z ich udziałem stał się wielkim przebojem. Jednak ich obowiązki służbowe, częste wyjazdy i reputacja Delona jako uwodziciela położyły się cieniem na tym związku. W 1963 roku, po powrocie do domu z Hollywood, Remy zastała tam wielki bukiet róż baccara, które słyną z prawie czarnego koloru, a wśród nich liścik od swojego partnera. „Wyjechałem do Meksyku z Nathalie. Tysiąc pozdrowień” - pisał. Później jego agent dostarczył jej na piśmie nieco więcej wyjaśnień. „Rozsądek zmusza mnie do pożegnania się z Tobą. (…) Przeżyliśmy nasze małżeństwo zanim się pobraliśmy. Nasz zawód pozbawiłby nas szans na przetrwanie...” – wyjaśniał na pięciu stronach. Ona nigdy nie odpisała.

Czytaj więcej

Zmarła Gena Rowlands. Gwiazda filmu „Pamiętnik” od lat chorowała na Alzheimera

W 1961 roku związał się na krótko z niemiecką piosenkarką Nico, jedną z muz Andy’ego Warhola. Urodziła syna, Christiana Aarona Boulogne’a, którego jednak Delon nigdy nie uznał. Widywali się rzadko, niekiedy luki w ich relacjach miały po trzy lata. Chłopca na początku wychowywała babcia od strony matki, mieszkali na Ibizie. Jako pięciolatek trafił do drugiej babci, Édith Delon, po drugim mężu Boulogne, a w zasadzie został przez nią umieszczony w szkole z internatem. Matka nie miała dla niego czasu, ciągle była w trasie koncertowej. Ari Boulogne został fotografem i aktorem. Przez większość życia walczył o udowodnienie ojcostwa Delona i udział w jego spadku. Był uzależniony od heroiny, wspominał, że czasami aplikowali sobie ją z matką jedną strzykawką. Dwa lata przed śmiercią poruszał się na wózku. Znaleziono go w nim martwego w ubiegłym roku. Nigdy nie doszło do porównania DNA jego i francuskiego gwiazdora.

Brigitte Bardot – przyjaciółka Alaina Delona na zawsze

Najpierw spotkali się w 1958 roku na wspólnej sesji zdjęciowej u fotografa Sama Levina. Trzy lata później dostali angaż do filmu kostiumowego „Sławne miłości”. „Byliśmy ubrani w średniowieczne kostiumy i wypowiadaliśmy dialog Jacquesa Préverta, zanim umarliśmy w objęciach rzeki. Nie mogliśmy lepiej zacząć” – wspominał w autobiografii Delon, który wcielał się w rolę księcia Alberta Bawarskiego, a BB w kurtyzanę Agnès Bernauer. „Kochaliśmy się tak bardzo, nie mając ze sobą nic wspólnego. To jest prawdziwa miłość” – tłumaczył również rozwiewając plotki o ich romansie. Podkreślał, że połączyła ich najlepsza przyjaźń w historii. Przez jakiś czas mieszkał u niej w willi pod Saint-Tropez. Kiedy wydawał album ze zdjęciami „Kobiety mojego życia”, to ona napisała do niego wstęp. On pomagał jej w zdobywaniu środków na fundację jej imienia zajmującą się bezdomnymi zwierzętami. Sam zresztą uwielbiał psy. Miał ich przez całe życie 45. Dziesięć z nich jest pochowanych w kapliczce na cmentarzu w Douchy. Zgodnie z jego wolą ma spocząć razem z nimi.

Czytaj więcej

89-letnia Brigitte Bardot broni zwierząt. Wytoczyła ciężkie działa przeciwko politykom

W dniu śmierci przyjaciela Brigitte Bardot napisała w swoich mediach społecznościowych: „Straciłam przyjaciela, alter ego, wspólnika. Dzieliliśmy te same wartości, te same rozczarowania, tę samą miłość do zwierząt”.

Z Nathalie na ślubnym kobiercu, z Dalidą w piosence

Nathalie wspomniana w pożegnalnym liściku to Francine Canovas, jedyna kobieta, którą Alain Delon kiedykolwiek poślubił. Była aktorką i reżyserką urodzoną w Maroku. Miała córkę z pierwszego małżeństwa – Nathalie, od której imienia zaczerpnęła swój pseudonim. Panią Delon została 13 sierpnia 1964 r. w merostwie Loir-et-Cher. Towarzyszyli im jedynie świadkowie. Nathalie była w ciąży, niebawem miał się urodzić Anthony. Para młoda na miesiąc miodowy popłynęła liniowcem, w Hollywood na Delona czekał kontrakt z wytwórnią filmową, który zresztą później został rozwiązany. W Los Angeles przyszedł na świat ich syn, we wrześniu 1964 roku. Po roku wszyscy wrócili do Francji. Nathalie zadebiutowała u boku męża w „Samuraju” (1967), a rok później rozstali się. Rozwód orzeczono po 4,5 roku od ślubu.

W połowie lat 60. Alain Delon spotkał przypadkiem w Rzymie dawną sąsiadkę z Pól Elizejskich. Piosenkarka Dalida była w trakcie swojego tournée po Włoszech, miała 31 lat i stała u progu swojej wielkiej kariery. „Nieliczni świadkowie naszego romansu pozostali dyskretni przez lata” - wspominał później gwiazdor. Cieszyli się namiętnością z dala od paparazzich, ale nie trwało to długo. Mówił, że chciał ją zatrzymać, ale ona podjęła decyzję o rozstaniu. W 1973 roku świat dostał po tej miłości piękną pamiątkę. Dalida i Alain Delon nagrali wspólnie „Paroles, paroles” – piosenkę będącą dialogiem mężczyzny obiecującego kobiecie „karmelki, cukierki i czekoladki” i komplementy, które dla niej nic nie znaczą, co kwituje stwierdzeniem, że to tylko słowa. Ten jeden z najpopularniejszych utworów francuskich wszech czasów doczekał się wielu interpretacji, a Dalida, która śpiewała w 10 językach, wykonywała go podczas koncertów na całym świecie.

Trójkąt Alaina Delona z Mireille Darc i Maddly Bamy, romans z młodziutką Anne Parillaud

Kolejna miłość pojawiła się jeszcze gdy Alain Delon był żonaty z Nathalie. Poznał Mireille Darc na planie filmu „Jeff”. Imponowała mu niezależnością. Ona go podziwiała, ale nie była to miłość od pierwszego wejrzenia. Wspierała go w trudnych chwilach, kiedy rozsypało mu się małżeństwo i myślał o zakończeniu kariery. Związali się na 15 lat. Zagrali razem w ośmiu filmach, tworząc ikoniczne role. Przez kilka lat żyli w trójkącie. „Tą trzecią” była Maddly Bamy, tancerka i piosenkarka. Ich relacja zainspirowała powstanie filmu „Madly”. Choć zagrali w nim i Delon, i Carc, rolę Maddly powierzono amerykańskiej aktorce Jane Davenport. Niebawem urodzona w Gwadelupie Bamy poznała Jacques'a Brela i pozostała jego wierną towarzyszką oraz biografką. Związek z Mireille Darc rozpadł się w 1983 roku. Alain Delon chciał ponownie zostać ojcem, a ona nie mogła mieć dzieci z powodu poważnej wady serca. Doprowadziło to do ich rozstania, ale pozostali przyjaciółmi. W 2007 roku wystąpili razem na deskach teatru Montigny.

Na początku lat 80. miał romans z Catherine Bleynie. W marcu 1985 r. pozował z nią na okładce „Paris Match”, a we wrześniu w „Ciné Télé Revue”.

Anne Parillaud miała 20 lat, kiedy 46-letni Delon zaproponował jej główną rolę w swoim filmie „Za skórę gliny” (franc. Pour la peau d’un flic). Zakochała się w „świętym potworze francuskiego kina”, został jej mistrzem. Podsuwał jej książki, co wspominała jako rozbudzenie w niej miłości do słów. „Na początku jest twardy, wymagający, a czasem bezkompromisowy, ale bardzo szybko zdajemy sobie sprawę, że jest wielkim perfekcjonistą i ma takie same standardy w stosunku do siebie. To nie macho, który dusi aktorkę. Pozwala na całkowitą swobodę wypowiedzi” – opowiadała w rozmowie z Lukiem Bessonem. Dzielili życie przez pięć lat, do 1986 roku.

Czytaj więcej

Gwiazda "Emily w Paryżu" o swoim sukcesie i postaci, którą gra: Jak zwierzę w klatce

Rosalie van Breemen – matka Anouchki i Alaina-Fabiena

Kolejna kobieta Alaina Delona była młodsza o 31 lat. Rosalie van Breemen to holenderska modelka, którą odkrył w 1987 roku, kiedy została zatrudniona do teledysku autobiograficznej piosenki aktora zatytułowanej „Comme au cinéma” (Jak w kinie). Tłem tej miłości stała się Teneryfa, gdzie odbyły się zdjęcia. Owocem tego związku jest dwoje dzieci. 25 listopada 1990 roku urodziła im się córka Anouchka. On miał 55 lat i czuł się „znacznie bardziej otwarty na innych” i „doskonale pogodzony z życiem” – jak odnotowuje „Madame Figaro”. W 1994 roku para podzieliła się ze światem drugą radosną nowiną: narodzinami syna Alaina-Fabiena Delona. Osiedlili się w Douchy, niewielkim miasteczku w dolinie Loary, w posiadłości liczącej 120 hektarów, otoczonej parkiem i stawem. Jest tam cmentarz z kaplicą, dwa baseny, a w domu dwie sale kinowe. Delon bardzo zaangażował się w ojcostwo, gotował dla dzieci i zabierał je do Disneylandu. Gorzej działo się w związku. Rosalie van Breemen wspominała latające po domu naczynia i jego zmienne nastroje. Kiedy postanowiła odejść, zaczął się spór o opiekę nad dziećmi. Wyszła ponownie za mąż, z eksmałżonkiem doszli do porozumienia. „Piętnaście lat i dwójka pięknych dzieci. To nie jest nic. Żadnych żalów. Wyjątkowe chwile. Warto żyć, ze wzlotami i upadkami, chmurami i od czasu do czasu tęczą” – pisała w 2020 roku na swoim instagramowym profilu. Dwaj kolejni potomkowie Delona również poszli w ślady ojca i zajęli się aktorstwem.

Jesień życia Alain Delon spędził w towarzystwie Japonki Hiromi Rollin, która jednak nie miała możliwości pożegnania się z nim. „Kochaliśmy się przez ponad 30 lat. Mieszkałam z nim przez 17 lat i zostałam oddzielona od Alaina niesprawiedliwie, brutalnie i gwałtownie” – opowiada kobieta w „Le Figaro”, która w lipcu 2023 r. została przez dzieci aktora oskarżona o jego złe traktowanie. Kilka miesięcy później zarzuty zostały oddalone przez prokuraturę, jednak nie miała ona już wstępu do posiadłości w Douchy. Ich relacje nie były do końca sprecyzowane. Czasem traktował ją jak asystentkę, czasem jak partnerkę. Zrywał z nią, by potem znowu potajemnie się gdzieś spotkać.

O dzieciach Alaina Delona przez ostatnie kilka miesięcy było głośno nie tylko za sprawą konfliktu z Rollin, ale także kłótni, jakie urządzali między sobą. Ich tematami była opieka nad ojcem, którego stan znacznie się pogorszył, oraz podział jego majątku po śmierci. Bracia oskarżyli Anouchkę o to, że zataiła przed nimi informacje na temat stanu jego zdrowia po udarze, jaki przeszedł w 2019 roku. Wiąże się to z faktem, że ma ona zostać wykonawczynią testamentu ojca. 18 sierpnia 2024 Alain Delon zmarł z powodu chłoniaka typu B.
Rodzina w oświadczeniu napisała, że „zmarł cicho, spokojnie, otoczony trójką swoich dzieci, dwiema wnuczkami i psem”.

Źródła:

https://madame.lefigaro.fr/celebrites/actu-people/romy-le-premier-grand-amour-brigitte-l-amie-fidele-alain-delon-et-les-six-femmes-qui-ont-marque-sa-vie-20240818

https://www.parismatch.com/People/Brigitte-Bardot-a-Alain-Delon-sa-declaration-861199

https://www.lemonde.fr/cinema/live/2024/08/18/en-direct-mort-d-alain-delon-hommages-mediatiques-et-des-grandes-figures-du-cinema-suivez-les-reactions_6285295_3476.html

https://www.programme-tv.net/news/people/358852-mort-d-alain-delon-sa-liaison-secrete-et-passionnee-avec-dalida/

https://madame.lefigaro.fr/celebrites/actu-people/anthony-anouchka-et-alain-fabien-en-images-qui-sont-les-enfants-d-alain-delon-20240104

Alain Delon, gwiazda filmowa lat 60. i 70. XX wieku, zmarł w niedzielę 18 sierpnia w swoim domu we francuskim Douchy. Miał 88 lat. Jego odchodzeniu towarzyszył wielomiesięczny skandal z udziałem dzieci, które kłóciły się o opiekę nad ojcem oraz spadek po nim. Aktor od 15 lat wyprzedawał swoje rzeczy, w tym kolekcję sztuki, bo chciał zostawić im pieniądze, a nie przedmioty.
Dziennikarze magazynu „Madame Figaro” wspominając aktora oceniają, że przeżył on wyjątkowe, intensywne i niezwykłe historie miłosne z niesamowitymi kobietami.

Pozostało 96% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Ludzie
"Cowboy Carter" Beyonce bez nominacji Country Music Awards. Dlaczego ją pominięto?
Ludzie
Emily Armstrong. Pierwsza kobieta w składzie Linkin Park. Zyska sympatię fanów?
Ludzie
Oficjalny komunikat księżnej Kate: Zakończyłam chemioterapię
Ludzie
Selena Gomez oficjalnie została miliarderką. Wiadomo, na czym zarabia najwięcej
Ludzie
Nowa najbogatsza kobieta świata. Z czego słynie Alice Walton?
Ludzie
Recepcjonistka z zespołem Downa: linie lotnicze w Australii przesuwają granice