Dziedziczna księżniczka Liechtensteinu hrabina Rietbergu Zofia (Sophie Elisabeth Marie Gabrielle) jest najstarszą z pięciu córek Maxa Emanuela Wittelsbacha i jego żony, Elizabeth Douglas, czyli księcia Maxa i księżnej Elżbiety w Bawarii. Pochodzi w prostej linii od ostatniego bawarskiego króla Ludwika III, który był jej prapradziadkiem. Jest również potomkinią norweskiej rodziny Vogt za sprawą urodzonej w Szwecji matki oraz stuartowskich pretendentów do tronów Anglii, Szkocji i Irlandii. W jej drzewie genealogicznym można znaleźć również wiele innych osobistości, które zapisały się na kartach historii.
Urodziła się w Monachium 28 października 1967 roku. Dzieciństwo spędziła z rodzicami i rodzeństwem w niemieckim Wildbad Kreuth. Po ukończeniu szkoły średniej, podczas kilkumiesięcznego pobytu w Londynie, uczęszczała na zajęcia z projektowania wnętrz w Inchbald School of Interior Design. Następnie studiowała historię, język i literaturę angielską na Uniwersytecie Katolickim Eichstätt-Ingolstadt.
Na początku lat 90. XX wieku poznała swojego przyszłego męża, księcia dziedzicznego Lichtensteinu Alojzego (Aloisa) na przyjęciu urodzinowym swojego kuzyna. Arystokrata studiował wtedy w Salzburgu. Nie była to jednak miłość od pierwszego wejrzenia. "Trochę to trwało, ale gdy w końcu zaiskrzyło, wszystko potoczyło się bardzo szybko" – wspominała Zofia Bawarska w wywiadzie dla serwisu Luxarazzi.com. "Moja pierwsza wizyta (w księstwie – red.) miała miejsce podczas letniego weekendu na początku lat 90. Mój mąż zaprosił mnie wraz z kilkoma przyjaciółmi. Bardzo podobała mi się ta wizyta, pomyślałam, że ten kraj jest piękny. Do dziś codziennie zachwyca mnie wspaniały widok z zamku na dolinę Renu" – opowiadała.
Czytaj więcej
Nauczyła się duńskiego, przeszła na luteranizm, odbyła szkolenie wojskowe i zaangażowała się w prace stowarzyszeń zajmujących się nauką, zdrowiem, sportem, środowiskiem naturalnym i kulturą. Duńczycy pokochali Australijkę Mary Donaldson na długo przed tym, jak zasiadła na ich tronie.
Liechtenstein jest ciekawym krajem pod wieloma względami. Położony w górach między Austrią a Szwajcarią ma 24 kilometry długości i zamieszkuje go niespełna 40 tysięcy mieszkańców. Od 1719 roku rządzi nim rodzina Liechtensteinów, a władzę ustawodawczą sprawuje Landstag, jednoizbowy parlament składający się z 25 deputowanych. Kobiety otrzymały tu prawa wyborcze dopiero w 1984 r. – w wyniku referendum, w którym wzięli udział jedynie mężczyźni. Monarchia nie utrzymuje się z podatków, ale z działalności biznesowej. Obecnie wartość jej majątku szacuje się na około 3 mld dolarów, włączając w to potężną kolekcję dzieł sztuki i własność banku LGT. Zresztą całe księstwo jest bardzo bogate, co przekłada się również na jakość życia jego mieszkańców.