Badanie, o którym mowa, pokazało, że różnice w podejściu do finansów między płciami widać zarówno w wysokości zgromadzonych środków, jak i w sposobie korzystania z produktów finansowych. Ponad 62 proc. mężczyzn zadeklarowało w badaniu oszczędności przekraczające 5 tys. zł, podczas gdy wśród kobiet ich posiadanie potwierdziło jedynie 51,2 proc. respondentek. Różnice dały o sobie znać również w zaufaniu do nowoczesnych rozwiązań finansowych – tylko 39,6 proc. kobiet ufa platformom finansowym online, w porównaniu do ponad połowy mężczyzn. Jeśli chodzi o tradycyjne lokaty lub podobne produkty, choć raz skorzystało z nich 56,7 proc. kobiet i 70 proc. mężczyzn. O tym, co jeszcze można wnioskować na podstawie badania, mówi Michał Piątek, dyrektor generalny i ekspert ds. finansów osobistych w Raisin Polska.
Czy zjawiska, o których mowa w badaniu, mogą zyskać nowe oblicze, wymiar dzięki rozwojowi AI? Jeśli tak, co państwo prognozują w kontekście świadomości i aktywności finansowej kobiet?
Michał Piątek: Sztuczna inteligencja może przyspieszyć proces włączenia finansowego, jeśli zostanie zaprojektowana w sposób odpowiedzialny. Zautomatyzowane narzędzia już teraz pomagają użytkownikom analizować wydatki, wyznaczać cele oszczędnościowe oraz dopasowywać oferty depozytowe zgodne z ich oczekiwaniami i horyzontem czasowym. Dla wielu kobiet taka technologia może zlikwidować lukę informacyjną, którą uwypukliło nasze badanie – poprzez tłumaczenie złożonych produktów finansowych na prosty, codzienny język. Odpowiednio wdrożone AI może sprawić, że świadomość finansowa stanie się bardziej dostępna dla wszystkich – zwłaszcza dla osób, które dziś czują, że finanse „nie są dla nich”.
Istnieje też jednak ryzyko, że algorytmy będą odzwierciedlać istniejące uprzedzenia. Jeśli dane treningowe lub projekt produktu będą oparte na historycznych wzorcach, mogą nieumyślnie utrwalać wykluczenie.
Czytaj więcej
AI wkroczyła do komputerów i smartfonów, obiecując automatyzację nudnych zadań, rewolucję produkt...
Jak w ogóle budować świadomość finansową w społeczeństwie? Czy są jakieś stosunkowo proste narzędzia, które nie dość wykorzystujemy?
Edukacja działa najlepiej, gdy jest osadzona w codziennym życiu, a nie ograniczona do sal lekcyjnych. Proste, a często niedostatecznie wykorzystywane narzędzia to m.in.: