Sztuczna inteligencja to temat, który w ostatnim czasie budzi wiele kontrowersji. Oprócz negatywnych aspektów szerokiego zastosowania AI, które sygnalizuje wielu sceptyków tej technologii, istnieje obszar, w którym sztuczna inteligencja otwiera możliwości poprawy jakości życia wielu osób z niepełnosprawnościami.
Brytyjka testuje innowacyjną protezę, która „uczy się” ruchów ręki
Mowa o medycynie, a konkretnie – budowie innowacyjnych bionicznych protez, zastępujących ręce lub nogi. Poprzez zastosowanie technologii uczenia maszynowego protezy te są w stanie poruszać się prawie tak sprawnie jak ludzkie kończyny.
Jedno z takich zaawansowanych urządzeń testuje obecnie Brytyjka Sarah de Lagarde. Kobieta dwa lata temu straciła w wypadku rękę i nogę. De Lagarde przypadkowo poślizgnęła się i wpadła pod jadący wagon londyńskiego metra. Choć kobieta przeżyła, nie udało się uratować jej dwóch kończyn i trzeba było je amputować.
Jak działa bioniczne ramię de Lagarde? Kiedy kobieta chce wykonać jakiś konkretny ruch protezą, do urządzenia trafiają impulsy wysyłane przez mięśnie kobiety. W rezultacie proteza wykonuje pożądaną czynność.
Co więcej, dzięki technologii maszynowego uczenia w miarę używania protezy system „uczy się” konkretnych ruchów, przez co z czasem stają się one coraz bardziej precyzyjne i płynne. Dodatkowo AI jest w stanie przewidywać rodzaj czynności, którą chce wykonać de Lagarde.