Reklama

Jak pokonać napięcie związane ze zbliżającą się podróżą?

Choć sezon urlopowy w pełni, nie dla każdego wyjazd wiąże się z ekscytacją przed podróżą. Wielu ludzi odczuwa lęk przed jej rozpoczęciem. Czym objawia się zjawisko "travel anxiety" i jakie działania mogą okazać się skuteczne w złagodzeniu jego objawów?

Publikacja: 25.08.2025 12:50

dr Beata Mańkowska: Do każdej podróży należy dobrze się przygotować, zarówno na etapie planowania, w

dr Beata Mańkowska: Do każdej podróży należy dobrze się przygotować, zarówno na etapie planowania, w tym logistyki, jak i pod względem mentalnym.

Foto: PAP/CTK

W jednym z finałowych odcinków serialu „I tak po prostu”, znana z zamiłowania do wyszukanych stylizacji Carrie Bradshaw wybiera się w podróż w towarzystwie przyjaciółki. Ku zaskoczeniu serialowej Seemy, Carrie zabiera ze sobą jedynie lekką torbę z dwoma kompletami ubrań. – Do tego laptop i błyszczyk. Podróżuję lekko i bez obciążeń – wyjaśnia, zapytana, czy kufer z połową zawartości swojej szafy zdążyła nadać przed wyjazdem.

Brak obciążeń rzeczywiście znacząco wpływa na jakość podróżowania, umożliwiając łatwe przemieszczanie się bez potrzeby zwalniania tempa przy każdej napotkanej przeszkodzie. 

Gdy jednak dłuższy wyjazd wakacyjny wiąże się z koniecznością zaopatrzenia się w wypełniony po brzegi bagaż, który należy sprawnie transportować między lotniskiem, postojem taksówek czy zatłoczonym peronem dworca kolejowego, może okazać się, że radość z nadchodzącej podróży zostanie przyćmiona obawą o odpowiednią organizację wycieczki. Doliczając do tego lęk przed spóźnieniem się na samolot czy pociąg, ewentualną chorobę lokomocyjną czy uporczywie powracające myśli o odpowiednim zabezpieczeniu mieszkania na czas nieobecności, początek długo wyczekiwanej wakacyjnej podróży nie zawsze jest łatwym doświadczeniem.

Na jakie symptomy zjawiska zwanego travel anxiety warto zwrócić uwagę, by wiedzieć, jak sobie z nimi radzić przed kolejnym wyjazdem? Porad w tej kwestii udzielają dr Beata Mańkowska, adiunkt w Instytucie Psychologii Uniwersytetu Gdańskiego, psycholog kliniczny, psychoterapeutka psychodynamiczna, badaczka stresu oraz wypalenia zawodowego oraz Barbara Ezman, humanistka, psychoterapeutka Gestalt w trakcie certyfikacji.

Czytaj więcej

Post-vacation blues: jak łagodnie wrócić do obowiązków po wakacyjnej przerwie?
Reklama
Reklama

Powszechne objawy travel anxiety

– Na początek warto odróżnić określenie hodofobii jako formalnego terminu medycznego określającego specyficzną fobię, a więc irracjonalny napadowy lęk przed podróżowaniem opisywany w podręczniku klasyfikacji zaburzeń psychicznych DSM -5, od bardziej popularnego i powszechnego sformułowania travel anxiety opisującego różnorakie obawy doświadczane przez ludzi i związane z różnymi kontekstami podróży, takimi jak jej zaplanowanie, spakowanie wszystkich niezbędnych rzeczy, poddanie się procedurom kontroli na lotnisku czy na drodze, jak i ogólnie konfrontacji z nieznanym.

O ile z napadowymi objawami hodofobii trudno poradzić sobie samemu bez procesu terapii, o tyle powszechnym niepokojom związanym z różnymi okolicznościami podróży można zaradzić, ponieważ okazują się bardziej racjonalne i konkretne. Można je zatem przeanalizować i poddać osobistej kontroli, a więc opanować – zauważa dr Beata Mańkowska.

Objawy towarzyszące zjawisku travel anxiety można podzielić na fizyczne, psychiczne i behawioralne. – Wśród objawów lęku przed podróżowaniem wyróżnić można oznaki fizyczne, takie jak: przyspieszone bicie serca, pocenie się, drżenie rąk, napięcie mięśni, problemy żołądkowe, bóle głowy, bezsenność przed podróżą, psychiczne: niepokój, trudności z koncentracją, „katastrofizowanie”, czyli przewidywanie zagrożeń czy niepowodzeń podczas podróży; behawioralne: odkładanie przygotowań na ostatnią chwilę, częste sprawdzanie biletów/dokumentów, rezygnacja z wyjazdów mimo planów, porzucenie myśli o jakiejkolwiek podróży”– wymienia rozmówczyni.

Czytaj więcej

Idąc na urlop, w autoresponderze lepiej nie pisać o ograniczonym kontakcie. Dlaczego?

Travel anxiety: jakie mogą być przyczyny tego zjawiska?

Przyczyn travel anxiety może być wiele. – Po pierwsze, mogą mieć związek ze specyficznymi cechami osobniczymi jednostki. Ludzie różnią się poziomem śmiałości, otwartości na nowe doświadczenia, czy odporności na stres i już te właściwości mogą sprawiać, iż w różnym stopniu przejawiać będą obawy przed nieznanym: nowym miejscem, ludźmi, odmienną kulturą czy językiem.

Do tej samej grupy źródeł można zaliczyć także takie cechy indywidualne jak nadmierny perfekcjonizm, który będzie generować lęk, że nie wszystko pójdzie w zgodzie z pierwotnym planem i coś może wymknąć się spod kontroli. Osobom mało elastycznym, do których zalicza się perfekcjonistów, trudniej będzie znosić trudy podróży. Kolejnym źródłem lęku mogą być negatywne doświadczenia z odbytych już podróży, takie jak opóźnienia lub odwołania lotów/innych środków transportu, nieprzyjemne okoliczności podczas kontroli bagaży lub ich zagubienie, przebyte choroby lub wypadki – wymienia dr Mańkowska.

Reklama
Reklama

Poza specyficznymi predyspozycjami jednostki oraz czynnikami sytuacyjnymi, warto wspomnieć o ogólnej kondycji i dobrostanie psychicznym danej osoby szykującej się do podróży. Myśl tę kontynuuje ekspertka. – Do czynników powszechnych, choć nie dość często uwzględnianych, należy także aktualny stan psychiczny jednostki, a więc obciążenie stresem życiowym w momencie podejmowania decyzji o podróży. W stanie przemęczenia, ogrom przygotowań do podróży, pomimo perspektywy długo wyczekiwanego wytchnienia, może przyprawiać o „zawrót głowy” i dodatkowo obciążać. I tu rodzi się pytanie, w jaki sposób dbamy o własną kondycję psychofizyczną na co dzień.

Permanentne zmęczenie może odbierać radość wypoczynku już na etapie jego planowania. Ważne, byśmy mieli taką refleksję i świadomość znaczenia ogólnej kondycji psychicznej w momencie planowania podróży. Warto wspomnieć również o pracoholizmie uznawanym najczęściej za formę uzależnienia behawioralnego od pracy przejawiającą się nadmiernym, kompulsywnym i niekontrolowanym zaangażowaniem w obowiązki zawodowe, która prowadzi do zaniedbywania innych sfer życia, tj. rodzina, zdrowie i, co ważne – odpoczynek. Osobną kategorię źródeł lęków przed podróżą stanowić mogą specyficzne problemy zdrowotne natury psychicznej, takie jak zaburzenia lękowe, w tym poza wspomnianą na początku hodofobią, aerofobia (lęk przed lataniem), klaustrofobia (lęk przed ciasnymi pomieszczeniami), agorafobia (lęk przed przestrzenią), dystychifobia (lęk przed wypadkami), jak również szerokie spektrum zaburzeń depresyjnych, odbierających chęci do jakiejkolwiek aktywności życiowej czy czerpania radości z życia. Z pewnością wspomniane problemy generują ogrom cierpienia i wymagają możliwie wczesnej diagnozy, pomocy psychologicznej oraz psychiatrycznej. W takich przypadkach planowanie podróży staje się praktycznie niemożliwe, a jej odbywanie może być ryzykowne dla życia jednostki – dodaje dr Beata Mańkowska.

Czytaj więcej

Rodzinne wakacje z terapią. Nowy trend zyskuje popularność. Czy to ma sens?

Travel anxiety: już sama podróż może dostarczyć wielu niespodzianek

Jak zauważa Barbara Ezman, objawy lęku przed podróżowaniem niejednokrotnie przypominają objawy innych sytuacji stresujących. – W momencie, gdy mieszanka lęku, oczekiwania i ekscytacji przed podróżą/urlopem, staje się przytłaczająca, może wywołać różne symptomy, z pewnością znane wielu osobom: na przykład trudności ze snem, szybsze bicie serca, kłopoty żołądkowe, bóle głowy, napięcie mięśniowe, potliwość, a także rozdrażnienie, irytację, snucie czarnych scenariuszy podróży, czasem odwlekanie, przekładanie rezerwacji, trudności ze spakowaniem się itp. – wymienia.

Przyczyny powyższych odczuć mogą mieć różnorodny charakter. – Wielu wrażeń dostarcza sama podróż obfitująca w niespodzianki. Nieznane miejsce, w którym można się zgubić w uliczkach czy tłumie ludzi, potrafi wzbudzić przerażenie. Do tego dochodzi zawstydzenie spowodowane, np. brakiem wystarczających umiejętności językowych. Obawa przed specyfiką innej kultury, korzystaniem z publicznej toalety, płatnościami, zgubieniem dokumentów, chorobą. Wszystko jest nowe, nieznane i jeszcze niezbadane. Rodzi się pytanie, czy sobie poradzę? Dodatkowym lękiem napawają myśli o niedokończonych projektach zawodowych, o pozostawionym mieszkaniu, ukochanym pupilu pod opieką przyjaciół czy rodziny. Co się wydarzy, gdy mnie nie będzie? Zmęczenie codziennymi obowiązkami, intensywna praca przed samym urlopem sprawiają, że podróż czy urlop wydają się kolejnym zadaniem do wykonania. Bardziej wówczas frustrują niż przynoszą relaks. Przymus odpoczynku, podróży, urlopu staje się właśnie przymusem, a nie wyborem. Obserwuje się też presję na urlop doskonały czy idealną, spektakularną podróż. Urlop natomiast ma być doskonały czy przyjemny? Kogo chcę zadowolić? Interesuje mnie, co pomyślą inni czy też dbam o odpoczynek, jaki lubię? Codzienność dostarcza tylu bodźców i zadań, że sama organizacja tego typu „doskonałego” urlopu czy „idealnej” podróży okazuje się kolejnym szczebelkiem na drabinie osiągnięć, a nie faktycznym odpoczynkiem. Skupienie na ocenie przez innych skutecznie może odebrać radość z wolnych dni i budzić dodatkowy niepokój – zauważa Barbara Ezman.

Wybrane sposoby radzenia sobie z travel anxiety

Istnieją sposoby radzenia sobie z objawami travel anxiety tak, by zjawisko było jak najmniej uciążliwe zarówno dla podróżującego, jak i osób towarzyszących. – Z powszechnymi lękami przed podróżą, o ile nie stanowią specyficznych problemów natury psychicznej wymagających leczenia/terapii, można radzić sobie na wiele sposobów, począwszy od etapu dokładnego jej zaplanowania (lista rzeczy do zabrania, opracowanie poszczególnych etapów podróży z uwzględnieniem transportu, noclegów, ram czasowych, zgromadzenie dokumentów w osobnym miejscu, plan B na wypadek nieprzewidzianych okoliczności), zadbanie o zdrowie i zdrowy tryb życia przed i podczas podróży (sen, dieta, ruch), nauka relaksu celem panowania nad stresem, zmiana nawyków myślowych (racjonalizacja lęku, pozytywne myślenie, stopniowanie trudności i wyzwań związanych z podróżą), zadbanie, w miarę możliwości, o towarzystwo osoby/osób budzących zaufanie – wymienia dr Beata Mańkowska.

Przed rozpoczęciem urlopu warto dokładnie przeanalizować istotne kwestie związane z wyjazdem, by obawa przed nieznanym lub powrotem do domu nie utrudniała urlopowiczom wypoczynku. – Ważna wydaje się refleksja i szczera odpowiedź na pytanie, jak chcę spędzić urlop, czy jak podróżować. Czy chcę podróżować z kimś? Czy samodzielnie? Po co chcę wyruszyć w podróż? Czy pod wpływem presji, społecznych oczekiwań? Czy rzeczywistej potrzeby zmiany miejsca? Z ciekawości, entuzjazmu, fascynacji kulturą, potrzeby relaksu w odmiennych okolicznościach przyrody? Warto dać sobie czas na oswojenie się z samym faktem podróży czy urlopu. Sprawdzić, czy jest we mnie przestrzeń na wyjazd? Czy może na poleżenie na kanapie w domu przez dwa, trzy dni? Po takim odpoczynku często siły się regenerują i pojawia ochota na wyjazd – zauważa Barbara Ezman. 

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

Quietcation, czyli cisza i odłączenie od ekranów. Komu potrzebny jest taki wypoczynek?

Mentalne i emocjonalne przygotowanie do wakacji antidotum na travel anxiety

– Bez względu na typ czy cel podróży warto korzystać ze wskazówek opisanych powyżej. Zarówno wyjazd służbowy, jak i urlop może stanowić czas inspiracji wzbogacający nasze życie albo być pasmem niepowodzeń i udręki. Do każdej podróży należy dobrze się przygotować, zarówno na etapie planowania, w tym logistyki, jak i pod względem mentalnym, o czym wspomniałam już wcześniej – podkreśla dr Mańkowska.

Do czasu wypoczynku warto przygotować się tak, by również najbliżsi współpracownicy mieli świadomość nieobecności danej osoby i, odpowiednio poinstruowani, zwracali się w tym czasie do wskazanych członków zespołu zastępujących urlopowicza w jego obowiązkach. – Nie wystarczy przemierzyć nawet długiej drogi, by zagwarantować sobie błogi relaks podczas urlopu, jeśli mentalnie i emocjonalnie nie przygotujemy się do tego. Należy stopniowo inwestować w wypoczynek kosztem angażowania w pracę i obowiązki zawodowe, by wygasić obciążenia z pracy wynikające i z „wolnym’ umysłem rozpocząć czas wypoczynku. W innym wypadku sprawy zawodowe będą wciąż zakłócać nasze myśli i emocje. Zalecałabym pozostawienie w domu laptopów i innych urządzeń mobilnych, które służą na co dzień pracy. Warto zakomunikować, poprzez ustawienie odpowiedzi automatycznych, że w określonym terminie przebywamy na urlopie i po jego zakończeniu odpowiemy na wszelkie pytania/ podejmiemy dalsze zobowiązania – zaleca dr Mańkowska.

Czytaj więcej

Potęga ciszy. Psycholog wyjaśnia, dlaczego warto ją zrozumieć

Zaniechanie powyższych wskazówek może nie tylko zakłócić czas wypoczynku, ale i prowadzić do napięć między osobami, które wraz zapracowanym współtowarzyszem podróży, zmuszone są uczestniczyć w niechcianych rozmowach dotyczących kwestii zawodowych. – Jakże często słyszę toczące się rozmowy zawodowe prowadzone przez osoby przebywające na urlopach, pełnie napięć i nerwowości. Z pewnością mieszanie czasu wypoczynku z pracą nie służy wytchnieniu i zaburza te cenne chwile, podczas których “ładujemy baterie”, a więc gromadzimy siły do efektywnej pracy, do której wcześniej czy później wrócimy. Nieocenioną wartością jest także dobrze dobrane towarzystwo. Powinniśmy podróżować z osobami, na których możemy polegać w sytuacjach trudnych, a podczas urlopu powstrzymać się od tematów zawodowych. Wspólne wakacje z tymi samymi osobami, z którymi pracujemy na co dzień, pomimo ich wszelkich walorów, nie pomogą w pełni oderwać się mentalnie i emocjonalnie od spraw zawodowych. Warto zadbać i o ten aspekt work-life balance planując swój wypoczynek – zastrzega psychoterapeutka.

Reklama
Reklama

– Warto pamiętać, iż lęk przed podróżą, jak i napięcie towarzyszące podróżowaniu to zjawisko naturalne i doświadczane, choć w różnym stopniu, przez wszystkich ludzi, ponieważ stanowi ekspozycję na nieznane, nieprzewidziane, a więc stresujące okoliczności, których podróżowanie może przysporzyć. Ważna jest zatem dobra organizacja, pozytywne nastawienie i wypracowane sposoby elastycznego radzenia sobie ze stresem, które mogą je znacząco obniżyć – zaleca na koniec dr Mańkowska.

Przygotowanie do urlopu z odpowiednim wyprzedzeniem i rozłożenie poszczególnych etapów w czasie tak, aby w przeddzień wyjazdu nie stanowiły one nadmiernego obciążenia, to również cenna rada dla tych, którzy wakacyjny wypoczynek mają jeszcze przed sobą. Pozostali, planujący weekendowe wypady za miasto lub tzw. city breaks, mogą bez wahania zastosować metodę, która okazała się skuteczna w przypadku Carrie Bradshaw. Jak widać, nawet taka znawczyni mody bezbłędnie poradziła sobie z dwoma zestawami ubrań, gwarantując sobie tym samym upragniony komfort podróży, bez zbędnego obciążenia i napięcia.

Informacje o rozmówczyniach

Dr Beata Mańkowska

Adiunkt w Instytucie Psychologii UG Psycholog kliniczny, psychoterapeutka nurtu psychodynamicznego, specjalista w zakresie zarzadzania zasobami ludzkimi. Badaczka stresu oraz wypalenia zawodowego Autorka wielu publikacji naukowych, jak również autorka i realizatorka wielu projektów szkoleniowych dedykowanych doskonaleniu kompetencji społecznych, metodycznych, dbania o dobrostan psychiczny oraz work-life balance. Promotorka superwizji jako metody wsparcia i rozwoju osobistego chroniącego przed wypaleniem i utratą zdrowia w miejscu pracy.

Barbara Ezman

humanistka, psychoterapeutka humanistyczno-doświadczeniowego nurtu Gestalt (w trakcie certyfikacji) w Gestalt Instytut w Krakowie, absolwentka Szkoły Warsztatu i Treningu Psychologicznego w warszawskiej INTRZE oraz Podyplomowych Studiów Technik Relaksacji AWF we Wrocławiu, filolog polski; blisko jej do wszelkich form pracy z ciałem, mindfulness, medytacji; ma wiele lat doświadczenia w edukacji i szkoleniach, nauczycielka somayog; towarzyszy osobom doświadczającym, m.in. lęku, silnego stresu, straty, żałoby, odrzucenia; wspiera w rozwoju osobistym, ucząc asertywnej komunikacji, radzenia sobie ze stresem.

W jednym z finałowych odcinków serialu „I tak po prostu”, znana z zamiłowania do wyszukanych stylizacji Carrie Bradshaw wybiera się w podróż w towarzystwie przyjaciółki. Ku zaskoczeniu serialowej Seemy, Carrie zabiera ze sobą jedynie lekką torbę z dwoma kompletami ubrań. – Do tego laptop i błyszczyk. Podróżuję lekko i bez obciążeń – wyjaśnia, zapytana, czy kufer z połową zawartości swojej szafy zdążyła nadać przed wyjazdem.

Brak obciążeń rzeczywiście znacząco wpływa na jakość podróżowania, umożliwiając łatwe przemieszczanie się bez potrzeby zwalniania tempa przy każdej napotkanej przeszkodzie. 

Pozostało jeszcze 96% artykułu
/
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Psychologia
Dzień Zdrowia Psychicznego. Zdrowa organizacja w firmie to nie benefity wellness
Psychologia
Shrekking: czy dysproporcja w stopniu atrakcyjności między partnerami bywa zamierzona?
Psychologia
Naukowcy wskazują nowy interesujący marker przynależności klasowej. Wyniki badania
Psychologia
Co zachęca do działania na rzecz klimatu? Badanie dało zaskakujący wynik
Psychologia
Więcej niż small talk. Oto lista pytań, które sprzyjają budowaniu relacji z dziećmi
Reklama
Reklama