Dziś nie dość, że kierujemy się uczuciami, to ludzie coraz chętniej wchodzą w relacje dla przyjemności i wygody, a nie tylko po to, by podrzucić drwa pod ogień domowego ogniska. Co więcej, z uwagi na przyspieszenie tempa życia i skoncentrowanie jego istoty najpierw wokół nauki, a potem pracy - jeśli w bezpośrednim otoczeniu nie poznamy kogoś wyjątkowego, z pomocą przychodzi nam internet. Wprawdzie dekadę temu randkowanie online mogło wydawać się nieco egzotyczne, dziś stanowi ono normę i niemal każdy z nas zna kogoś, kto zna kogoś, kto życiowego partnera poznał za pośrednictwem aplikacji randkowej. Potwierdzają to zresztą statystyki, z których wynika, że mniej więcej co trzeci Polak korzysta z portali lub aplikacji randkowych, a prawie 30% par poznało się w sieci.
Choć nadal bliscy osoby, która decyduje się na zainstalowanie np. Tindera skłonni są uprzedzać, że czego jak czego, ale męża (żony) tam się nie pozna, jako adwokat rodzinny z ręką na sercu zapewniam, kogo jak kogo, ale akurat męża (żonę) w aplikacji randkowej spotkać można. Na ogół, jednakże cudzego.
Jakie zatem, poza rozczarowaniem, płyną zagrożenia z randkowania online? Nade wszystko – realne, a znajomość ryzyka może okazać się równie istotna, co łut szczęścia.
Warto mieć świadomość, że większość aplikacji lub portali randkowych, jak w soczewce skupia w sobie to, co realni ludzie w codziennym życiu mają nam do zaoferowania. Są to zatem nie tylko – miłość, szacunek, zrozumienie i chęć założenia rodziny, ale i zainteresowanie jednorazowym skokiem w bok zgrabnie nazywanym one night stand, zbudowanie stałej i opartej na seksie relacji w typie friends with benefits, czy urozmaicenie codzienności poprzez dodanie trzeciego elementu do już istniejącego związku. O ile jesteśmy ludźmi dorosłymi i tego rodzaju atrakcje nas interesują, a organizacja wspólnego przedsięwzięcia opiera się na obopólnej zgodzie, trudno oceniać to negatywnie. Rzecz w tym, że w wielu wypadkach budowanie wspólnej historii wynika z celowego wprowadzenia jednego z jej bohaterów w błąd.
Jakie mogą być tego skutki? W gamie krzywd złamane serduszko i zawiedzione nadzieje na miłość jak z filmów Disneya to najmniejsze potencjalne problemy.