Taylor Swift znieważona przez popularne medium? Ostra reakcja fanów gwiazdy

Zamieszanie wokół listy „Największe gwiazdy pop XXI wieku” magazynu "Billboard" pokazuje, jak łatwo dobra intencja może przerodzić się w katastrofę w świecie zdominowanym przez media społecznościowe i lojalne rzesze fanów.

Publikacja: 04.12.2024 14:03

aylor Swift to artystka, która w ciągu dwóch dekad przeszła drogę od gwiazdy country do jednej z naj

aylor Swift to artystka, która w ciągu dwóch dekad przeszła drogę od gwiazdy country do jednej z najbardziej wpływowych postaci współczesnej muzyki popularnej.

Foto: Reuters

Taylor Swift, uznana za drugą największą gwiazdę pop XXI wieku, znalazła się w centrum burzy, która bardziej niż jej osiągnięcia przypomniała światu o jednej z najbardziej niefortunnych i kontrowersyjnych chwil w historii muzyki popowej. Magazyn „Billboard”, chcąc oddać hołd artystce, dołączył do filmowego montażu fragment z teledysku Kanye’go Westa do piosenki Famous z 2016 roku – symbolu ich wieloletniego konfliktu, który rozpoczął się w 2009 roku na gali MTV Video Music Awards.

Wideo Westa, w którym widać woskową figurę przedstawiającą nagą Swift leżącą w łóżku obok samego artysty, Kim Kardashian i figur innych znanych osób, już w momencie premiery wzbudziło powszechne oburzenie. Tekst utworu, między innymi sugerujący, że West „uczynił [Taylor] sławną”, został uznany za mizoginistyczny i prowokacyjny. Trudno więc się dziwić, że fani Swift – lojalni, niezwykle zorganizowani i wrażliwi na każdą próbę naruszenia jej wizerunku – odebrali taki wybór Billboardu jako „policzek w twarz”.

Kiedy granica między hołdem a obrazą zostaje przekroczona

Taylor Swift to artystka, która w ciągu dwóch dekad przeszła drogę od gwiazdy country do jednej z najbardziej wpływowych postaci współczesnej muzyki popularnej. Czternaście nagród Grammy, rekordowo sprzedające się albumy, w tym Midnights i Folklore, oraz historyczne sukcesy trasy koncertowej The Eras Tour sprawiają, że jest postacią niemal mityczną. Uhonorowanie jej na liście „Billboardu” nie było zaskoczeniem, ale towarzysząca temu kontrowersja pokazała, jak wielką siłę mają jej fani. Hasztagi #BillboardIsOverParty i #BillboardApologizeToTaylor natychmiast zdominowały portal X (dawniej Twitter), wymuszając na magazynie błyskawiczne działania naprawcze.

Czytaj więcej

Taylor Swift hojnie wsparła ofiary huraganów Milton i Helene

Przeprosiny magazynu, wydane już po usunięciu filmiku i ponownym opublikowaniu go w zmienionej wersji, były wyważone i niewystarczające dla wielu osób. „Bardzo przepraszamy Taylor Swift oraz wszystkich naszych czytelników i widzów za to, że w filmie świętującym osiągnięcia Swift zamieściliśmy klip, który fałszywie ją przedstawiał. Usunęliśmy klip z naszego wideo i szczerze żałujemy, że wyrządziliśmy krzywdę tym błędem.” – napisał Billboard w mediach społecznościowych. Pomimo wyrażonej skruchy rysa na wizerunku magazynu pozostała.

Nie tylko Taylor Swift – Beyoncé na pierwszym miejscu

Sytuacja ta nie jest jedynym powodem, dla którego lista „Billboardu” wywołała tyle emocji. Pierwsze miejsce na podium przypadło Beyoncé, artystce równie wpływowej, choć w inny sposób. „Billboard” argumentował swoją decyzję, przytaczając jej liczne osiągnięcia: 32 nagrody Grammy, cztery albumy przekraczające 200 milionów dolarów zysku z tras koncertowych, a także wpływ na sposób produkcji i promocji muzyki dzięki zaskakującym premierom i wizualnym arcydziełom, takim jak Lemonade.

Beyoncé od lat redefiniuje granice popu, wykorzystując swoją platformę do podnoszenia kwestii społecznych i politycznych, od ruchu Black Lives Matter po kobiecą emancypację. Jej miejsce na szczycie listy uznano za symboliczne przypieczętowanie jej wpływu na muzykę, kulturę i przemysł rozrywkowy. Jednak dla wielu fanów Swift decyzja o umieszczeniu jej na drugim miejscu była co najmniej dyskusyjna.

Taylor Swift i Beyoncé - która osiągnęła większy sukces?

Taylor Swift i Beyoncé to artystki, które reprezentują różne oblicza sukcesu. Swift, która rozpoczęła karierę jako młoda gwiazda country, wciąż zaskakuje zdolnością do ewolucji artystycznej i łączenia pokoleń słuchaczy. Beyoncé z kolei, od początku osadzona w popkulturze jako liderka Destiny’s Child, od lat buduje narrację mistrzyni popu o globalnym zasięgu.

Czytaj więcej

Wykłady na temat Beyoncé na Uniwersytecie Yale. Środowisko akademickie reaguje

Porównywanie ich kariery, jak również kariery innych ikon z listy, takich jak Rihanna, Drake czy Lady Gaga, wydaje się zadaniem równie fascynującym, co niejednoznacznym. Ostatecznie to, która z nich jest „największa”, zależy od tego, jak zdefiniuje się sukces – czy jest to liczba nagród, wpływ na branżę, czy może zdolność do budowania emocjonalnej więzi z fanami.

Ważna lekcja dla redakcji „Billboardu”

Zamieszanie wokół listy i filmu z Taylor Swift może być dla redakcji „Billboardu” momentem refleksji nad metodami komunikacji i wrażliwością na kontekst kulturowy. W erze, w której każda decyzja podlega drobiazgowej analizie w mediach społecznościowych, konieczne jest wyjątkowo uważne podejście do każdego wysyłanego w świat przekazu.

Taylor Swift nie skomentowała sprawy, ale jej milczenie wydaje się bardziej wymowne niż jakiekolwiek post na Instagramie. Z kolei Beyoncé, choć prawdopodobnie zadowolona z uznania, zapewne równie świadoma jest ciężaru, jaki niesie za sobą tytuł „największej”.

Wszystko to przypomina, że w świecie popu rywalizacja jest równie ważna, co solidarność, a każdy sukces – tak jak każdy ranking – zawsze będzie subiektywny. Dla fanów, krytyków i artystów pozostaje jednak jedno: emocje, jakie wywołuje muzyka, są bezcenne i ponadczasowe, bez względu na miejsce idola na listach zestawień.

Źródła:
https://x.com/billboard/
https://time.com/
https://www.billboard.com/

Taylor Swift, uznana za drugą największą gwiazdę pop XXI wieku, znalazła się w centrum burzy, która bardziej niż jej osiągnięcia przypomniała światu o jednej z najbardziej niefortunnych i kontrowersyjnych chwil w historii muzyki popowej. Magazyn „Billboard”, chcąc oddać hołd artystce, dołączył do filmowego montażu fragment z teledysku Kanye’go Westa do piosenki Famous z 2016 roku – symbolu ich wieloletniego konfliktu, który rozpoczął się w 2009 roku na gali MTV Video Music Awards.

Pozostało 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Ludzie
Sabrina Carpenter w centrum poważnej afery z udziałem księdza
Materiał Promocyjny
Transformacja w miastach wymaga współpracy samorządu z biznesem i nauką
Ludzie
Women’s Academy for Rural Innovation umożliwia kobietom z obszarów wiejskich wykorzystanie technologii na rzecz zrównoważonej przyszłości
Ludzie
Lana Del Rey zapowiedziała nowy album - "The Right Person Will Stay". Jaki będzie?
Ludzie
Sophie Ellis-Bextor po latach ponownie na szczycie. Jej utwór podbija listy przebojów
Materiał Promocyjny
Przewaga technologii sprawdza się na drodze
Ludzie
Katy Perry wygrała proces z projektantką mody. Zaskakujący przedmiot sporu
Walka o Klimat
„Rzeczpospolita” nagrodziła zasłużonych dla środowiska