Światowy Dzień Tocznia. Co warto wiedzieć o chorobie, która atakuje głównie kobiety?

10 maja obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Tocznia. To jedna z chorób autoimmunologicznych, w przebiegu których układ odpornościowy, zamiast chronić organizm, zaczyna go atakować.

Publikacja: 10.05.2025 08:44

Wczesne objawy tocznia łatwo przeoczyć, ponieważ często wydają się „niewinne”.

Wizyta u lekarza

Wczesne objawy tocznia łatwo przeoczyć, ponieważ często wydają się „niewinne”.

Foto: Adobe Stock

Inne choroby z grupy autoimmunologicznych to m.in. reumatoidalne zapalenie stawów (RZS), łuszczycowe zapalenie stawów (ŁZS), choroba Hashimoto, zespół Sjögrena. Wszystkie mają wspólną cechę – toczący się w organizmie przewlekły stan zapalny, który, jeśli nie zostanie wygaszony, ulega zaostrzeniu i niszczy narządy oraz tkanki. Pogarsza jakość życia, a jeśli nie podejmiemy leczenia na czas, może je nawet skrócić.

Co istotne, znaczną większość chorujących osób stanowią kobiety – głównie młode, będące w szczycie swojej aktywności zawodowej lub edukacyjnej, planujące życie rodzinne. – Jeśli chodzi o toczeń rumieniowaty układowy (TRU), proporcje wynoszą dziewięć do jednego, czyli na 10 osób choroba dotyka tylko jednego mężczyznę – mówi prof. dr hab. n. med. Katarzyna Życińska, kierownik Kliniki Reumatologii, Chorób Tkanki Łącznej i Chorób Rzadkich w Państwowym Instytucie Medycznym MSWiA.

Jak rozpoznać toczeń?

Nieswoiste objawy, przypominające inne schorzenia, mogą utrudniać postawienie właściwej diagnozy, co sprawia, że wiele pacjentek dowiaduje się, co im dolega, dopiero wtedy, gdy choroba jest już w zaawansowanym stadium.

– Toczeń jest chorobą wielonarządową – tłumaczy prof. Życińska. – Prowadzi do zmian na skórze i błonach śluzowych. Zajmuje narząd ruchu, powodując obrzęki, bolesność, a w konsekwencji dysfunkcję stawów. Może doprowadzić do uszkodzenia nerek, zapalenia osierdzia, zapalenia mięśnia sercowego, pokrzyżować plany na macierzyństwo. Dlatego trzeba możliwie wcześnie rozpoznawać i szybko leczyć młode kobiety. A możliwości mamy dużo. Dzięki nowoczesnym, właściwie dobranym i odpowiednio wcześnie wdrożonym terapiom pacjentki mogą komfortowo funkcjonować i – mimo przewlekłej choroby – realizować życiowe plany.

Czytaj więcej

Niebezpieczny rodzaj pleśni może zagrozić milionom ludzi. Naukowcy ostrzegają

Toczeń – najważniejsza wczesna diagnoza

Wczesne objawy tocznia łatwo przeoczyć, ponieważ często wydają się „niewinne”. Przecież każda kobieta co jakiś czas odczuwa zmęczenie, brak energii, miewa huśtawki nastrojów i problemy ze snem. Uważa się, że to normalne w dzisiejszych czasach, że winny jest nawał obowiązków i liczymy na to, że problemy miną, gdy uda się nam wreszcie odpocząć – na przykład na wyczekiwanym urlopie. Jeśli jednak do tych dolegliwości dołączą jeszcze przewlekłe stany podgorączkowe, bóle i obrzęki stawów, nadżerki błon śluzowych czy charakterystyczne zmiany skórne na twarzy, przypominające kształtem skrzydła motyla – to są już sygnały alarmowe i warto jak najszybciej skonsultować się z lekarzem i wykonać badania, które pomogą wykluczyć lub potwierdzić chorobę autoimmunologiczną. – Sprawdza się m.in. poziom przeciwciał charakterystycznych dla chorób autozapalnych oraz markery stanu zapalnego, czyli CRP i OB – wyjaśnia lekarz. – W zależności od wyników badań pacjentki obejmowane są opieką specjalisty reumatologa, poddawane obserwacji i cyklicznym testom lub otrzymują odpowiednio dobrane leczenie. Im wcześniej je rozpoczniemy, tym większa szansa na zatrzymanie choroby, zanim poczyni poważne spustoszenia w organizmie.

Czynniki wyzwalające

Choroby autoimmunologiczne mogą mieć wiele przyczyn. Wśród nich wymienia się m.in. predyspozycje genetyczne, zaburzenia hormonalne, niektóre leki, a także częste i przewlekłe infekcje, które sprawiają, że układ odpornościowy zaczyna popełniać błędy i – zamiast patogenów – atakuje własne tkanki i narządy.

– Choroba może się uaktywnić pod wpływem tzw. czynników spustowych (triggerów) – wyjaśnia prof. Życińska. – Należą do nich m.in.: stres, infekcje, toksyny obecne w środowisku, promieniowanie ultrafioletowe. Sprzyja jej dieta obfitująca w przetworzoną żywność o potwierdzonym działaniu prozapalnym, nadużywanie alkoholu, palenie, nadmierna ekspozycja na słońce. Przed nadchodzącymi wakacjami warto zatem pamiętać o fotoprotekcji.

Diagnoza: toczeń. I co dalej?

Jeśli wyniki badań wskazują na chorobę lub predyspozycje do niej, lekarz – na podstawie międzynarodowych kryteriów – stawia rozpoznanie i rozpoczyna leczenie. – Mamy do dyspozycji zarówno środki farmakologiczne, jak i niefarmakologiczne – tłumaczy specjalistka. – Ten aspekt niefarmakologiczny, polegający na prowadzeniu zdrowego stylu życia, zaprzestaniu palenia, ochronie przeciwsłonecznej przez cały rok, jest również bardzo ważny, ponieważ pozwala znacząco ograniczyć czynniki przyczyniające się do stanu zapalnego w organizmie. Regularne kontrole, przestrzeganie zaleceń lekarza, unikanie stresu – to elementy, które mogą pomóc w utrzymaniu choroby w stanie uśpienia lub niskiej aktywności.

Czytaj więcej

Odkryto możliwą przyczynę raka jelita grubego. Ma związek z dzieciństwem

Leczenie chorób autozapalnych

Nowoczesne terapie, jakimi dysponują specjalistyczne ośrodki, umożliwiają skuteczną kontrolę choroby, a nawet osiągnięcie remisji – stanu, w którym objawy ustępują, a pacjentka może normalnie funkcjonować. – Dostępne w Polsce programy lekowe w niczym nie odbiegają od standardów oferowanych w innych krajach Europy. Podajemy chorym preparaty immunosupresyjne, przeciwzapalne, przeciwcytokinowe. Mogą to być leki klasyczne, o szerokim spektrum działania, lub leki biologiczne nowej generacji, które działają precyzyjnie na konkretne cząsteczki odpowiedzialne za stan zapalny – co pozwala na minimalizację skutków ubocznych i zwiększa skuteczność leczenia – wyjaśnia lekarz.

Na dziś choroby autoimmunologiczne zaliczane są do grupy nieuleczalnych, dlatego wymagają kontroli i leczenia przez całe życie. Jednak dzięki specjalistycznym kuracjom i modyfikacjom w stylu życia w większości przypadków udaje się doprowadzić do uśpienia choroby, wycofania procesów zapalnych i objawów klinicznych. Dzięki temu chore osoby zyskują szansę na normalne funkcjonowanie. Warto więc zachować czujność, bacznie przyglądać się swojemu organizmowi, nie bagatelizować sygnałów ostrzegawczych, jakie daje. A w razie potrzeby – korzystać z możliwości, jakie daje współczesna medycyna.

Warto wiedzieć!

Ogólnopolskie Stowarzyszenie Młodych z Zapalnymi Chorobami Tkanki Łącznej „3majmy się razem”, w ramach kampanii #oTOCZENiwsparciem, opublikowało zalecenia żywieniowe dla osób dotkniętych chorobami autoimmunologicznymi. Oto wytyczne:

Stosowanie modelu żywienia opartego na diecie śródziemnomorskiej, uznanej za najskuteczniejszą w prewencji i leczeniu chorób cywilizacyjnych.

To dieta bogata w świeże warzywa i owoce, pełnoziarniste produkty zbożowe, ryby i owoce morza, chude białe mięso, nabiał.

Dostarczanie substancji łagodzących proces zapalne:

  • witaminy D,
  • witaminy E, która zawarta jest w olejach i tłuszczach roślinnych, orzechach, nasionach, awokado,
  • kwasów omega-3 - ich wysokie spożycie lub suplementacja wiążą się z poprawą markerów stanu zapalnego (CRP, OB), a także zmniejszeniem aktywności choroby oraz poprawą profilu lipidowego. Ich źródłem są przede wszystkim tłuste ryby morskie, tran, algi, orzechy oraz niektóre oleje roślinne. Ale uwaga! Nie należy przesadzać z ich spożyciem – w nadmiarze kwasy omega-3 wywołują efekt odwrotny do zamierzonego – zamiast wyciszać zapalenie, nasilają je.

Inne choroby z grupy autoimmunologicznych to m.in. reumatoidalne zapalenie stawów (RZS), łuszczycowe zapalenie stawów (ŁZS), choroba Hashimoto, zespół Sjögrena. Wszystkie mają wspólną cechę – toczący się w organizmie przewlekły stan zapalny, który, jeśli nie zostanie wygaszony, ulega zaostrzeniu i niszczy narządy oraz tkanki. Pogarsza jakość życia, a jeśli nie podejmiemy leczenia na czas, może je nawet skrócić.

Co istotne, znaczną większość chorujących osób stanowią kobiety – głównie młode, będące w szczycie swojej aktywności zawodowej lub edukacyjnej, planujące życie rodzinne. – Jeśli chodzi o toczeń rumieniowaty układowy (TRU), proporcje wynoszą dziewięć do jednego, czyli na 10 osób choroba dotyka tylko jednego mężczyznę – mówi prof. dr hab. n. med. Katarzyna Życińska, kierownik Kliniki Reumatologii, Chorób Tkanki Łącznej i Chorób Rzadkich w Państwowym Instytucie Medycznym MSWiA.

Pozostało jeszcze 87% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Zdrowie
Jednoskładnikowe pigułki antykoncepcyjne zaostrzają poważną chorobę. Nowe ustalenia
Zdrowie
Kładziesz się spać i wstajesz o różnych porach? To grozi poważną chorobą
SPOŁECZEŃSTWO
Trump odwołuje kontrowersyjną decyzję ws. finansowania Women’s Health Initiative
Zdrowie
Kolejna zaleta diety śródziemnomorskiej. Obniża ryzyko rozwoju jednego z nowotworów
Zdrowie
Odkryto możliwą przyczynę raka jelita grubego. Ma związek z dzieciństwem
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem