Jakie jest "ABC" biznesowej i towarzyskiej etykiety w dobie nowoczesnych technologii?
Katarzyna Urbańska: Wszyscy gdzieś pędzimy. Technologie, które proponuje nowoczesny świat, są więc sporym ułatwieniem. Nie powinny one jednak definiować naszych kontaktów osobistych, bezpośrednich. Te powinny być podstawą, osią relacji. W naszych czasach, kiedy doba bywa za krótka, kontakty online stają się jednak normą, tworząc niejako nowy savoir vivre. Spotkanie w dobie nowoczesnych technologii to jednak nie tylko świat online. Na każdym kroku towarzyszą nam przecież smartfony, smartwatche, a wraz z nimi dodatkowe bodźce, powiadomienia, informacje. To, co bardzo ważne, to aby podczas spotkań biznesowych „face to face” powinniśmy poświęcać uwagę rozmówcy, kontrahentowi, a nie towarzyszącej technice.
Pierwsze wrażenie robi się tylko raz. Również w kontekście relacji „new tech”?
Dokładnie tak. To, jak mówimy, jak wyglądamy, jakim językiem się posługujemy, pokazuje, kim jesteśmy. Niezwykle ważne jest też poszanowanie czasu drugiego człowieka. Czasu wciąż nam brakuje. Spotkania biznesowe z ustalonym zakresem godzinowym to również element savoir vivre'u. Ważne są: wcześniejsze ustalenie meritum, bycie uprzejmym, trzymanie się ustalonego planu działania. Wszystko to, o czym mowa, obowiązuje również podczas telekonferencji, spotkań online: uważamy na wszelkie zdrobnienia, emotikony, wielkie i małe litery i — nie spóźniamy się. Wciąż trudno przyzwyczaić się, że ustalony czas trwania spotkania, zarówno towarzyskiego jak i biznesowego to właśnie przejaw klasy i elegancji. Na Zachodzie dość powszechne jest już też informowanie gości weselnych o tym, w jakich godzinach trwa przyjęcie, a u nas jest to dla zaproszonych zaskakująca wiadomość. Oczywiście, kulturowe uwarunkowania nie są bez znaczenia, ale jeśli ktoś informuje z wyprzedzeniem, o której kończy się spotkanie, należy to uszanować. To, jak zostaniemy zapamiętani podczas pierwszego kontaktu, zarówno w „realu” jak i online, zbuduje relację na lata. Pierwsze wrażenie bardzo trudno jest zmienić.
Czytaj więcej
Myślę, że wzajemny szacunek jest czymś, co na starcie pomoże wejść w zasady savoir-vivre’u, bo reguły, które stosujemy w biznesie, to tylko dodatek do elementarnych zachowań społecznych - mówi Katarzyna Urbańska, która prowadzi szkolenia z etykiety.