19 zł za pierwszy miesiąc czytania RP.PL
„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Aktualizacja: 14.01.2025 10:37 Publikacja: 02.02.2024 17:23
Na nasze granice w dużym stopniu oddziałuje kultura, w której się żyje.
Foto: Adobe Stock
Jak określić granicę swojego „ja” w kontekście międzyludzkim? Po czym możemy poznać, że nasza została przez kogoś przekroczona?
Urszula Struzikowska-Marynicz: Granice swojego „ja” można porównać z liniami terytorialnymi. To takie symboliczne linie wokół słowa „ja”- między innymi tego, co nazywamy poczuciem własnej tożsamości. Odnoszą się one zatem do różnych części składowych „ja”, które wyróżniają każdego z nas spośród innych ludzi. Są to takie cechy, które definiują tożsamość, preferencje, a także zasoby. Granice są ważne również dlatego, że określają pewne zasady, warunki, które muszą zostać przez nas samych spełnione, abyśmy mogli w naszym życiu społecznym czuć się bezpiecznie i uczestniczyć w satysfakcjonujący sposób w wymianie społecznej i relacjach z innymi ludźmi, a także w relacjach z sobą samym. Granice zatem wyznaczają nie tylko prywatność, intymność czy przestrzeń osobistą, ale również to, gdzie kończymy się my, a zaczyna się drugi człowiek, oraz gdzie on się kończy, a zaczynamy się my. Takie linie nie są widoczne jak na mapie, stąd tyle trudności wokół ich identyfikowania, stawiania.
Chociaż empatia często kojarzy się w pierwszej chwili ze współczuciem, w rzeczywistości jest to ważna umiejętność, jeden z kluczowych aspektów ludzkiego współistnienia. Jak kształtuje się empatia i jakie wyzwania przed nią stoją w XXI wieku?
Wraz z początkiem 2025 roku nadeszła kolejna zmiana. Dzieci urodzone w latach 2025-2039 będą należeć do pokolenia Beta. Czym będzie się wyróżniać nowa generacja i jaka rysuje się przed nią przyszłość?
Wiele osób zastanawia się, jak przeżyć święta w spokoju i bez nerwów. Tradycje rodzinne w czasie świąt to niestety czasami nerwy, pretensje i zmęczenie. Jak świadomie zadbać o swoje zdrowie psychiczne oraz o relacje z najbliższymi w tym świąt – mówi Justyna Dworczyk, psychoterapeutka i doktor sztuki.
Informacja o śmierci pisarki Eweliny Ślotały po raz kolejny wywołała społeczną dyskusję na temat tego, jak poważną chorobą jest depresja. Pojawiły się w niej m.in. pytania o to, czy psychoterapie, którym poddają się pacjenci, naprawdę są skuteczne. O opinię w tej sprawie poprosiliśmy ekspertki.
Dane dotyczące zdrowia psychicznego młodzieży w Polsce nie napawają optymizmem. Coraz częściej zwraca się uwagę, że do poważnych kryzysów psychicznych młodych ludzi przyczyniają się media społecznościowe, w których promowane są niekiedy destrukcyjne zachowania. Jak im zapobiegać?
Prokuratura w Berlinie przekazała do Polski akta śledztwa w sprawie próby sprzedaży na aukcji w Grisebach akwareli Wassilego Kandinskiego, która została skradziona z Muzeum Narodowego.
Styczeń dopiero się zaczął, ale można już wskazać jedną z najpopularniejszych europejskich wystaw 2025 roku. Mowa o wystawie „Van Gogh: Poets and Lovers” w londyńskiej National Gallery. Zainteresowanie nią jest tak duże, że organizatorzy zdecydowali: obrazy Van Gogha będzie można oglądać przez całą dobę.
Wraz z początkiem nowego roku wśród młodych ludzi na świecie zyskuje popularność postanowienie nazywane „No-buy 2025”. Na czym polega nowy trend, który stał się bardzo widoczny w mediach społecznościowych?
Minimalizm, lekkość i precyzja – to cechy, dzięki którym Longines Ultra-Chron Carbon, przyciąga uwagę. To pierwsza tegoroczna premiera znanej szwajcarskiej marki.
W Chinach słabnie wprawdzie popyt na produkty luksusowe, ale nie spada za to zainteresowanie chińskich firm europejskimi markami luksusowymi. Początek roku przyniósł nową transakcję tego typu.
Oliviero Toscani, włoski fotograf, autor kampanii reklamowych, które zyskały rozgłos i pomogły odnieść włoskiej marce Benetton globalny sukces, nie żyje. Miał 82 lata.
Dr Magdalena Łaptaś z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie zaprezentowała nową interpretację malowideł z Katedry w Faras. Badaczka sugeruje, że dwie z nich przedstawiają sceny z dzieciństwa Marii, a nie apostołów czy Chrystusa, jak sądzono wcześniej.
W Szwecji żyje 10 milionów ludzi, w Polsce – 40. Jest nas więc cztery razy mniej, w wielkim kraju. Mieszkamy dalej od siebie, przyzwyczailiśmy się więc do rzadszych kontaktów międzyludzkich – mówi Katja Sadziak, mieszkająca w Polsce od 1999 roku.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas