Koreanka w Polsce: Doceniajcie swoje urlopy! U nas wolne dni są jak jednorożce - nikt ich nie widział

Dopiero po przeprowadzce do Polski nauczyłam się odpoczywać. Patrzeć w niebo i o niczym nie myśleć. Mam nadzieję, że to się nie zmieni, że Polacy nie będą podążać za koreańskim tempem życia – mówi Jade Kim, nauczycielka chińskiego i koreańskiego, która od sześciu lat mieszka w Polsce.

Publikacja: 23.11.2024 13:08

Jade Kim: Polacy są też szczerzy, to jest błogosławieństwem i przekleństwem w jednym. Z jednej stron

Jade Kim

Jade Kim: Polacy są też szczerzy, to jest błogosławieństwem i przekleństwem w jednym. Z jednej strony cenię, że mówią to, co naprawdę myślą, a z drugiej czasem wolałabym nie wiedzieć, że „wyglądam dziś na zmęczoną”.

Foto: Archiwum prywatne

Najpierw Chiny, potem Korea Południowa, a teraz Polska. Skąd taki pomysł?

Urodziłam się w Chinach, ale etnicznie jestem Koreanką. Wychowałam się w Państwie Środka, ale dorosłe życie razem z mamą spędziłam w Korei Południowej. A skąd Polska? Wszystko przez Polaków. Studiowałam wtedy na Uniwersytecie Yeungnam w Korei Południowej i jako międzynarodowy ambasador mojej uczelni miałam kontakt z wieloma zagranicznymi studentami. Jednak to Polacy zrobili na mnie największe wrażenie. Wyróżniali się spośród innych narodowości, bo byli przyjazną, zabawną i wyjątkowo otwartą grupą - dynamiczni, hojni, pracowici, mocno zintegrowani… i całkiem inteligentni.

Pozostało jeszcze 95% artykułu

Odbierz 20 zł zniżki - wybierz Płatności Powtarzalne

Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne. Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu
CUDZOZIEMKA W RP
Kazaszka w Polsce: Walecznością Polaków chętnie obdarowałabym Rosjan
PODCAST "POWIEDZ TO KOBIECIE"
Magdalena Lamparska: Mój sernik uratował egzamin u profesora Jana Englerta
Wywiad
Grażyna Wolszczak: Prowadzenie teatru jest jak macierzyństwo - męka i cud w jednym
Wywiad
Siostra Nathalie Becquart: Papież Franciszek chciał, aby kobiety odgrywały większą rolę w Kościele
CUDZOZIEMKA W RP
Filipinka w Polsce: Polacy wciąż pracują, a przecież życie jest tylko jedno