Złoty środek
Pochodząca ze Słowenii, 25-letnia zawodniczka zdobyła złoto olimpijskie podczas igrzysk w Tokio w 2020 roku. Jako 8-krotna mistrzyni świata i 3-krotna mistrzyni Europy we wspinaczce, postanowiła wykorzystać tak zdobytą popularność do nagłośnienia problemu, który w reprezentowanej przez nią dyscyplinie staje się coraz bardziej powszechny. Zawodniczki uprawiające wspinaczkę, chcąc osiągać jak najlepsze wyniki sportowe, utrzymują możliwie najniższą wagę ciała w przeświadczeniu, że im są lżejsze, tym sprawniej pokonują kolejne przeszkody w drodze do mety.
Choć Janja Garnbret nie boryka się z tego typu problemami, to w rozmowie z CNN Sport podkreśliła, że wiele jej koleżanek i konkurentek popada w zaburzenia odżywiania, dążąc do pobijania kolejnych rekordów i zdobywania medali w tej wymagającej dyscyplinie. – Jest to wręcz uwarunkowane kulturowo – wyznaje w cytowanej rozmowie. – Takie przeświadczenie zostało wbudowane w nasze mózgi: im jesteś lżejsza, tym lepsze wyniki osiągasz. Oczywiście w tym sporcie sylwetka ma znaczenie o tyle, że nie można ważyć zbyt dużo. Jednak za niska masa ciała również nie jest wskazana, więc należy znaleźć złoty środek – podkreśla.
Zawodniczki wyniszczały siebie
W cytowanej rozmowie mistrzyni olimpijska dodała, że w przeszłości ona sama patrzyła z podziwem na starsze od siebie zawodniczki, osiągające sukcesy w tej dyscyplinie i mające rzeczywiście bardzo szczupłe sylwetki. – Kiedy widzisz, że taka osoba wygrywa, chcesz być dokładnie taka jak ona: zdobywać medale i wyglądać jak twoja idolka. Ja również tak myślałam, ale na szczęście otaczali mnie ludzie, dzięki którym nie popadłam w tę pułapkę. Wiele moich przyjaciółek jednak nie miało tyle szczęścia – wyznaje. – Bardzo starałam się im pomagać, ale bezskutecznie. Naprawdę trudno było patrzeć, jak wyniszczają siebie, fizycznie i psychicznie – dodaje.
Problem zaburzeń odżywiania został nagłośniony przez Janję Garnbret już w ubiegłym roku, kiedy zamieściła obszerny post na swoim profilu instagramowym, wywołując żarliwą dyskusję na ten ważny temat. – Czy naprawdę chcemy wychować kolejne pokolenie szkieletów, z przerzedzonymi włosami, bladymi twarzami i próbą wmawiania wszystkim dookoła, że czują się świetnie, podczas gdy jest zupełnie inaczej? – pytała retorycznie.
Czytaj więcej
Co trzeci Polak był na 1-2 dietach w ciągu ostatnich dwóch lat, a co 10 osoba spróbowała ponad trzech różnych diet. Jak ocenia podejście Polaków do odchudzania dietetyczka?