Przyszłość jest wegańska! Sylwia Spurek o Dniu bez Mięsa

Dr Sylwia Spurek, posłanka do PE, była Zastępczyni Rzecznika Praw Obywatelskich komentuje zasadność obchodzonego 20 marca Międzynarodowego Dnia bez Mięsa.

Publikacja: 20.03.2024 16:06

Sylwia Spurek: Jeśli nie odejdziemy od hodowli zwierząt, będziemy w przenośni i dosłownie gasić poża

Sylwia Spurek: Jeśli nie odejdziemy od hodowli zwierząt, będziemy w przenośni i dosłownie gasić pożary.

Foto: East News

MeatOut+1 Challenge

Wśród głównych celów, jakie przyświecały organizatorom Międzynarodowego Dnia bez Mięsa jest uświadomienie ludziom, że zwierzęta zabijane są w skandalicznych, przemysłowych warunkach oraz rozpropagowanie zdrowego trybu życia i zdrowej diety opierającej się na warzywach, owocach czy zbożu. Obchodzony od 1985 roku dzień ma zachęcać do podejmowania inicjatyw i uczestnictwa w wydarzeniach, które propagują zdrowe żywienie i świadomą rezygnację z mięsa.

Na stronie internetowej organizatora można znaleźć szereg propozycji włączania się do akcji, choćby poprzez udział w wyzwaniach za pośrednictwem mediów społecznościowych (na przykład „MeatOut+1 Challenge”, polegający na zachęceniu przynajmniej jednej osoby w swoim środowisku do rezygnacji z mięsnego posiłku w tym dniu), umieszczanie postów dotyczących tej tematyki, dzielenie się ciekawymi przepisami na dania wegetariańskie czy udział w odczytach dotyczących praw zwierząt. Hasło jednego z obchodzonych w ten sposób dni brzmiało „Zmień swoją dietę – zmień świat!”. Czy jednodniowe inicjatywy wystarczą, by w tej kwestii zaszły widoczne zmiany?

Potrzebujemy nie tylko Dnia bez Mięsa

– Sektor hodowlany zanieczyszcza środowisko, wodę, powietrze, niszczy bioróżnorodność, powoduje zmiany klimatyczne, wylesianie, zwiększa antybiotykoodporność, powoduje ubóstwo żywnościowe i choroby, zamienia w piekło życie ludzi mieszkających w sąsiedztwie ferm, zabija miliardy czujących i myślących istot – wymienia dr Sylwia Spurek.
– O wszystkich tych konsekwencjach funkcjonowania sektora hodowlanego piszemy w raporcie „Smród, krew i łzy”, opartym o dane naukowe. Jeśli spojrzymy na fakty naukowe dotyczące konsekwencji: społecznych, finansowych, zdrowotnych, klimatycznych, środowiskowych, to nie ma obecnie większego problemu niż sektor hodowlany. Potrzebujemy nie tylko Dnia bez Mięsa. Potrzebujemy Dnia bez Produktów Odzwierzęcych, a właściwie to mapy drogowej całkowitego odchodzenia od hodowli zwierząt. Przyszłość jest wegańska, a jeśli nie odejdziemy od hodowli zwierząt, będziemy w przenośni i dosłownie gasić pożary.

Czytaj więcej

Czym karmić mózg, by się rozwijał? Ekspertka wyjaśnia

Kwestię spożywania lub rezygnacji z mięsa każdy rozważa we własnym sumieniu, w zgodzie z przekonaniami oraz indywidualnymi potrzebami. Być może jeden dzień nie wprowadzi radykalnej zmiany, ale pozwoli na moment refleksji i przynajmniej rozważenia kwestii zmiany diety oraz bardziej świadomego podejścia do spożywanych posiłków.

MeatOut+1 Challenge

Wśród głównych celów, jakie przyświecały organizatorom Międzynarodowego Dnia bez Mięsa jest uświadomienie ludziom, że zwierzęta zabijane są w skandalicznych, przemysłowych warunkach oraz rozpropagowanie zdrowego trybu życia i zdrowej diety opierającej się na warzywach, owocach czy zbożu. Obchodzony od 1985 roku dzień ma zachęcać do podejmowania inicjatyw i uczestnictwa w wydarzeniach, które propagują zdrowe żywienie i świadomą rezygnację z mięsa.

Pozostało 83% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Opinie
Agnieszka Bieńczyk-Missala: Zmiana świata na lepsze jest możliwa
Opinie
Anna Zejdler: Szata nie zdobi człowieka, ale wiele o nim mówi
Opinie
Marta Jarosz: Lokale wolne od dzieci to najlepsze, co można zrobić
Opinie
Mec. Joanna Parafianowicz: Męża w aplikacji randkowej spotkać można. Najczęściej jednak - cudzego
Opinie
Przemoc nie ma płci. Joanna Parafianowicz o żartach ze znęcania się nad mężczyznami