Alice Milliat - Francuzka, która wprowadziła kobiety na igrzyska olimpijskie

Alice Milliat, symbol ruchu feministycznego w sporcie i organizatorka Igrzysk Kobiet, stoi za największym sportowym przewrotem początku XX wieku. To właśnie dzięki niej kobiety mogą startować w igrzyskach olimpijskich.

Publikacja: 30.07.2024 14:02

ej biografowie podkreślają, że miała dwie cechy, dzięki którym wdarła się do świata sportu zdominowa

ej biografowie podkreślają, że miała dwie cechy, dzięki którym wdarła się do świata sportu zdominowanego przez mężczyzn: silny charakter i konsekwencję w realizacji swoich pomysłów.

Foto: Bibliotheque Nationale de France

W wielkiej historii sportu nazwisko Alice Milliat prawie odeszło w zapomnienie, zanim stało się feministycznym symbolem walki, którą większość obserwatorów w latach dwudziestych XX wieku uważała za z góry przegraną: mowa o wprowadzeniu kobiet na areny sportowe.

"Sport kobiet ma takie samo miejsce w życiu społecznym jak sport mężczyzn"

Urodzona 5 maja 1884 r. we francuskim Nantes Alice Joséphine Marie Million była zapaloną sportsmenką. Uprawiała wioślarstwo, a także próbowała swoich sił w pływaniu i hokeju. W 1904 w Londynie wyszła za Josepha Milliata. Zmarł on cztery lata później w Paryżu, gdzie oboje się osiedlili. W 1915 r. została prezesem klubu Fémina Sport w 14. dzielnicy Paryża, dwa lata później — współzałożycielką federacji stowarzyszeń sportowych kobiet we Francji, na której czele następnie stanęła. Chciała jednak zmieniać zdziałać więcej, więc w 1921 r. powołała międzynarodową federację sportową kobiet. Jej biografowie podkreślają, że miała dwie cechy, dzięki którym wdarła się do świata sportu zdominowanego przez mężczyzn: silny charakter i konsekwencję w realizacji swoich pomysłów.

Kilkukrotnie próbowała sprawić, by Międzynarodowy Komitet Olimpijski dopuścił do startu w igrzyskach kobiety. Tyle samo razy usłyszała odmowę. Wtedy postanowiła zorganizować zawody, w których wezmą udział jedynie kobiety. Pierwsza tego typu impreza odbyła się w Monte Carlo w 1921 roku. Rok później, w ślad za nią rozegrano Światowe Igrzyska Kobiet w Vincennes pod Paryżem. W latach 1926-1934 zorganizowano kolejne. Co warte podkreślenia, niezłe pozycje zajmowały w nich Polki. W Goteborgu zdobyły trzy medale, w tym dwa Haliny Konopackiej w rzucie dyskiem. Urodzona w Polsce, ale wychowana w USA Stanisława Walasiewicz, znana jako Stella Walsh, wygrała biegi na 60, 100 i 200 metrów, a kolejne złoto znowu dołożyła nasza dyskobolka występująca zazwyczaj w czerwonym berecie. W Londynie w 1932 r., na ostatnich zawodach tej serii, Walasiewicz zdobyła złoto i dwa srebrne krążki, a zwycięski rzut dyskiem oddała Jadwiga Wajs.

Czytaj więcej

Justyna Święty-Ersetic o skąpych strojach zawodniczek: Ja i moje koleżanki jesteśmy zadowolone

Z kim boksowała się Alice Milliat

Głównym hamulcowym starań o równouprawnienie w sporcie był Pierre de Coubertin, ówczesny prezes MKOl. Uważano go za zagorzałego zwolennika kolonializmu i mizogina. Zresztą nawet nie dla wszystkich mężczyzn miał poważanie. „Istnieją dwie różne rasy: mężczyźni o szczerym spojrzeniu, silnych mięśniach i pewnym chodzie oraz chorowici mężczyźni o zrezygnowanym, pokornym i pokonanym wyrazie twarzy” – pisał w książce "L’Éducation anglaise" (tłum. edukacja angielska). Jego zdaniem duch olimpijski powinien ucieleśniać "uroczyste i okresowe wywyższenie męskiego atletyzmu, z (...) kobiecym aplauzem jako nagrodą". Uważał, że nie ma sensu organizować osobno igrzysk dla mężczyzn i małych igrzysk dla kobiet. Byłoby to jego zdaniem „niepraktyczne, nieciekawe, nieestetyczne i niepoprawne”. Alice Milliat też nie widziała potrzeby organizacji dwóch imprez, po prostu domagała się, by wszyscy mogli wystąpić w jednej.

Zainteresowanie publiczności zorganizowanymi przez Milliat kobiecymi igrzyskami w Vincennes pod Paryżem w 1922 roku było tak duże, że wywarło presję na MKOl. Dopuszczono więc kobiety do jednej dyscypliny olimpijskiej – lekkiej atletyki. W Amsterdamie w 1928 w jury tych zawodów zasiadła tylko jedna przedstawicielka płci pięknej: Alice Milliat. Coubertin nie był już szefem MKOl-u. Na tych igrzyskach również złoty medal w rzucie dyskiem wywalczyła Halina Konopacka. W kolejnych latach lista dyscyplin olimpijskich, w których mogli występować przedstawiciele obu płci rozszerzała się. Ostatnią, która nie była dostępna dla kobiet był boks, co zmieniło się w Londynie w 2012 roku.

Czemu nie w spódnicy?

"Aby stworzyć to, co stworzyła, będąc prowincjonalną kobietą, młodą, pochodzącą ze skromnego środowiska, musiała mieć niezły temperament!" – ocenia Florence Carpentier, historyczka sportu.

W latach dwudziestych XX wieku przekonywała w dyskusjach z mediami, że "we Francji nie zrozumieliśmy jeszcze, że sprawność fizyczna nie jest szkodliwa dla rozwoju umysłu, ale może mu służyć”. I dodawała w „Petit Marseillais”: „A przecież tak łatwo jest osiągnąć ten rezultat, kształcąc fizycznie młodą dziewczynę, przyszłą matkę, która tę tradycję przekaże potem całej swojej rodzinie i zapewni domowi szczęśliwą atmosferę opartą na zdrowiu i dobrym samopoczuciu”.

Wytrwale walczyła ze stereotypami. „Czy dlatego, że kobieta uprawia sport, powinna czuć się zobowiązana do układania włosów, ubierania się i poruszania w takim sam sposób, jak mężczyzna? „Nawet jeśli uprawiamy te same sporty co nasi bracia, czyż nie powinnyśmy zachować odrobiny kobiecej sylwetki prezentując się w krótkich plisowanych spódniczkach?” – pytała w wywiadach. Wymyśliła narodową loterię, z której dochód miał pokrywać budowę boisk sportowych. Niestety okazała się ona klapą.

Czytaj więcej

Otwarcie igrzysk olimpijskich w Paryżu: kobiety przygotowują nietypowy show

Choć z perspektywy walka Alice Milliat jest wielką wygraną, nie została ona należycie doceniona za jej życia. Zmęczona potyczkami i atakami, porzucona przez swoich najbardziej lojalnych towarzyszy, do końca swoich dni a podejmowała dorywczą pracę jako władająca trzema językami tłumaczka, sekretarka i stenotypistka.

Samotna i bezdzietna Alice Milliat

Samotna i bezdzietna Alice Milliat zmarła 19 maja 1957 roku w Paryżu. Pochowana została w rodzinnym Nantes. Francja przypomniała sobie o niej po roku 2000. Jej imieniem zaczęto nazywać obiekty sportowe i ulice. Powstała fundacja jej imienia wspierające kobiety w karierach sportowych. Dopiero w 2020 roku potomkowie Alice Milliat umieścili na jej grobie tablicę pamiątkową. Rok później jej pomnik stanął w holu siedziby Francuskiego Narodowego Komitetu Olimpijskiego w Paryżu. Chichotem historii jest fakt, że tuż obok stanął monument jej największego wroga – barona Pierre’a de Coubertina.

Źródła:

/www.fondationalicemilliat.com

www.vanityfair.fr

www.liberation.fr

W wielkiej historii sportu nazwisko Alice Milliat prawie odeszło w zapomnienie, zanim stało się feministycznym symbolem walki, którą większość obserwatorów w latach dwudziestych XX wieku uważała za z góry przegraną: mowa o wprowadzeniu kobiet na areny sportowe.

"Sport kobiet ma takie samo miejsce w życiu społecznym jak sport mężczyzn"

Pozostało 95% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Sport
Ile razy w tygodniu trzeba ćwiczyć, żeby były efekty? Zaskakujące wyniki nowych badań
Sport
Igrzyska Paraolimpijskie. Wyjątkowo inspirujące kobiety, które biorą w nich udział
Sport
Prezes PKOl o sukcesach Polek w Paryżu: Nie potrzeba nam sztucznych parytetów
Sport
Zheng Haohao - najmłodsza zawodniczka Igrzysk 2024. Czy powinna startować?
Materiał Promocyjny
Aż 7,2% na koncie oszczędnościowym w Citi Handlowy
Sport
Świat "przeoczył" olimpijską medalistkę - partnerkę strzelca Yusufa Dikeça. Dlaczego?
Materiał Promocyjny
Najpopularniejszy model hiszpańskiej marki