Odwołując się do psychologicznych definicji, należy przyjąć, że odpoczynek to świadome odłączenie się od bodźców i aktywności, które obciążają umysł, emocje i ciało. W psychologii to nie tylko brak działania, ale aktywność regeneracyjna – taka, która pozwala przywrócić zasoby poznawcze, emocjonalne i fizyczne.
– Kiedy odpowiadam na pytanie, co to właściwie jest odpoczynek, osobiście lubię odnosić się do Barbary Fredrickson, psycholożki pozytywnej, która podkreśla, że prawdziwy odpoczynek to stan psychiczny, który odciąża system nerwowy i zwiększa zdolność do pozytywnych emocji i uważności. Jej badania wykazują, że mikrodoświadczenia pozytywnych emocji, np. zachwyt, ciepło w relacji, humor, mają ogromną moc regeneracyjną – mówi Halina Piasecka, psycholożka i psychoterapeutka w PSP Instytucie Psychologii Zdrowia.
Współczesne czasy nie sprzyjają jednak odpoczynkowi. Żyjemy w kulturze „ciągłej dostępności”, pracy hybrydowej, powiadomień, multitaskingu i presji produktywności. Wiele osób nie umie się skutecznie odłączyć psychicznie od pracy nawet po godzinach. Tacy ludzie nie odpoczywają naprawdę, a tylko pozornie, ponieważ w rzeczywistości ich myśli wciąż krążą wokół obowiązków. Dodatkowo, zdaniem psychologów, ciągłe korzystanie z mediów cyfrowych (np. scrollowanie, przeglądanie mediów społecznościowych) nie daje mózgowi szansy na regenerację. Coraz więcej osób skarży się na poczuciu „zmęczenia bez powodu”.
Czytaj więcej
Wiele osób marzy o urlopie, ale kiedy nadchodzi czas wolny, trudno naprawdę się wyłączyć. Zaległe...
– Świadomy odpoczynek wymaga pewnego planu i zmiany nastawienia – mówi psycholożka Halina Piasecka. – Przede wszystkim potrzebujemy przestrzeni bez ekranów i obowiązków, zabezpieczenia swoich granic (np. wyłączenia powiadomień). Ważna tez jest zgoda na to, że odpoczynek to bardzo potrzebny i paradoksalnie produktywny czas. On pozwala nam potem długofalowo pracować z pełnym zaangażowaniem – wyjaśnia.