Reklama

CBOS zbadał obowiązujące wzorce kobiecości i męskości. „Takie normy sprzyjają wstydowi”

Czy i jak zmienia się społeczne postrzeganie ról kobiet i mężczyzn? Nowych informacji na ten temat dostarczają wyniki badania CBOS. O ich skomentowanie poprosiliśmy psycholożki.

Publikacja: 12.06.2025 20:20

Sylwia Stankiewicz: Dane pokazują, że wśród młodszych dorosłych wciąż silnie funkcjonują tradycyjne

Sylwia Stankiewicz: Dane pokazują, że wśród młodszych dorosłych wciąż silnie funkcjonują tradycyjne stereotypy płciowe.

Foto: Adobe Stock

Z opublikowanego niedawno komunikatu z badań CBOS „Młodzi Polacy o męskości, kobiecości i różnicach między płciami” wynika m.in., że 70 proc. osób w wieku 18-44 lata uważa, że  „kobieta powinna być zawsze zadbana i dobrze wyglądać”, a niemal połowa zgadza się (zdecydowanie lub raczej zdecydowanie), że  „lepiej, żeby kobieta nie miała w życiu zbyt wielu partnerów seksualnych”. Zdecydowana większość badanych była też zdania, że to przede wszystkim kobiety powinny zajmować się dziećmi. Jednocześnie niemal połowa osób w wieku 18-44 lata zgadza się ze stwierdzeniem „To ważne, żeby mężczyzna umiał się bić”, a 25 proc. uważa, że  „mężczyzna nie powinien płakać”.

Jakie wzorce kobiecości i męskości funkcjonują w Polsce?

– Te dane pokazują, że wśród młodszych dorosłych wciąż silnie funkcjonują tradycyjne stereotypy płciowe – mówi Sylwia Stankiewicz, psycholożka, psychoterapeutka CBT, seksuolożka z Centrum Terapii Dialog. – Przekonania takie jak oczekiwanie od kobiet bycia zawsze zadbaną czy ograniczona akceptacja ich swobody seksualnej, a także wiara w to, że mężczyzna powinien być silny, nie okazywać emocji i „umieć się bić", dowodzą, że kulturowy wzorzec „prawdziwej kobiety” i „prawdziwego mężczyzny” nadal ma się całkiem dobrze.

Czytaj więcej

Matka doskonała? Nie istnieje. „Zawsze integruje obraz złej macochy i dobrej wróżki”

Zdaniem ekspertki takie przekonania mogą mieć istotne konsekwencje dla zdrowia psychicznego; zarówno kobiet, które mogą doświadczać presji dotyczącej wyglądu, macierzyństwa czy seksualności, jak i mężczyzn, którzy mogą mieć trudność w otwartym przeżywaniu emocji, proszeniu o pomoc czy budowaniu głębszych relacji. Takie normy sprzyjają wstydowi, tłumieniu emocji, a w efekcie samotności i problemom emocjonalnym.

– To, że te postawy są tak trwałe, może wynikać z wielu czynników: przekazów z domu rodzinnego, szkoły, mediów – tłumaczy psycholożka. – Chociaż młodsze pokolenia deklaratywnie częściej popierają równość, to w praktyce zmiana ról społecznych następuje dość wolno, bo wymaga głębokiej pracy systemowej i kulturowej. Warto też zauważyć, że badanie nie tylko ujawnia konserwatyzm społeczny, ale również napięcia towarzyszące zmianie. Obecność postaw ambiwalentnych może świadczyć o tym, że społeczeństwo znajduje się w fazie przejściowej, w której stare „normy" zderzają się z nowymi, które dopiero się kształtują lub obowiązują w określonym środowisku, tzw. bańce – wyjaśnia.  

Reklama
Reklama

Prawdziwa kobieta i prawdziwy mężczyzna – co to znaczy?

–  Silne społeczne przekonanie, że „prawdziwa kobieta” powinna być zadbana i wstrzemięźliwa, może mieć bardzo poważne skutki: młode kobiety doświadczają ogromnej presji związanej z wyglądem i seksualnością, co może prowadzić do obniżonego poczucia własnej wartości, zaburzeń odżywiania, czy stanów lękowych – dodaje Martyna Hekiert, psycholożka i psychodietyczka z Centrum Zdrowia Psychicznego Krainy Wygasłych Wulkanów.  –  Narastające różnice światopoglądowe utrudniają budowanie relacji, także tych romantycznych, co może tłumaczyć, dlaczego co trzeci Polak w wieku 18–24 lat nie uprawiał seksu w ostatnim roku – stwierdza.

Czytaj więcej

Polacy w niepokojący sposób podchodzą do swoich kłopotów z emocjami. Wyniki badania

Martyna Hekiert zwraca też uwagę na to, że raport ujawnia istotną zmianę w postrzeganiu męskości. Tylko jedna czwarta badanych zgadza się ze stwierdzeniem, że mężczyzna nie powinien płakać ani okazywać słabości, a aż 69 proc. zdecydowanie odrzuca tradycyjny obraz „twardego faceta”, zakładający tłumienie emocji – co przecież wiąże się z poważnymi problemami: depresją, lękiem, trudnościami w budowaniu bliskich relacji. Dane sugerują więc rosnącą akceptację dla bardziej emocjonalnie otwartego i autentycznego modelu męskości.

Z opublikowanego niedawno komunikatu z badań CBOS „Młodzi Polacy o męskości, kobiecości i różnicach między płciami” wynika m.in., że 70 proc. osób w wieku 18-44 lata uważa, że  „kobieta powinna być zawsze zadbana i dobrze wyglądać”, a niemal połowa zgadza się (zdecydowanie lub raczej zdecydowanie), że  „lepiej, żeby kobieta nie miała w życiu zbyt wielu partnerów seksualnych”. Zdecydowana większość badanych była też zdania, że to przede wszystkim kobiety powinny zajmować się dziećmi. Jednocześnie niemal połowa osób w wieku 18-44 lata zgadza się ze stwierdzeniem „To ważne, żeby mężczyzna umiał się bić”, a 25 proc. uważa, że  „mężczyzna nie powinien płakać”.

Pozostało jeszcze 82% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Psychologia
Źle się dzieje na studiach psychologicznych w Polsce. Wyniki raportu
Psychologia
Dlaczego Polacy boją się pomocy psychologicznej? Nowe badanie ujawnia zaskakującą przyczynę
Psychologia
Rodzinne wakacje z terapią. Nowy trend zyskuje popularność. Czy to ma sens?
Psychologia
Co łączy osoby określane mianem „cool”? Naukowcy dają odpowiedź
Psychologia
Łatwiej wychować syna niż córkę? Komentarz psychologa daje do myślenia
Reklama
Reklama