Cailee Spaeny ma 26 lat. Mówi, że z Priscillą Presley łączy ją wiele, choćby to, że w wieku 14 lat wywierała presję na rodziców, by mogła odejść ze szkoły. Priscilla chciała ją rzucić dla Elvisa, a Cailee z miłości do sztuki filmowej. „Pochodzę z rodziny robotniczej, pochodzenia włoskiego. Mój ojciec jest pracownikiem budowlanym, moja mama miała mnóstwo obowiązków, wychowując ośmioro braci i sióstr oraz mnie. Dorastaliśmy w małym miasteczku w stanie Missouri, w Ameryce Środkowej. Oglądaliśmy ‘Top Gun’ czy ‘Titanic’, wysokobudżetowe filmy” – wspomina w wywiadzie dla francuskiego „Le Monde”. – „Któregoś dnia natknęłam się na ‘Przekleństwa niewinności’. Po raz pierwszy zadałam sobie pytanie: ‘Kto stoi za kamerą?’. Okazało się, że była to kobieta. Od tego momentu pochłonęłam całą filmografię Sofii. Poruszył mnie spokój i intymność jego kina, jego spojrzenie na samotność młodych dziewcząt – wyznała.