Aktualizacja: 18.05.2025 11:48 Publikacja: 16.04.2024 10:09
Renee Zellweger
23 lata po premierze pierwszej części filmu – „Bridget Jones’s Diary” Fielding przyznaje, że decyzja o powrocie tytułowej bohaterki do etapu randkowania była w pełni zamierzona.
Foto: PAP
Trudno wyobrazić sobie filmowe przygody lekko niezdarnej, popadającej w kiepski nastrój w okolicy swoich urodzin, ale i towarzyskiej, dowcipnej i kreatywnej redaktorki Bridget Jones bez Renée Zellweger. Nie ma zatem wątpliwości co do tego, że to właśnie ona pojawi się w kolejnej części filmu.
Towarzyszyć jej będzie kilka postaci doskonale znanych widzom z poprzednich odsłon: Emma Thompson, która w trzeciej części – „Bridget Jones’s Baby” – brawurowo odegrała drugoplanową rolę lekarki, doskonale wspierającej swoją pacjentkę w rozstrzygnięciu kwestii ojcostwa jej dziecka. Choć wspomniana trzecia część rozpoczyna się ceremonią pogrzebową Daniel Cleaver’a, to odgrywany przez Hugh Granta kontrowersyjny bohater ma powrócić w kolejnej edycji. Tajemnicą pozostaną natomiast losy filmowego męża Bridget, powściągliwego i zachowawczego Marka Darcy’ego – w tej roli Colin Firth – który nie zostanie uwzględniony w obsadzie czwartej części.
Decyzję o przyjęciu roli podjęła bez zastanowienia. Czuła, że lata pracy nad doskonaleniem wokalnego talentu pom...
Lady Gaga pobiła należący dotychczas do Madonny rekord frekwencyjny wśród kobiecych wokalistek. Podczas koncertu...
Tina Knowles wyraża zaniepokojenie przyszłością dzieci Beyoncé i Jaya-Z, obawiając się, że sława rodziców może m...
Młodsza siostra Freddiego Mercury'ego sekretnie wydała ogromną kwotę na wykupienie przedmiotów osobistego użytku...
Obrazy Blanche Hoschedé-Monet, pasierbicy Claude’a Moneta, po niemal ośmiu dekadach od jej śmierci, zyskują uzna...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas