85-latka odzyskała cenne pamiątki dzięki śledztwu na Facebooku. Świetna akcja

Zaginione przed laty fotografie ślubne z 1959 trafiły z powrotem do rąk właścicielki. Na aukcji staroci wypatrzyła je Sandra Poindexter. – Intuicja podpowiadała mi, że te zdjęcia z pewnością są dla kogoś ważne, że ktoś może ich poszukiwać – wyznała, angażując się w internetowe śledztwo w celu odnalezienia sfotografowanej panny młodej.

Publikacja: 26.02.2024 20:16

Aktywność w mediach społecznościowych może być przydatna w wielu sytuacjach.

Aktywność w mediach społecznościowych może być przydatna w wielu sytuacjach.

Foto: Adobe Stock

Fotografie za 5$

Czarno-białe zdjęcia przykuły uwagę bywalczyni aukcji staroci w Lynchburg w USA. – Nie mogłam uwierzyć, że tak piękne fotografie ktoś wystawił na aukcję – wyznała w rozmowie z The Washington Post. – Zaprezentowana na nich kobieta wyglądała wspaniale i miała na sobie cudowną suknię. Od razu można było zorientować się, że zdjęcia zostały wykonane przez profesjonalnego fotografa – dodaje.

Sandra Poindexter nabyła fotografie za 5$ i od początku wiedziała, że nie kupuje ich dla siebie. – Zastanawiałam się, jak to się stało, że tak wspaniałe pamiątki trafiły na aukcję – wyznaje. – Intuicja podpowiadała mi, że ktoś może ich poszukiwać – wspomina.

Podpis na ramce

Nie myliła się. Ówczena panna młoda próbowała odzykać pamiątki przez ponad 30 lat. Przezornie, jeszcze przed ich zaginięciem, umieściła na ramce odręczny podpis ze swoim pełnym imieniem i nazwiskiem, co pozwoliło nowej właścicielce na rozpoczęcie śledztwa za pośrednictewm Facebooka i wskazanie bardzo konkretnych danych sfotografowanej osoby.

Do poszukiwań Harriet Elizabeth Marshall Galbraith natychmiast przystąpiła radna miasta Lynchburg, Donna Reichard, która w wolnym czasie zajmuje się eksplorowaniem historii miasta i ciekawostek z nim związanych. – Wykonałam telefony chyba do 20 osób – wylicza. – Aż natknęłam się na miłego pana, który okazał się synem Harriet – wspomina.

Dior w prezencie od niedoszłej teściowej

Na wieść o znalezisku uradowana 85-latka poprosiła o rozmowę z dwiema kobietami, które zorganizowały śledztwo i doprowadziły je do szczęśliwego zakończenia. Podczas spotkania przekazała im dodatkowe szczegóły na temat ceremonii i samej sukni. Okazało się, że zaprezentowana przez 21-letnią wówczas pannę młodą kreacja to projekt Christiana Diora. Panna młoda otrzymała ją w prezencie od mamy swojego poprzedniego narzeczonego. – Nie pasowała na jej córkę, więc suknia trafiła do mnie – wspomina.

Uwieczniający te kadry fotograf również okazał się osobą znaną i, zgodnie z podejrzeniami Sandry Poindexter, w pełni profesjonalną: Bradford Bachrach miał na swoim koncie liczne sesje zdjęciowe, uwzględniające między innymi portrety prezydentów Stanów Zjednoczonych. O jego dorobku młodziuteńka panna młoda nie miała wówczas pojęcia – wybrała akurat jego, ponieważ zakład fotograficzny znajdował się w jej okolicy. Rachunek za wykonane fotografie zaskoczył ją na tyle, że przez kolejny rok spłacała go w ratach.

Czytaj więcej

Polka na obczyźnie: Joanna Sznajder – zarażająca szczęściem wedding planerka z Toskanii

Szczęśliwy związek w starym stylu

Mąż Harriet Galbraith, nieżyjący już William “Jack” Galbraith Jr., był w tamtym czasie oficerem CIA. W związku z jego zawodowymi zobowiązaniami para sporo podróżowała. Spędzali po kilka lat między innymi w Maroku, Algierii i w Polsce. Prowadząc taki tryb życia, postanowili przekazać część cennych pamiątek na przechowanie najbliższej rodzinie i tym sposobem zdjęcia zaginęły w toku kolejnych przeprowadzek.

Odnalezienie ich po 30 latach przywołało wiele wspomnień. – Wszystkie te cudowne chwile razem znów do mnie wróciły – wyznaje Galbraith. – Byliśmy małżeństwem przez 56 lat i tworzyliśmy solidny, szczęśliwy związek. Taki w starym stylu – dodaje.

Na okoliczność odzyskanych pamiątek rodzina Galbraith znów spotkała się razem, aby wspólnie oglądać zdjęcia. Być może i te chwile udało się uwiecznić na fotografiach, które zamiast na aukcję trafią do rodzinnego albumu?

Źródła:

https://www.washingtonpost.com/lifestyle

https://www.instagram.com/p/C3L0Rx5MW8g/?igsh=MXJhODQ2Mnp4MTZ2bQ%3D%3D

Fotografie za 5$

Czarno-białe zdjęcia przykuły uwagę bywalczyni aukcji staroci w Lynchburg w USA. – Nie mogłam uwierzyć, że tak piękne fotografie ktoś wystawił na aukcję – wyznała w rozmowie z The Washington Post. – Zaprezentowana na nich kobieta wyglądała wspaniale i miała na sobie cudowną suknię. Od razu można było zorientować się, że zdjęcia zostały wykonane przez profesjonalnego fotografa – dodaje.

Pozostało 90% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Ludzie
Wygląd księżnej Kate sugeruje, że nie jest leczona tylko chemioterapią? "Istnieje obawa..."
Ludzie
Adele robi przerwę w śpiewaniu. "Zbiornik jest na ten moment dość pusty"
Ludzie
Brooke Shields w nowej roli. Będzie broniła praw aktorek i aktorów w USA
Ludzie
Angelina Jolie z nowymi oskarżeniami ze strony Brada Pitta
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Ludzie
Cameron Diaz wraca z filmowej emerytury. Komu udało się ją do tego namówić?