Opublikowano listę najczęściej źle wymawianych słów 2024 roku. Wśród „zwycięzców” znane kobiety

Opublikowano listę słów i terminów, które w minionym roku były błędnie wypowiadane w języku angielskim. Wśród „zwycięzców” między innymi: Kamala Harris i Zendaya. Skąd biorą się częste błędy językowe i jakie inne słowa wypowiadane są niewłaściwie?

Publikacja: 23.12.2024 09:46

Dr Joanna Tillack: Nauka poprawnej wymowy ma znaczenie, ale nie należy poprawiać czyichś błędów oste

Dr Joanna Tillack: Nauka poprawnej wymowy ma znaczenie, ale nie należy poprawiać czyichś błędów ostentacyjnie i publicznie.

Foto: PAP/ABACA

– To nie jest skomplikowane ani trudne do zapamiętania, powtórzcie za mną: Zen-day-a – edukowała swoich odbiorców gwiazda serialu „Euforia”, pragnąc raz na zawsze rozwiać wątpliwości dotyczące wymowy jej imienia. W nagraniu zamieszczonym w mediach społecznościowych 28-latka kilkakrotnie podkreśliła, że każda z sylab wchodzących w skład jej imienia powinna być wypowiadana tak, jak poszczególne słowa w języku angielskim. Oznacza to, że środkowy człon – day – należy odczytywać tak samo jak słowo dzień. – Powtórzcie za mną od początku: Zen-day-a – zachęcała, wyraźnie akcentując każdy fragment.

Czytaj więcej

Negocjacje biznesowe najtrudniejsze dla native speakerów języka angielskiego. Ważne fakty na temat lingwistycznej niesprawiedliwości

Kamala Harris: imię łatwe do wymówienia jak la la la

Nieścisłości dotyczące wymowy innego popularnego na świecie imienia – Kamala – wzięły na tapet dwie siostrzenice byłej kandydatki na stanowisko prezydenta Stanów Zjednoczonych. – Najpierw mówisz comma, tak jak common sentence (zwykłe zdanie – przyp. red.), a następnie la, jak la la la. Jeśli złożysz te słowa razem, powstaje imię naszej cioci. Powtórzcie: Kamala Harris – artykułowały podczas Narodowej Konwencji Partii Demokratycznej, występując na scenie z aktorką Kerry Washington. Tym samym stało się jasne, że dotychczasowa wymowa, powielana przez media na całym świecie, zawierała istotny błąd i traktowana była zbyt dosłownie.

Lista kolejnych nazwisk, zwrotów i terminów, które w minionym roku często były wypowiadane niewłaściwie, została stworzona przez brytyjską instytucję zrzeszającą stenografów sądowych, British Institute of Verbatim Reporters, we współpracy z firmą Captioning Group zajmującą się opracowywaniem podpisów do filmów. Poza wspomnianymi nazwiskami, w zestawieniu znalazły się między innymi: nazwa popularnej platformy sprzedażowej: Shein, którą należy odczytywać jako SHE-in, a nie odpowiednik angielskiego słowa shine (błyszczeć); espresso, spopularyzowane przez piosenkę Sabriny Carpenter i nagminnie mylone z określeniem służącym do wyrażenia szybkiego tempa działania, czy też nazwa maskotki Igrzysk Olimpijskich, Phryge, którą należy wypowiadać jako FREE-je.

Na temat wątpliwości związanych z wymową poszczególnych słów oraz sposobów na przywrócenie im właściwego brzmienia wypowiada się dr Joanna Tillack, Zastępca Dyrektora ds. Studenckich w Instytucie Anglistyki i Amerykanistyki Uniwersytetu Gdańskiego.

Czytaj więcej

Język kształtuje ludzkie zachowanie. Jak działa ten mechanizm u osób dwujęzycznych?

Skąd biorą się tak powszechne błędy językowe i dlaczego są następnie powielane przez kolejnych użytkowników?

Błędy w wymowie języka obcego są nieuniknione i są naturalnym zjawiskiem w procesie uczenia się. Próbując wymawiać wyrazy w języku obcym wykorzystujemy zasoby fonologiczne naszego języka ojczystego, a jeżeli porównamy np. liczbę samogłosek w języku angielskim i polskim, przekonamy się, że samogłosek w języku polskim jest znacznie mniej niż w angielskim, pojawiają się też inne spółgłoski oraz akcent wyrazowy i zdaniowy, stosujemy inną intonację, itd. To duże wyzwanie. Jeżeli od początku procesu nauki nie zostaniemy poinformowani o tych różnicach, nabieramy złych przyzwyczajeń, które powielamy i przekazujemy innym. Niejednokrotnie uczniowie i studenci zadawali mi pytanie podczas zajęć z fonetyki języka angielskiego, dlaczego nikt wcześniej im nie powiedział, że ich wymowa jest niepoprawna. Oznacza to, że nie poświęca się wystarczająco dużo uwagi nauce wymowy w szkole czy na kursach językowych, podkreślając, że najważniejsza jest komunikacja, bo przecież można się „dogadać”, popełniając błędy w wymowie. I tak zamyka się koło.

Gdzie należałoby sprawdzać poprawną fonetykę danego słowa – nie będąc specjalistą do spraw językowych, a jednak pragnąć wypowiadać się w sposób poprawny?

W dzisiejszych czasach sprawdzenie poprawnej wymowy wyrazu jest wyjątkowo proste. W Internecie dostępne są bezpłatne wersje słowników, np. języka angielskiego, w których obok wyrazu znajduje się transkrypcja fonetyczna oraz ikonka głośniczka, na którą wystarczy najechać myszką i „kliknąć”, a z naszego smartphone czy komputera odezwie się do nas głos native speakera prezentujący nam poprawną wymowę. Jeżeli chodzi o nazwy własne, to warto poszukać w Internecie wywiadów z daną osobą i usłyszeć od niej samej jak wymawia się jej/jego imię i nazwisko. Płatna wersja elektronicznego słownika Cambridge Pronouncing Dictionary zawiera wiele imion i nazwisk, które są trudne do wymówienia, ale dociekliwy uczeń poszuka również w takim źródle. Sama używam tego słownika w wersji płatnej i jestem z niego bardzo zadowolona, przede wszystkim dlatego, że jest cały czas uaktualniany. Warto też sięgnąć do publikacji na temat wymowy. Na rynku jest dostępny podręcznik Praktyczny kurs wymowy angielskiej dla Polaków, napisany przez Andrzeja Porzuczka, Arkadiusza Rojczyka oraz Janusza Arabskiego z Uniwersytetu Śląskiego. Podręcznik ten w bardzo przystępny sposób wprowadza polskiego użytkownika języka angielskiego w tajniki poprawnej wymowy angielskiej.

Czytaj więcej

Dictionary.com ogłasza Słowo Roku 2024: gigantyczna popularność terminu „demure”

Czy do zaproponowanej listy, stworzonej przez British Institute of Verbatim Reporters we współpracy z firmą Captioning Group, dodałaby pani jeszcze jakieś terminy, które wypowiadane są w niewłaściwy sposób?

W listopadzie każdego roku słyszymy zewsząd wyrażenie Black Friday. W wyrażeniu tym słowo black jest wymawiane niepoprawnie jako /blek/, a powinno być wymawiane /blæk/. Poza tym, Polacy często źle wymawiają takie słowa jak event, developer, manager, dlatego, że słowa te zostały zapożyczone z języka angielskiego, a wymowa ich została spolszczona. Mamy też problemy z wymową imion takich jak Sean czy Siobhan. Jednak, nie są to wyrazy z tej samej kategorii co te prezentowane w zestawieniu. Pragnę zaznaczyć, że pojawiają się tam między innymi nazwy własne, a z wymową tych w języku angielskim był zawsze problem. Istnieje wiele nazwisk, które są przewidywalne, ale pojawiają się takie, które w wyniku styku kultur i wpływu różnych języków nie poddają się regułom. Stąd zawsze najlepiej usłyszeć poprawną wymowę z ust noszącego dane imię czy nazwisko. Proszę zauważyć, że jest to lista stworzona przez rodzimych użytkowników dla rodzimych użytkowników języka angielskiego, którzy mimo wszystko mają problem z poprawnym ich wymawianiem.

Wśród nauczycieli języków obcych często toczone są dyskusje poświęcone słuszności poprawiana czyichś błędów. Czy pani zdaniem należy zwracać komuś uwagę na to, że niewłaściwie wypowiada dane słowo? Jeśli tak, jak należałoby to robić, aby kogoś nie urazić i nie zniechęcić do używania języka?

Zauważmy, że jesteśmy zachwyceni, jeżeli słyszymy, że obcokrajowiec pięknie mówi po polsku. Taką samą reakcję wywołamy u np. Anglika czy Amerykanina, mówiąc pięknie po angielsku. Nauka poprawnej wymowy ma znaczenie, ale nie należy poprawiać czyichś błędów ostentacyjnie i publicznie. Warto zapisywać błędy, które uczniowie popełniają w wymowie i przedstawiać je zbiorczo podczas lekcji, prezentując ich pisownię i wymowę jednocześnie i prosząc całą grupę o poprawne powtórzenie podanych wyrazów. Trzeba do tych wyrazów niejednokrotnie wracać, ponieważ jak mówią Anglicy „Bad habits die hard”.

Źródło:
https://www.theguardian.com/

Informacje o rozmówczyni

dr Joanna Tillack

Zastępca Dyrektora ds. Studenckich Instytut Anglistyki i Amerykanistyki Zakład Językoznawstwa Korpusowego i Glottodydaktyki Uniwersytetu Gdańskiego

– To nie jest skomplikowane ani trudne do zapamiętania, powtórzcie za mną: Zen-day-a – edukowała swoich odbiorców gwiazda serialu „Euforia”, pragnąc raz na zawsze rozwiać wątpliwości dotyczące wymowy jej imienia. W nagraniu zamieszczonym w mediach społecznościowych 28-latka kilkakrotnie podkreśliła, że każda z sylab wchodzących w skład jej imienia powinna być wypowiadana tak, jak poszczególne słowa w języku angielskim. Oznacza to, że środkowy człon – day – należy odczytywać tak samo jak słowo dzień. – Powtórzcie za mną od początku: Zen-day-a – zachęcała, wyraźnie akcentując każdy fragment.

Pozostało jeszcze 93% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
SZTUKA
Francuska artystka stworzy nowe witraże w katedrze Notre Dame. Inicjatywa budzi kontrowersje
Styl życia
Technologia pod choinką: czy sprzęt elektroniczny to dobry pomysł na prezent?
SPOŁECZEŃSTWO
Polki i Polacy odmiennie postrzegają obecną sytuację w kraju. Oto, kto i czym się martwi
Styl życia
Ceny na jarmarkach świątecznych nie zniechęcają ludzi do ich odwiedzenia. Ekspertka wyjaśnia, dlaczego
Materiał Promocyjny
W domu i poza domem szybki internet i telewizja z Play
Styl życia
Pokolenie Z zmienia optykę lojalności wobec pracodawcy. Oto, co się liczy dla młodych
Materiał Promocyjny
„Nowy finansowy ja” w nowym roku