Cindy Crawford o sobie: Nie lubię określenia „byłam modelką”

Zapytana przez Naomi Campbell o przełomowy moment w karierze, Cindy Crawford wymienia okładkę „Vogue” w 1986 roku. W kolejnych dekadach jej twarz ozdobiła ponad 1000 innych okładek, a działalność utorowała drogę kolejnym modelkom. Jak tego dokonała?

Publikacja: 25.07.2024 10:23

Cindy Crawford o sobie: Nie lubię określenia „byłam modelką”

Foto: PAP

W tym roku przypada 20. rocznica powstania marki Meaningful Beauty, zajmującej się produkcją kosmetyków do pielęgnacji skóry i włosów. Z tej okazji jej założycielka, Cindy Crawford, zamieściła na Instagramie dwa zdjęcia w bliźniaczych stylizacjach: jedno sprzed 20 lat i drugie bieżące. Na obu fotografiach pozuje w czarnej klasycznej ramonesce, z rozpuszczonymi włosami i w naturalnym makijażu. Gdyby nie podpis, trudno byłoby się zorientować, że ujęcia te dzielą dwie dekady. Supermodelka mimo upływu lat zachwyca urodą, sylwetką i wyczuciem stylu. Trudno też odmówić jej umiejętności sprawnego prowadzenia biznesu i dbałości o własny wizerunek. Jak jej działania utorowały drogę do sukcesu kolejnym pokoleniom modelek i modeli, łącznie z jej własnymi dziećmi, które odważnie rozwijają swoje kariery w tym zawodzie?

Nie „byłam modelką”

Bujna fryzura, brązowe oczy, charakterystyczny pieprzyk nad ustami po lewej stronie, sprawiają, że twarz Cindy Crawford trudno pomylić z jakąkolwiek inną modelką z jej pokolenia. Zawahać się można jedynie oglądając zdjęcia jej zjawiskowej córki Kai Gerber, która do złudzenia przypomina swoją mamę, jednak brak wspomnianego znamienia na twarzy rozwiewa wątpliwości co do osoby przedstawionej na fotografii. – Jeśli można mówić o punkcie odniesienia i posiadaniu drogowskazu we własnej karierze, to nie mogłabym wymarzyć sobie lepszego. Dzięki dokonaniom mamy świat modelingu nie był dla mnie obcy i rozumiałam go od najmłodszych lat. Czułam, że szybko stanę się jego częścią i był to dla mnie naturalny proces – wyznała 23-latka w wywiadzie dla „People”.

Choć nazwisko Cindy Crawford wymieniane jest jednym tchem z innymi supermodelkami lat 90.: Christy Turlington, Lindą Evangelistą, Naomi Campbell, Elle MacPherson czy Claudią Schiffer, ona sama w rozmowie „The New York Times” w lipcu bieżącego roku podkreśliła, że traktuje modeling jako zajęcie, a nie sposób na definiowanie siebie samej. – Zawsze powtarzam, że wykonywałam zawód modeliki („I modelled” – oryg.), a nie „byłam modelką”. Dla mnie jest to określenie czynności, a nie sposób na wyrażenie siebie – wyjaśnia w cytowanym wywiadzie.

Nikogo nie naśladowałam

Niezależnie od definicji i sposobu określania zajęcia, którym urodzona w DeKalb w Illinois 58-latka zajmuje się od ponad trzech dekad, jej imponująca kariera może posłużyć jako wzór dla kolejnych pokoleń osób aktywnych w branży modowej. Łączenie pracy modelki z udziałem w kampaniach reklamowych, występami w teledyskach, filmach, show telewizyjnych oraz autorskich programach treningowych, a nawet w przedstawieniach magika Davida Copperfielda, z zawodem businesswoman prowadzącej własną firmę kosmetyczną, to standardy wytyczane przez nią samą oraz wspomniane ikony stylu lat 90. Dla popularnych obecnie przedstawicielek świata mody tak szeroko rozpowszechniona obecność w mediach i świecie biznesu stanowi zjawisko oczywiste.

O ile Gigi i Bella Hadid, siostry Kardashian, Hailey Bieber czy też wspomniana Kaia Gerber mogą w swojej pracy korzystać z dostępnych już wzorców i wcześniej wytyczonych ścieżek, Cindy Crawford konsekwentnie wyznaczała standardy, indywidualnie eksplorując nowe obszary rozwoju w swojej karierze. – Nie przypominam sobie, abym wzorowała się na kimś konkretnym i podążała czyimiś śladami. Nie mówiłam, że chciałabym rozwijać karierę jak ta, czy inna koleżanka. Raczej kierowałam się ciekawością i chęcią uczenia się nowych rzeczy. Często powtarzałam: „może spróbuję tego”, „dlaczego nie?” – potwierdza w przytaczanej rozmowie.

Czytaj więcej

Naomi Campbell: zawartość jej szafy wkrótce trafi do muzeum

Jej zajęciami można obdzielić 15 osób

Współpracujący z mamą Kai Gerber i Presley’a Walkera Gerbera, projektant Isaac Mizrahi, przyznaje, że jego muza od zawsze w pełni świadomie kierowała swoją karierą. – Urodziła się wiedząc dokładnie, co ma robić. Jej zajęciami można obdzielić co najmniej 15 osób – opisuje w rozmowie z „The New York Times”. Wśród nich warto wymienić wieloletnią, trwającą niemal trzy dekady, współpracę reklamową z wiodącym producentem zegarków, udział w kampaniach znanej marki kosmetycznej, z którą Crawford była kojarzona przez 15 lat czy też przełomowa w jej karierze kampania popularnego napoju gazowanego, zainicjowana w trakcie finału Super Bowl w 1992 roku. Po latach w nowej wersji reklamy modelka wystąpi ze swoimi niespełna dwuletnimi dziećmi siedzącymi w fotelikach samochodowych i obserwującymi mamę sączącą chłodny napój, a następnie, w 2018 roku jednym z bohaterów spotu zostanie jej dorosły już syn, partnerujący Crawford w kampanii o nazwie „Generations”.

Spoty reklamowe jej własnej marki – Meaningful Beauty – były opracowywane we współpracy ze współzałożycielami firmy, Gregiem Renkerem i Billem Guthy. – Już na wstępie zapowiedziała, że zależy jej na całkowicie nowoczesnym, niestandardowym podejściu do spotu reklamowego. Nie chciała współpracować z żadnym reżyserem, którego znaliśmy. Potrzebowała rozwiązań przełomowych – wspominają wspólnicy. Sama zainteresowana podkreśla, że unikała zamieszczania w filmach reklamowych swojego nazwiska, skupiając się jedynie na logo i nazwie firmy – Miałam nadzieję, że marka będzie o wiele ważniejsza niż ja sama – wyznała. Takie podejście okazało się skuteczne: Cindy Crawford występuje wprawdzie w spotach reklamowych, ale nie jest jedyną twarzą swojej marki. Produkty Meaningful Beauty reklamują też jej przyjaciółki: wokalistka Porsha Williams i aktorka Ellen Pompeo, z którą modelka często występuje w podcastach #TellMe.

Czytaj więcej

60-letnia Elle Macpherson wraca na wybieg. "Dobrze być znów w domu"

Współpraca po latach

Choć przyjaźń i serdeczne relacje w świecie show-biznesu bywają zjawiskiem zaskakującym, modelki, które królowały na wybiegach i okładkach magazynów w latach 90. niejednokrotnie dały się namówić na wspólne kampanie, a nawet udział w programach telewizyjnych. – Lata 90. nadal wzbudzają spore zainteresowanie, a zatem gdy pojawił się pomysł nakręcenia filmu dokumentalnego na ich temat, doszłam do wniosku, że to właśnie my same powinniśmy przejąć inicjatywę i narzucić naszą własną narrację – podkreśliła, zapytana o kulisy nakręconego w 2023 roku filmu dokumentalnego „The Super Models”. Oprócz niej samej w 4-odcinkowej produkcji wystąpiły Christy Turlington, Linda Evangelista i Naomi Campbell. – Wszystkie wypadłyśmy w naturalny sposób. Film pokazuje nasze prawdziwe oblicze – relacjonowała tuż po premierze pierwszego odcinka.

Świadoma zmian wprowadzanych do finalnej wersji zdjęć dostępnych na okładkach magazynów, 58-latka z dystansem podchodzi do przeróbek graficznych, podkreślając, że nie zawsze ma wpływ na wybór ujęcia, które ostatecznie trafi do sprzedaży. – Czy była to moja ulubiona okładka „Vogue”? – pyta retorycznie nawiązując do wspólnego zdjęcia, opublikowanego na okoliczność promocji wspomnianego filmu. – Niekoniecznie. Nie podobają mi się moje brwi, ale przed publikacją nikt nie pytał mnie o zdanie – dodaje.

Cztery kobiety, które na nowo zdefiniowały zawód modelki, wystąpiły wspólnie w kultowym teledysku George’a Michaela, w którym sam artysta nie pojawił się, a imitację śpiewu przejęły bohaterki klipu. – Tu nie chodziło o piękne fryzury, makijaż i świetne ciuchy. Chodziło o kobiety, ich głos i umieszczenie ich w centrum uwagi – wspomni po latach Cindy Crawford, odnosząc się do sukcesu komercyjnego hitu. Jak widać, wywalczony wówczas głos nie ucichł do dziś, a powstała po latach produkcja „The Super Models” jest tylko jednym z niewielu przykładów na potwierdzenie tego zjawiska.

Źródła:
https://www.nytimes.com
https://www.vogue.co.uk/
https://people.com/

W tym roku przypada 20. rocznica powstania marki Meaningful Beauty, zajmującej się produkcją kosmetyków do pielęgnacji skóry i włosów. Z tej okazji jej założycielka, Cindy Crawford, zamieściła na Instagramie dwa zdjęcia w bliźniaczych stylizacjach: jedno sprzed 20 lat i drugie bieżące. Na obu fotografiach pozuje w czarnej klasycznej ramonesce, z rozpuszczonymi włosami i w naturalnym makijażu. Gdyby nie podpis, trudno byłoby się zorientować, że ujęcia te dzielą dwie dekady. Supermodelka mimo upływu lat zachwyca urodą, sylwetką i wyczuciem stylu. Trudno też odmówić jej umiejętności sprawnego prowadzenia biznesu i dbałości o własny wizerunek. Jak jej działania utorowały drogę do sukcesu kolejnym pokoleniom modelek i modeli, łącznie z jej własnymi dziećmi, które odważnie rozwijają swoje kariery w tym zawodzie?

Pozostało 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Jej historia
Lee Miller. Film o pierwszej fotoreporterce wojennej wkrótce w kinach. Była aniołem i demonem
Jej historia
Romy Schneider – tragiczne życie gwiazdy kina i wielkiej miłości Alaina Delona
Jej historia
Zofia Czekalska ps. Sosenka: Żyjcie mądrze, by jeden drugiego nie nienawidził
Jej historia
Mija 27 lat od śmierci księżnej Diany. A teorie spiskowe nie umierają
Materiał Promocyjny
Aż 7,2% na koncie oszczędnościowym w Citi Handlowy
Jej historia
Sigourney Weaver nagrodzona Złotym Lwem. Tak wyglądała jej droga na szczyt
Materiał Promocyjny
Najpopularniejszy model hiszpańskiej marki