Manifest polityczny Cate Blanchett w Cannes. Strojem wyraziła poparcie dla Palestyny

Wieczorowa suknia Jean Paul Gaultier, w której Cate Blanchett pojawiła się na czerwonym dywanie w Cannes, kolorystyką nawiązywała do flagi Palestyny. Czy był to polityczny manifest?

Publikacja: 23.05.2024 14:14

Ostatnie wystąpienie Cate Blanchett na czerwonym dywanie w Cannes nie jest pierwszym politycznym man

Ostatnie wystąpienie Cate Blanchett na czerwonym dywanie w Cannes nie jest pierwszym politycznym manifest dwukrotnej zdobywczyni Oscara.

Foto: PAP/EPA

Ważne wydarzenia filmowe, muzyczne czy kulturalne są okazją nie tylko do zaprezentowania spektakularnych stylizacji, fryzur czy najnowszych trendów w makijażu lub dekorowaniu paznokci. Topowe gwiazdy pojawiające się na czerwonych dywanach wykorzystują moment wzmożonego zainteresowania fotoreporterów i przedstawicieli mediów światowych do zwrócenia uwagi na problemy i zjawiska znacznie wykraczające poza temat przewodni wydarzenia, w którym biorą udział. Gdy Annie Lennox podczas tegorocznej gali rozdania nagród Grammy przejmująco wykonała utwór „Nothing Compares 2U”, nie tylko złożyła hołd zmarłej w ubiegłym roku irlandzkiej wokalistce Sinéad O’Connor, ale też przekazała ważne stanowisko ludzi sztuki wobec działań wojennych: „Artists for ceasefire! Peace in the world!” („Artyści za zawieszeniem broni! Pokój na świecie” – przyp. red.) – wykrzyczała ze sceny legendarna wokalistka i kompozytorka duetu Eurythmics.

Cate Blanchett — Festiwal Filmowy w Cannes 2024

Obecna na MET Gali w 2021 roku przedstawicielka Kongresu USA, Carolyn B. Maloney, zaprezentowała się w spektakularnej sukni, ozdobionej szarfami z ogromnymi napisami: „Equal Rights for Women” („Równe prawa dla kobiet” – przyp. red.). Kolorystyka kreacji wyraźnie nawiązywała do barw stosowanych przez przedstawicielki ruchu sufrażystek: fiolet, biel i złoto. Na tej samej imprezie aktywistka Alexandria Ocasio-Cortez pozowała do zdjęć w białej długiej sukni opatrzonej czerwonymi napisami „Tax The Rich” („Opodatkować bogatych” – przyp. red.). O ile wspomniane manifesty miały charakter oczywisty i trudno byłoby ich nie odnotować, o tyle kreacja Cate Blanchett zaprezentowana na czerwonym dywanie w Cannes w sposób subtelny i zawoalowany nawiązuje do obecnej sytuacji w Palestynie. Nie ma rzucających się w oczy napisów, doczepionej peleryny ani transparentu umieszczonego w widocznym miejscu. Jest za to elegancka, dystyngowana suknia wieczorowa. W czym tkwi jej sekret i jak aktorka zdołała przemycić za jej pomocą ważną wiadomość?

Czytaj więcej

Nothing Compares 2U: córka Sinead O’Connor oddaje hołd mamie

Trzy kolory

Australijska aktorka pojawiła się na poniedziałkowej premierze filmu „The Apprentice” w satynowej sukni odkrywającej ramiona i eksponującej nogi za sprawą wydatnego rozcięcia z boku. Kreacja marki Jean-Paul Gaultier została stworzona przez urodzonego w Kolumbii francuskiego projektanta Haidera Ackermanna. Choć z pozoru sprawiała wrażenie klasycznej sukni wieczorowej w dostosowanym do okazji kolorze czarnym, to dzięki sprawnemu zaprezentowaniu jej przez gwiazdę „Blue Jasmine” można było zauważyć jej kolejne odsłony.

Cate Blanchett na czerwonym dywanie Festiwalu w Cannes.

Cate Blanchett na czerwonym dywanie Festiwalu w Cannes.

PAP/EPA

Tył sukni nie tylko wyeksponował plecy aktorki i podkreślił niebanalny akcent stylizacji w postaci pereł zapiętych wokół jej ramion, ale też ujawnił dodatkowy kolor niewidoczny, gdy gwiazda pozowała en face: nieskazitelną biel. Gdy natomiast filmowa Tár przytrzymała dłonią rozcięcie sukni, wyeksponowała zieloną podszewkę, co jedynie utwierdziło zgromadzonych w przekonaniu, że tak skomponowane trzy kolory wyraźnie nawiązują do flagi Palestyny.

Nie jestem politykiem

Nie jest to pierwszy polityczny manifest dwukrotnej zdobywczyni Oscara. W listopadzie ubiegłego roku aktorka przemawiała w Parlamencie Europejskim, apelując o zawieszenie broni i wsparcie dla uchodźców rejonów dotkniętych działaniami wojennymi. – Nie pochodzę z Izraela ani z Palestyny. Nie jestem politykiem ani ekspertem w tej dziedzinie – mówiła wówczas. – Ale jestem świadkiem ludzkich dramatów, przemocy i prześladowań, jakich doświadczają uchodźcy na całym świecie. Nie zamierzam odwracać od tego wzroku – deklarowała.

Filmowa Katharine Hepburn z „Aviatora” również jako jedna z pierwszych gwiazd Hollywood podpisała list otwarty „Artists4Ceasefire” skierowany do prezydenta Joe Bidena i apelujący o zaprzestanie działań wojennych na świecie.

Czytelny symbol

Wielu internautów i znawców mody doceniło gest aktorki i chęć podkreślenia przy pomocy sukni solidarności z ofiarami wojny. – Gdy dorosnę, chcę być taka jak Cate Blanchett – napisała żartobliwie dr Zahira Jaser z University of Sussex Business School. – Życzę innym gwiazdom takiej odwagi i elegancji w komunikowaniu tak ważnych treści poprzez obecność na czerwonym dywanie – dodała.

Suzy Tamimi, pochodząca z Palestyny projektantka mody mieszkająca obecnie w Stanach Zjednoczonych, również pozytywnie oceniła dobór kreacji na premierę w Cannes, podkreślając, że suknia Blanchet stanowi „elegancki i bardzo czytelny symbol solidarności z ofiarami wojny”.

Choć sceptycy dopatrują się nieścisłości w kolorystyce kreacji, sugerując, że tył sukni nie jest biały a delikatnie różowy, wielu internautów odpiera te zarzuty, podkreślając, że gesty wykonywane przez aktorkę na czerwonym dywanie miały służyć wyeksponowaniu zielonej podszewki i tym samym niezaprzeczalnemu nawiązaniu do barw palestyńskiej flagi. Sądząc po dotychczasowym zaangażowaniu gwiazdy w kwestie związane z koniecznością zaprzestania działań wojennych, można wysnuć wniosek, że i tym razem dobór kreacji nie był dziełem przypadku.

Źródła:
https://www.theguardian.com/
https://www.dailysabah.com/

Ważne wydarzenia filmowe, muzyczne czy kulturalne są okazją nie tylko do zaprezentowania spektakularnych stylizacji, fryzur czy najnowszych trendów w makijażu lub dekorowaniu paznokci. Topowe gwiazdy pojawiające się na czerwonych dywanach wykorzystują moment wzmożonego zainteresowania fotoreporterów i przedstawicieli mediów światowych do zwrócenia uwagi na problemy i zjawiska znacznie wykraczające poza temat przewodni wydarzenia, w którym biorą udział. Gdy Annie Lennox podczas tegorocznej gali rozdania nagród Grammy przejmująco wykonała utwór „Nothing Compares 2U”, nie tylko złożyła hołd zmarłej w ubiegłym roku irlandzkiej wokalistce Sinéad O’Connor, ale też przekazała ważne stanowisko ludzi sztuki wobec działań wojennych: „Artists for ceasefire! Peace in the world!” („Artyści za zawieszeniem broni! Pokój na świecie” – przyp. red.) – wykrzyczała ze sceny legendarna wokalistka i kompozytorka duetu Eurythmics.

Pozostało 83% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Styl życia
Odkrycie japońskich naukowców: lek na odbudowę zębów. Stomatolodzy komentują
Styl życia
Dieta planetarna: na czym polega i komu może służyć? Ekspert ocenia
Styl życia
"Brak social mediów to luksus". Ekspertka komentuje wyznania Jennifer Aniston
Kultura
Wyjątkowa wystawa zdjęć w Łodzi. Ich autorka Wiktoria Bosc: Intryguje mnie przemijanie
Materiał Promocyjny
Jaki jest proces tworzenia banku cyfrowego i jakie czynniki są kluczowe dla jego sukcesu?
Styl życia
Nietypowe zasady w restauracji: Wstęp tylko dla kobiet 30+ i mężczyzn 35+
Styl życia
Catcalling - molestowanie, które mocno daje się we znaki biegaczkom. Jak sobie z nim radzić?