Marie Khone Faye została żoną nowego prezydenta Senegalu 15 lat temu. Pochodzą z tej samej wioski. Mają czworo dzieci, trzech chłopców i dziewczynkę. Marie Khone jest najstarszą z siedmiorga rodzeństwa. Jej ojciec jest emerytowanym nauczycielem, a matka zajmuje się domem. Uczyła się w szkole podstawowej misji katolickiej, a studia w dziedzinie bankowości i ubezpieczeń ukończyła w Dakarze. Pracowała w branży ubezpieczeniowej zanim poświęciła się życiu rodzinnemu.
Absa Faye została małżonką prezydenta w ubiegłym roku. Jest drugą w kolejności z pięciorga rodzeństwa. Studiowała na politechnice w Dakarze. Jednym z wykładowców był jej przyszły mąż, choć wtedy jeszcze deklarował, że nigdy nie pojmie drugiej żony. Po studiach Absa wyjechała do Francji. Dostała tam kontrakt w banku. Utrzymywała kontakt ze swoim byłym nauczycielem i po pewnym czasie dostała od niego propozycję matrymonialną. Ich ślub początkowo miał się odbyć w 2022 roku, ale został przełożony ze względu na ciężką chorobę przyszłego pana młodego. Uroczystość odbyła się w lutym 2023 roku. Absa Faye jest specjalistką ds. gender i koordynatorką projektów w Funduszu Ludnościowym Narodów Zjednoczonych (UNFPA), agendzie ONZ prowadzącej działania związane z szeroko rozumianymi sferami praw kobiet, świadomego rodzicielstwa, poprawy warunków rodzenia oraz walki z chorobami przenoszonymi drogą płciową. Mówi się, że ich małżeństwo nie zostało jeszcze skonsumowane.
Obie żony towarzyszyły Faye’owi podczas kampanii prezydenckiej. Na oficjalnych spotkaniach z wyborcami stali w trójkę, trzymając się za ręce. "Mam piękne dzieci, bo mam wspaniałe żony. Są bardzo piękne. I dziękuję Bogu, że zawsze są za mną" – deklarował zgromadzonym Bassirou Diomaye Faye.
Ważny sygnał dla mężczyzn
– Senegal był krajem pod silnym wpływem Francji, dopiero poprzednik obecnego prezydenta nie miał żony Francuzki. Siłą rzeczy protokół dyplomatyczny tego kraju i reguły w nim panujące są kopią modelu francuskiego. Ale Senegal jest kulturowo odmienny, poligamia jest w nim powszechna. Prezydent, który otwarcie i z wielką dumą prezentował na inauguracji swoje obie żony, podkreślił, że nie muszą naginać własnych tradycji do tego, co na Zachodzie uważa się za niewłaściwe. Restrykcje, jakie narzuca protokół dyplomatyczny, nie będą w żaden sposób blokować przed objęciem funkcji kandydata, który ma dwie żony. To nie działa tak, jak w brytyjskiej monarchii, gdzie katolik nie może zostać królem – komentuje dr Jędrzej Czerep, analityk ds. Afryki Subsaharyjskiej Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych.
Czytaj więcej
Francuska aktorka Sophie Marceau po raz drugi w ciągu ostatniego roku wspomniała w wywiadzie swojego długoletniego partnera, polskiego reżysera Andrzeja Żuławskiego. "Na jakiś czas zamknęłam się pod kloszem", opowiada w wywiadzie dla francuskiej edycji magazynu „Vogue”.