Elina Switolina: Tenisistka, matka, żona, Ukrainka

Ukraińska tenisistka Elina Switolina przygotowuje się do występu w Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu, prowadzi konto na Instagramie, na którym pokazuje kulisy swojego życia 1,4 milionom obserwujących, zbiera pieniądze na pomoc Ukrainie i została właśnie ambasadorką marki odzieżowej Dockers.

Publikacja: 20.11.2023 15:11

I na korcie, i w życiu Elina Switolina stara się być przede wszystkim sobą i radzi to też innym.

I na korcie, i w życiu Elina Switolina stara się być przede wszystkim sobą i radzi to też innym.

Foto: East News

Elina Switolina urodziła się w Odessie. Podążyła śladami swojego starszego brata i zapisała się na lekcje tenisa. Rozpoczęła karierę zawodową w 2010 roku, mając 16 lat. W maju 2015 roku jako pierwsza zawodniczka z Ukrainy dotarła do ćwierćfinału turnieju Roland Garros. Powtórzyła to dwa lata później. W 2018 roku doszła do czwartego miejsca w rankingu WTA. W ciągu niespełna dekady zdobyła kilka tytułów mistrzowskich na turniejach singlowych WTA i jest jedną z zawodniczek, które regularnie pojawiają się w pierwszej dziesiątce światowych rankingów tenisa kobiet.

„Uwierz w siebie i pozwól, aby wydarzyła się magia”

Swojego męża, Gaëla Monfilsa poznała w 2018 roku. Tenisista urodził się w Paryżu, jego ojciec pochodzi z Gwadelupy, a matka z Martyniki. Naukę tenisa rozpoczął w wieku czerech lat w klubie La Courneuve w regionie paryskim. Szybko zaczął się wyróżniać. W 2002 roku został mistrzem Francji w kategorii 15/16 lat. W 2004 roku zdobył tytuł mistrza świata juniorów. Następnie zdecydował się rozpocząć profesjonalną karierę sportową, trwającą do dzisiaj.

W kwietniu 2021 roku Gaël Monfils i Elina Switolina ogłosili swoje zaręczyny, a trzy miesiące później wzięli ślub w Genewie. „Spędziłem najwspanialszą noc w moim życiu, która zakończyła się około 6 rano najpiękniejszym prezentem. Elina była silna i odważna. Witaj na świecie moja mała księżniczko”, napisał Monfils w mediach społecznościowych po tym, jak na świat przyszła dziewczynka o imieniu Skaï.

Tenisistka pokazuje swoje życie na Instagramie – jako zawodniczka, młoda matka, aktywistka działająca na rzecz ofiar wojny na pełną skalę w Ukrainie. Pozuje do zdjęć z córeczką, mężem, mamą , babcią i prezydentem Wołodymyrem Zełeńskim. „Jesteśmy po prostu normalnymi ludźmi”, podkreśla. Mówi, że Ukraina dała jej wszystko-od młodości po kulturę, którą chce przekazać swoim 1,4 milionów subskrybentów na Instagramie. W październiku sportsmenka pojawiła się na okładce jesiennego numeru magazynu „Vogue Ukraina”.

„Wracając do domu, doceniasz życie, jesteś dumna z ludzi, z którymi pracujesz, wspierasz i pomagasz, dzieląc się marzeniami i wspólnie tworząc plany na przyszłość!”

- Wojna uczyniła mnie silniejszą, również pod względem mentalnym. Nie traktuję już trudnych sytuacji jako katastrofę. Są gorsze rzeczy w życiu. Wojna i urodzenie dziecka sprawiły, że jestem inną osobą – wyznawała po jednym z turniejów dziennikarzom, cytowana przez „Daily Mail”.

Działa na rzecz UNITED24 – platformy darowizn zarządzanej przez ukraiński rząd, której jest ambasadorką. „Czuję się szczęśliwa i dumna, że mogę reprezentować Ukrainę. Nie tylko na korcie tenisowym, ale także w innych aspektach”, podkreśla. UNITED24 zajmuje się odbudową terenów zniszczonych podczas działań wojennych. Ona sama nadzoruje odbudowę jednej z kamienic w Irpieniu. Niedawno zawodniczka zorganizowała wieczór charytatywny, podczas którego zebrano ponad 240 tys. euro na rzecz Funduszu Charytatywnego jej imienia, z czego 57 tys. przekazała na zakup generatorów prądu do ukraińskich szpitali, a później wsparła inicjatywę pierwszej damy Oleny Zełenskiej, wzywającej do pomocy w zbiórce środków na zakup karetek pogotowia.

Przykro patrzeć na to, co spotkało Ukrainę

Na początku lutego 2023 r. Elina Switolina po raz pierwszy od rozpoczęcia wojny wróciła do ojczyzny. Odwiedziła rodzinną Odessę, a także Kijów. „Spacerowanie ulicami Kijowa było bardzo trudne psychicznie. Widzę ogromną różnicę w porównaniu z tym, kiedy byłam tu ostatnim razem. Przykro patrzeć na to, co spotkało Ukrainę”, dzieliła się wrażeniami z wizyty. Podkreśla, że świat zbyt szybko zapomina o ofiarach rosyjskiej inwazji na jej ojczyznę, dlatego chce ciągle o nich mówić. „Widzę, że cudzoziemcy i zagraniczne środki masowego przekazu coraz rzadziej zajmują się w naszym kraju. Zamiast tego są bardziej zajęci własnymi problemami”, ubolewa. „Dlatego nikt z nas, pod żadnym pozorem nie może sobie pozwolić na zatrzymanie się – musimy działać aż do samego zwycięstwa” – namawia.

I na korcie, i w życiu Elina Switolina stara się być przede wszystkim sobą i radzi to też innym. „Zaufaj sobie i wprowadź własne unikalne podejście do wszystkiego, co robisz. Przez całą swoją podróż nauczyłam się, że pozostanie wiernym sobie jest kluczem do sukcesu. Bądź odważny, nieustraszony i stwórz życie, które jest wyjątkowe - twoje. Uwierz w siebie i pozwól, aby wydarzyła się magia”, pisze na Instagramie pod postem, w którym umieściła zdjęcia upamiętniające najważniejsze momenty jej życia.

Elina Switolina urodziła się w Odessie. Podążyła śladami swojego starszego brata i zapisała się na lekcje tenisa. Rozpoczęła karierę zawodową w 2010 roku, mając 16 lat. W maju 2015 roku jako pierwsza zawodniczka z Ukrainy dotarła do ćwierćfinału turnieju Roland Garros. Powtórzyła to dwa lata później. W 2018 roku doszła do czwartego miejsca w rankingu WTA. W ciągu niespełna dekady zdobyła kilka tytułów mistrzowskich na turniejach singlowych WTA i jest jedną z zawodniczek, które regularnie pojawiają się w pierwszej dziesiątce światowych rankingów tenisa kobiet.

Pozostało 87% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Ludzie
Wygląd księżnej Kate sugeruje, że nie jest leczona tylko chemioterapią? "Istnieje obawa..."
Ludzie
Adele robi przerwę w śpiewaniu. "Zbiornik jest na ten moment dość pusty"
Ludzie
Brooke Shields w nowej roli. Będzie broniła praw aktorek i aktorów w USA
Ludzie
Angelina Jolie z nowymi oskarżeniami ze strony Brada Pitta
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Ludzie
Cameron Diaz wraca z filmowej emerytury. Komu udało się ją do tego namówić?