Martyna Byczkowska: Nie poświęcam czasu na walkę o popularność. Nie interesuje mnie celebryctwo i ścianki

Aktorka staje się twarzą dwudziestolatków. Podkreśla, że angażuje się w projekty, z którymi chce się utożsamiać. Jej role w serialach "1670" i "Absolutni debiutanci" zbierają znakomite recenzje.

Publikacja: 14.12.2023 13:05

Martyna Byczkowska na planie serialu "1670".

Martyna Byczkowska na planie serialu "1670".

Foto: Materiały prasowe/Netflix

„1670” i „Absolutni debiutanci” to dwa świetne seriale Netflixa z dwiema twoimi znakomitymi pierwszoplanowymi rolami. Czy stajesz się twarzą dwudziestolatków, którzy niedawno zmienili bieg polityki w Polsce. Czy twoje role dobrze oddają treść tej zmiany?

Martyna Byczkowska: Myślę, że praca nad tymi dwoma serialami przekonała mnie, że można angażować się w projekty, z którymi chciałabym się utożsamiać. Bardzo przyjemnie jest mi je promować, chętniej je polecam znajomym, rodzinie i to jest bardzo miłe uczucie, bo nie zawsze się to zdarza w tej pracy.

Pozostało jeszcze 97% artykułu

Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
CUDZOZIEMKA W RP
Kazaszka w Polsce: Walecznością Polaków chętnie obdarowałabym Rosjan
PODCAST "POWIEDZ TO KOBIECIE"
Magdalena Lamparska: Mój sernik uratował egzamin u profesora Jana Englerta
Wywiad
Grażyna Wolszczak: Prowadzenie teatru jest jak macierzyństwo - męka i cud w jednym
Wywiad
Siostra Nathalie Becquart: Papież Franciszek chciał, aby kobiety odgrywały większą rolę w Kościele
CUDZOZIEMKA W RP
Filipinka w Polsce: Polacy wciąż pracują, a przecież życie jest tylko jedno