Zwykła szkoła w niewielkim, małopolskim, górskim mieście okazała się wystarczającą glebą dla rozwoju talentu. Na swojej ścieżce edukacji Anna spotykała wielu pedagogów z powołania, ale najważniejsi byli nauczyciele wykładający biologię. To oni zainspirowali ją do skrupulatnego zgłębiania tajników tej dziedziny oraz odkrywania tego, w jaki sposób funkcjonuje świat. Pod ich wpływem wybrała studia na Uniwersytecie Gdańskim. Tam znowu miała szczęście znaleźć się wśród wykładowców szczególnie oddanych swojej pracy ze studentami. Śmierć jednego z nich – dr hab. Małgorzaty Wróblewskiej, wieloletniej nauczycielki akademickiej Katedry Biochemii Klinicznej, kierowniczki Zakładu Chemii Klinicznej Katedry Analityki Klinicznej oraz osobistego autorytetu Anny – stała się katalizatorem poważnych zmian w życiu studentki. Pozbawiona swojej najważniejszej dotychczasowej mentorki zaczęła szukać innego środowiska, w którym mogłaby kontynuować rozwój kariery naukowej.
Najlepsze rzeczy dzieją się przypadkiem
Zagubionej i stojącej na zakręcie życia młodej kobiecie przyszedł z pomocą ojciec. Udzielił córce bezcennej rady; aby rozważyła perspektywę pracy nie tylko w Polsce, ale również za granicą. Przywiązana do rodzinnych okolic Anna początkowo nie wyobrażała sobie takiego scenariusza, ale niezwykły zbieg okoliczności zadecydował za nią. Pewnego razu wertowała arkusze swoich dotychczasowych opracowań naukowych i rozmyślała, jak powinna pokierować życiem. W którymś momencie jej wzrok przypadkowo przykuło nazwisko jednego z naukowców. Cytowała go w tekście. Był to dr Alan Remaley z NIH w mieście Bethesda, w pobliżu Waszyngtonu. Wiedziona intuicją wysłała do specjalisty krótki mail. Odpowiedź otrzymała już po dwóch sekundach. Dr Remaley był zainteresowany nawiązaniem współpracy z Polką i zaprosił ją do Stanów Zjednoczonych.
Czytaj więcej
Polska naukowczyni jest autorytetem w świecie neuroonkologów i neurobiologów badających środowisko rozwoju nowotworów. Odkryła mechanizmy, poprzez które glejak złośliwy przeprogramowuje komórki odpornościowe w komórki wspierające rozwój nowotworu. Wymagająca i mocno angażująca praca jest jej pasją. W mistrzowski sposób łączy ją z życiem prywatnym.
Anna początkowo zamierzała zostać za oceanem tylko rok, jednak nowy kontynent oczarował ją i zachęcił do zmiany tego planu. Ujęta otwartością i życzliwością mieszkańców Ameryki, a przede wszystkim zafascynowana szerokim wachlarzem możliwości oferowanym przez NIH, główną amerykańską agencją zajmującą się badaniami biomedycznymi, postanowiła przedłużyć swój pobyt. Jak się okazuje, owoce tej decyzji mają szansę ocalić zdrowie lub nawet życie tysiącom ludzi narażonym na choroby o charakterze sercowo-naczyniowym.
Odkrycia, które pomogą ratować ludzkie życie
Przez ostatnie 7 lat wraz z zespołem opracowała metodę, dzięki której ryzyko wystąpienia chorób o takim podłożu może być obliczane automatycznie, przy wykonywaniu badań lipidów i podawane na wyniku lipidogramu. System ten ma stanowić konkurencję dla obecnie stosowanej metody PCE (Pooled Cohort Equation), której niedoskonałość polega przede wszystkim na jej czasochłonności. Aby bowiem wykonać ją prawidłowo, lekarz musi zgromadzić dużą liczbę danych pacjenta, na co stan zdrowia chorego nie zawsze pozwala. Rezultatem może być więc niewykrycie lub też zbyt późne wykrycie poważnej wady czy choroby serca. Aby zapobiec tego rodzaju niebezpieczeństwom, zespół dr Anny Wolskiej skoncentrował swoje wysiłki na udoskonaleniu innowacyjnej metody ASCVD (estimated lipid risk score), która będzie umożliwiała zweryfikowanie stopnia ryzyka wystąpienia choroby tylko na podstawie wyników badania pacjenta w systemie lipidogramu. Taka opcja ma szansę okazać się dużym ułatwieniem nie tylko dla samego medyka, ale również dla pacjenta, który widząc dokładnie wynik badania i rozumiejąc jego znaczenie, zyskałby dodatkowy bodziec do zadbania o swój stan zdrowia. Warto nadmienić, że autorzy metody z Anną na czele podjęli decyzję o wstrzymaniu się z jej opatentowaniem, tak, aby możliwość bezpłatnego korzystania z niej miały również inne laboratoria oraz instytuty naukowe.