Autorka serii książek „Domek na prerii”, Laura Ingalls Wilder, miała 65 lat, gdy odważyła się wydać spisywane latami wspomnienia z czasów dzieciństwa i wczesnej młodości, spędzonych na podróżach przez prerie XIX-wiecznej Ameryki. Seria do dziś cieszy się niesłabnącą popularnością i doczekała się kilkunastu ekranizacji, a nawet wersji musicalowej, w której w 2007 roku występował Patrick Swayze.
Anna Mary Robertson Moses, znana pod pseudonimem Grandma Moses, swój pierwszy obraz namalowała w wieku 78 lat. Obowiązki związane z wychowaniem dzieci i dbałością o gospodarstwo rolne przez wiele dekad uniemożliwiły jej rozwój kariery artystycznej. Gdy jednak zrealizowała młodzieńcze marzenia, intensywnie tworzyła kolejne obrazy, zyskując przy tym światową sławę. Jej najsłynniejsze dzieło, „Sugaring Off”, przedstawiające idylliczny zimowy krajobraz z kilkudziesięcioma osobami zaangażowanymi w wykonywanie prac wokół własnego domostwa, zostało sprzedane za 1,2 mln dolarów.
Carol Douglas z rozpoczęciem swojej kariery artystycznej nie czekała wprawdzie do 78 roku życia, jednak do malowania obrazów przystąpiła również w zaawansowanym wieku. Jako 66-latka postanowiła zapisać się do szkoły artystycznej, a efekt działań podejmowanych wskutek nowo nabytych umiejętności zaskoczył ją samą. Czy żałuje, że czas na realizację wieloletniej pasji przyszedł w jej życiu tak późno?
Carol Douglas: rezygnacja ze szkoły artystycznej w wieku 16 lat
– Sztuka to zajęcie na sobotnie poranki – tak mawiali rodzice Carol Douglas, próbując odwieść ją od pomysłu kontynuowania nauki w szkole artystycznej. 16-latka postąpiła zgodnie z życzeniem najbliższych, rezygnując z wybranego zajęcia na rzecz nauki języka łacińskiego, a następnie podjęcia studiów socjologicznych. – Od tamtego czasu towarzyszyło mi poczucie, że nie zrobiłam w życiu tego, co powinnam. Obawiałam się też, że raz utraconej szansy już nie uda mi się odzyskać – wspomina w rozmowie z „The Guardian”.