Zapach świeżego, jeszcze ciepłego chleba, racuchy robione przez babcię, niedzielny rosół w rodzinnym domu. Dla każdego comfort food, czyli jedzenie poprawiające samopoczucie, jest czymś innym. Związane jest z indywidualnymi przeżyciami, doświadczeniami, wspomnieniami, które uruchamia smak, tekstura, miejsce posiłku i towarzystwo, z którym siedzimy przy stole. Część potraw jest jak podróż w czasie – do dzieciństwa lub radosnych chwil z przeszłości. Dlatego tak chętnie sięgamy po nie, gdy czujemy się zmęczeni, zestresowani, pełni niepokoju. W ten sposób przywołujemy poczucie komfortu, przytulności, odnajdujemy ukojenie. Podobnie działają ulubione seriale, miejsca czy ubrania, które dają poczucie stabilności w chaosie życia codziennego.