Naukowcy cytowani przez ''The Guardian'' odkryli, że drobnoustroje w jelitach mogą mieć wpływ na wywoływanie fobii społecznej lub pozbycie się jej. Już we wcześniejszych badaniach stwierdzano, że mikrobiom jelitowy ma wpływ na mózg i odwrotnie. Wówczas okazało się, że leki psychobiotyczne mogą pomóc w leczeniu depresji czy lęków.
Jelita i mózg wzajemnie na siebie oddziałują
Chociaż eksperci nie odkryli jeszcze w pełni mechanizmu, w jaki jelita oddziałują na mózg, to jest pewne, że mają na niego wpływ. Podobnie umysł oddziałuje na układ trawienny. Wykazano nawet, że spożywanie probiotyków albo pałeczek kwasu mlekowego może zmniejszyć poziom stresu. Co więcej, udowodniono, że ''dobre bakterie'' wpływają pozytywnie na obszar mózgu odpowiedzialny za kontrolowanie emocji i wrażeń.
Osoby, które cierpią na zespół jelita drażliwego, dzięki przyjmowaniu preparatów z bifidobacterium longum (bakteria, która naturalnie obecna w jest przewodzie pokarmowym człowieka), są mniej narażone na depresję. Z wyników badań z 2022 roku cytowanych „The Guardian” wynika, że drobnoustroje jelitowe mają związek z natężeniem objawów wspomnianej choroby. Naukowcy odkryli tę zależność dzięki specjalnie opracowanej diecie, którą stosowała część badanych. Jadłospis opierał się na pełnoziarnistych produktach, roślinach strączkowych, bananach, cebuli, jabłkach i porach, które bogate są w błonnik, a wszystkie te składniki napędzają powstawanie ''dobrych bakterii''.
We wnioskach wskazano, że dorośli, którzy stosowali tę dietę przez cztery miesiące, odczuwali mniejszy stres niż wcześniej. Chociaż w jelitach wszystkich badanych (także tych, którzy stosowali tradycyjny jadłospis) wykryto podobne drobnoustroje, to reakcje chemiczne były inne.
Badacze odkryli też, że prebiotyki pozytywnie wpływają na zdolność rozwiązywania problemów u osób cierpiących na psychozę. Prawdopodobnie wynika to z tego, że mózg w łatwiejszy sposób przyswaja leki psychotropowe.