Patricia Vargas Llosa. Trwała przy mężu nobliście pół wieku, wybaczyła mu zdradę

Ich historia miłosna rozpoczęła się, gdy Patricia miała zaledwie 15 lat, a o dekadę starszy pisarz zaczynał swoją karierę w dziedzinie literatury. Razem świętowali 50 rocznicę ślubu, choć siedem lat z tego półwiecza noblista Mario Vargas Llosa spędził z inną kobietą.

Publikacja: 17.04.2025 16:34

Patricia Vargas Llosa nadzorowała codzienny harmonogram męża i wnikliwie recenzowała każdy napisany

Patricia Vargas Llosa nadzorowała codzienny harmonogram męża i wnikliwie recenzowała każdy napisany przez niego tekst.

Foto: PAP/EPA

Mario Vargas Llosa zmarł w niedzielę 13 kwietnia w swoim domu w Limie w Peru, otoczony najbliższymi przyjaciółmi i rodziną: żoną i trójką dzieci. 28 marca świętowali z nim 89 urodziny. Chociaż żona nie pojawia się na zdjęciu opublikowanym z tej okazji w mediach społecznościowych, jak zauważają dziennikarze „Vanity Fair”, trwała u jego boku, wbrew wszelkim przeciwnościom, przez ponad pięć dekad. Zadedykował jej swoją ostatnią książkę, o polskim tytule „To dla pani ta cisza”.

Mario Vargas Llosa porzucił dla niej pierwszą żonę

Znali się od dzieciństwa. Nic dziwnego – Patricia była jego kuzynką. Ale zakochali się w sobie wcale nie w Peru, a w Paryżu. Mario pracował tam jako dziennikarz i nauczyciel hiszpańskiego. Był drugim mężem Julii Urquidi, swojej ciotki. Kiedy się pobrali, w 1955 roku, miał 19 lat. Ona była rozwódką, skończyła 32 lata i powtarzała potem, że „weszła w życie studenta, a zostawiła pisarza”. Wiele wątków ich wspólnego życia przyszły laureat nagrody Nobla zawarł w swoich powieściach, między innymi „Ciotka Julia i skryba”. Po kilku latach zamieszkała z nimi Patricia, która przyjechała studiować literaturę na Sorbonie. Więzy krwi i tym razem nie stanęły na drodze do małżeństwa. Pobrali się cztery lata później, w 1965 roku, kilka miesięcy po rozwodzie z Julią. Ich pierwszy syn, Álvaro, przyszedł na świat w kolejnym roku, a następnie w rodzinie pojawili się Gonzalo (ur. 1967) i Morgana (ur. 1974).

Pochodzący z Peru, ale uważający się za obywatela świata Mario Vargas Llosa otrzymał Literacką Nagrodę Nobla w 2010 roku. W swojej mowie dziękował żonie. „Peru to Patrycja, krewna o zmarszczonym nosku i nieokiełznanej naturze, z którą miałem szczęście ożenić się 45 lat temu i która wciąż znosi pomagające mi pisać manie, nerwice i złości. Bez niej moje życie już dawno rozpłynęłoby się w wirze chaosu, nie narodziliby się Alvaro, Gonzalo i Morgana oraz sześcioro wnuków, którzy przedłużają i radują nasze życie” (przeł. Maciej Stasiński) - mówił. „Ona robi wszystko i wszystko robi dobrze. Rozwiązuje kłopoty, zarządza gospodarstwem, czyni ład, trzyma na dystans dziennikarzy i intruzów, dba o mój czas, decyduje, z kim się spotykam i dokąd jadę, pakuje i rozpakowuje walizki i jest tak szczodra, że nawet wówczas, gdy sądzi, że mnie beszta, wygłasza najlepszą pochwałę: Mario, nie nadajesz się do niczego poza pisaniem”.

Czytaj więcej

Zbuntowana księżniczka Amira al-Tawil. Wykorzystała pieniądze męża na pomoc kobietom

Patricia Vargas Llosa była wielkim wsparciem dla Vargasa Llosy przez całą jego karierę. Nie tylko jako żona i matka ze wszystkimi obowiązkami z tymi rolami związanymi, ale także nadzorowała jego codzienny harmonogram i wnikliwie recenzowała każdy tekst. Mimo że miała ambicje pisarskie, zawsze pozostawiała w centrum uwagi pracę swojego małżonka. Przeżyli razem kolejnych 50 lat. Tydzień po złotych godach on planował już przyszłość z inną kobietą.

Patricia Vargas Llosa porzucona dla osobowości telewizyjnej

Pięćdziesiątą rocznicę ślubu Patricia i Mario świętowali w nowojorskiej restauracji, a kilka dni później świat obiegły zdjęcia paparazzich, którzy nakryli noblistę na randce z Isabel Preysler, hiszpańską osobowością telewizyjną i byłą modelką o filipińskich korzeniach. Kobieta była wtedy po trzech rozwodach, między innymi z pierwszym mężem, słynnym piosenkarzem Julio Iglesiasem, z którym ma trójkę dzieci. Jest matką gwiazd muzyki - Enrique i Julio Juniora Iglesiasów, dziennikarek: Chábeli Iglesias i Tamary Falcó (z małżeństwa z hiszpańskim arystokratą i biznesmenem Carlosem Falcó), a także Any Boyer Preysler, córki byłego ministra finansów Hiszpanii, Miguela Boyera. W 2015 roku Vargas Llosa przeniósł się do Madrytu, gdzie zamieszkał ze swoją nową miłością. Według gazety ABC, wkrótce potem Patricia wysłała list do Isabel ostrzegając, że jej mąż w końcu wróci do domu. Czekała cierpliwie siedem lat.

„Obawiałem się katastrofalnych konsekwencji, jakie mogłoby to mieć dla mojej matki. Zwłaszcza, że poświęciła całe swoje życie mojemu ojcu, od 18. roku życia. Na początku utrata bardzo ją dotknęła, ale byłem zaskoczony jej niezwykłą zdolnością do przezwyciężenia tragedii. Nie zniechęcała się i szła naprzód” - powiedział wówczas Gonzalo Vargas Llosa, cytowany przez El Pais. Jego matka poświęciła ten czas na czytanie i podróżowanie z rodziną, a także zaangażowała się w organizację Hay Festival, wydarzenia literackiego odbywającego się co roku w peruwiańskiej Arequipie. Mogła liczyć na wsparcie bliskich koleżanek, jak Teresa Pinilla, była doradczyni Organizacji Narodów Zjednoczonych, czy Rosario Chocano, przyjaciółka od czasów dzieciństwa w szkole w Limie.

Czytaj więcej

Maria-Chantal Miller - księżna z talentem do robienia biznesu. Na czym zarabia?

Pojednanie na ostatnie trzy lata życia

Pod koniec 2022 roku Mario Vargas Llosa i Isabel Preysler rozstali się. Pisarz został zaproszony do Paryża na uroczystość przyjęcia go do Akademii Francuskiej. Towarzyszyły mu w tej podróży dzieci i… była żona. Prasa określa ten czas jako początek pojednania. Od marca kolejnego roku pojawiały się w mediach społecznościowych ich syna Álvaro kolejne zdjęcia z willi w Limie, gdzie noblista pracował nad ukończeniem swojej powieści przy biurku z widokiem na ocean, ze ślubu wnuczki czy wspólnego sylwestra. Mario i Patricia wskrzesili niektóre ze swoich dawnych zwyczajów, w tym pobyty w apartamencie w Madrycie, mieszkaniu w Paryżu, czy udział w festiwalu muzycznym w Salzburgu. Jego, jak się okazało, ostatnia powieść opatrzona jest krótką dedykacją: „Dla Patricii”.

Źródła:
https://www.vanityfair.fr/
https://english.elpais.com/
https://www.revistavanityfair.es/
https://fragile.net.pl/

Mario Vargas Llosa zmarł w niedzielę 13 kwietnia w swoim domu w Limie w Peru, otoczony najbliższymi przyjaciółmi i rodziną: żoną i trójką dzieci. 28 marca świętowali z nim 89 urodziny. Chociaż żona nie pojawia się na zdjęciu opublikowanym z tej okazji w mediach społecznościowych, jak zauważają dziennikarze „Vanity Fair”, trwała u jego boku, wbrew wszelkim przeciwnościom, przez ponad pięć dekad. Zadedykował jej swoją ostatnią książkę, o polskim tytule „To dla pani ta cisza”.

Pozostało jeszcze 92% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Jej historia
Zbuntowana księżniczka Amira al-Tawil. Wykorzystała pieniądze męża na pomoc kobietom
Jej historia
Była wokalistka En Vogue przedstawiła kulisy decyzji o zamieszkaniu w samochodzie
Jej historia
75-letnia Twiggy ani myśli o emeryturze. Oto, czym się teraz zajmuje
Jej historia
Marisa Abela zapłaciła wysoką cenę za rolę Amy Winehouse. „Nie byłam na to gotowa”
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Jej historia
Pasażerowie biorą ją za stewardessę. 26-letnia Rachel Gilmour najmłodszym kapitanem na świecie