Reklama

Solo-trip – nowy lek na całe zło? Psycholog o tym, do dają kobietom podróże w pojedynkę

W Teksasie powstaje resort przeznaczony wyłącznie dla kobiet. Wśród atrakcji, oprócz strefy wypoczynku i SPA, znajdą się zajęcia pomagające paniom zadbać o zdrowie w kontekście zmian na różnych etapach życia. Skąd potrzeba samotnego podróżowania kobiet?

Publikacja: 04.12.2025 16:17

Dr Karolina Dyrla-Mularczyk: Samotne wyjazdy kobiet to odpowiedź na dwa zjawiska: przeciążenie rolam

Dr Karolina Dyrla-Mularczyk: Samotne wyjazdy kobiet to odpowiedź na dwa zjawiska: przeciążenie rolami i rosnącą wśród kobiet świadomość własnych potrzeb.

Foto: Adobe Stock

– Potraktujmy ten wyjazd jak zwykłe wakacje, w trakcie których moje 50. urodziny przemkną niezauważenie – żartowała jedna z bohaterek komedii „Gorzkie wino”, adresując swoją wypowiedź do kilku przyjaciółek, które przy tej wyjątkowej okazji spędzają z nią weekend w zacisznej, luksusowej posiadłości w hrabstwie Napa. Atrakcji nie brakuje, a rozmowy w damskim gronie bywają zabawne, nostalgiczne, ale i boleśnie szczere. Z dala od domowych i zawodowych obowiązków panie mają okazję podzielić się opiniami dotyczącymi wielu dziedzin swojego życia i choć łzy wzruszenia mieszają się z gromkim śmiechem, żywiołowe wymiany zdań zakończone niejedną awanturą również stanowią integralną część damskiej wycieczki.

Choć wyprawy w gronie bliskich sobie kobiet mogą przebiegać według takiego scenariusza, a uczestniczkom często nie brakuje pomysłów na urozmaicenie pobytu poza domem, podróże, których celem jest głęboki odpoczynek, wsłuchanie się w swój wewnętrzny głos i odskocznia od codzienności, nie muszą odbywać się w towarzystwie przyjaciółek. Wyjazd można zaplanować samodzielnie, a resorty przeznaczone dla kobiet mają szansę stać się nowym trendem podróżniczym w nadchodzących miesiącach. Jeden z nich powstaje w Austin w Teksasie. W Canyon Ranch, którego otwarcie planowane jest na wrzesień 2026 r., klientki będą miały możliwość skorzystania z licznych zabiegów SPA wykonywanych w jednym z 37 przeznaczonych do tego celu pomieszczeń. Na powierzchni niemal 3800 mkw. znajdą się nie tylko apartamenty, gabinety masażu i sale do ćwiczeń, ale i przestronne pokoje, w których panie będą miały możliwość spotkania z psychologami i terapeutami. – Branża wellness dotychczas koncentrowała się na zabiegach kosmetycznych, estetycznych czy treningach odchudzających. Czas odwrócić ten trend, przekierowując uwagę na edukację zdrowotną, terapię i pomoc kobietom w odnajdywaniu ich wewnętrznej siły na poszczególnych etapach życia – podkreśla w rozmowie z „Bloomberg News” Mark Rivers, CEO nowo powstającego resortu.

W jaki sposób samotne podróże kobiet – nie tylko w miejsca o profilu zbliżonym do opisanego powyżej – służą ich rozwojowi i czy taki trend ma szansę stać się popularny również w Polsce? Odpowiedzi na te pytania udziela dr Karolina Dyrla-Mularczyk, psycholożka, adiunkt na Uniwersytecie WSB Merito we Wrocławiu i CEO firmy analitycznej.

Kobiece podróże w pojedynkę. Wzmocnienie poczucia autonomii i sprawczości

Wśród licznych korzyści wynikających z kobiecych podróży bez towarzystwa osób z najbliższej rodziny, psycholożka wymienia nie tylko możliwość odpoczynku i zmiany otoczenia, ale i sposobność do autorefleksji oraz zyskanie poczucia sprawczości dzięki samodzielnie podejmowanym decyzjom. – Samotne wyjazdy kobiet to odpowiedź na dwa zjawiska: przeciążenie rolami i rosnącą wśród kobiet świadomość własnych potrzeb. Współcześnie kobiety często funkcjonują na styku wielu obowiązków: zawodowych, rodzinnych, społecznych. Samotny wyjazd daje to, czego często brakuje w codzienności: odpoczynek. Ponadto samodzielny wyjazd może wzmocnić poczucie autonomii i sprawczości, co pozwala na zwiększenie postrzeganej kontroli nad swoim życiem. Samotne podróże sprzyjają także autorefleksji. Dla wielu kobiet taki wyjazd to chwila ciszy w świecie pełnym obowiązków, zadań i społecznych oczekiwań. Resorty „women-only”, takie jak ten powstający w Teksasie, mogą wzmocnić poczucie bezpieczeństwa i wspólnotowości, a także zapewnić przestrzeń, w której kobieta nie musi przyjmować na siebie obowiązków. Takie miejsca mogą pozwolić wejść w tryb, w którym potrzeby kobiet stoją w centrum – zauważa dr Karolina Dyrla-Mularczyk.

Reklama
Reklama

Ekspertka wyraża przeświadczenie, że trend ma szansę zakorzenić się na polskim gruncie z co najmniej dwóch powodów. – Po pierwsze, młodsze pokolenia kobiet są coraz bardziej świadome swoich potrzeb i dbają o siebie bez poczucia winy. Po drugie, rośnie liczba kobiet, które już od lat podróżują samodzielnie biznesowo lub krótkoterminowo. Teraz wystarczy tylko impuls, by kobiety zaakceptowały i przyjęły bez wyrzutów sumienia ideę „solo-trip”. Jedyne, co może niepokoić, to ewentualnie wysoka cena takich resortów, co może ograniczać ich dostępność. Dlatego pojawienie się na rynku tańszych opcji (np. weekendowe wyjazdy wellness) może sprawić, że trend ma szansę stać się częścią stylu życia wielu Polek – podkreśla psycholożka.

Czytaj więcej

Delegowanie obowiązków domowych opłaca się związkom. Ustalono, jak to działa

Kobiece podróże w pojedynkę jako odpowiedź na przeciążenie rolami rodzinnymi i zawodowymi

W odróżnieniu od odpoczynku w towarzystwie partnera czy dzieci, zaletą samotnej podróży jest dbałość o własny komfort i realizację planów podjętych bez konieczności konsultacji z innymi uczestnikami wydarzenia. – Każdy człowiek, niezależnie od płci, od czasu do czasu potrzebuje pobyć tylko ze sobą, by odzyskać kontakt z własnymi emocjami, potrzebami i celami. Samotne podróże mogą stać się odpowiedzią na przeciążenie rolami rodzinnymi i zawodowymi, które kobiety łączą w obecnych czasach. Widzę szereg zalet samotnego odpoczynku: przede wszystkim odcięcie od bodźców i presji, z którymi spotykamy się na co dzień. „Solo-trip” to okazja do przemyślenia w ciszy i bez presji swoich życiowych priorytetów, dlatego taka podróż szczególnie może służyć w czasie poprzedzającym podjęcie ważnych decyzji życiowych. Samotne podróżowanie bez rodziny pozwala na odpoczynek od codziennych obowiązków i zgodę na spędzenie urlopu „po swojemu”, bez imperatywu dbania o potrzeby innych członków rodziny i dostosowywania się do cudzych oczekiwań – tłumaczy dr Karolina Dyrla-Mularczyk.

Tymczasem podczas wspólnego wyjazdu trudno o zadbanie wyłącznie o własne potrzeby. – Kobiety często przejmują rolę organizatorki i opiekunki, co utrudnia im odpoczynek. Może pojawiać się też subtelna presja społeczna: współtowarzysze i współtowarzyszki podróży mogą oczekiwać, że kobiety nie będą kontestować wyborów, będą miłe i nie będą „psuć atmosfery”. Pojawiają się też zupełnie różne oczekiwania, co do aktywności, budżetu, wyboru atrakcji, co może generować konflikty. Podróżując w pojedynkę, unikamy tego typu rozdarcia między potrzebami wszystkich wokół. Podróż z rodziną to radość wspólnego czasu, ale też kompromisy. Dlatego samotny wyjazd daje coś, czego trudno doświadczyć w gronie bliskich: pełną wolność i zgodę na odpoczynek po swojemu – podkreśla psycholożka.

Czytaj więcej

Rodzinne wakacje z terapią. Nowy trend zyskuje popularność. Czy to ma sens?

Obawy przed udaniem się w samotną podróż

Choć trudno nie docenić zalet wynikających z podróżowania w pojedynkę, taka forma wypoczynku nie zawsze stanowi pierwszy wybór osób planujących kolejny urlop. Obawy związane z przemieszczaniem się po świecie bez współtowarzyszy z najbliższego otoczenia często skutecznie zniechęcają kobiety do podjęcia tego kroku. – Kobiety najczęściej obawiają się zagrożeń związanych z własnym bezpieczeństwem, a także krzywdzących komentarzy ze strony innych typu: „A dzieci?”, „Sama na urlopie? To dziwne!”. Ponadto mogą pojawiać się: lęk przed samotnością, poczucie winy, przypisywanie sobie egoistycznego podejścia, obawa o nieporadzenie sobie podczas samotnego wypadu. Paradoksalnie, właśnie taki wyjazd może pomóc wzmocnić autonomię i sprawczość, redukując lęk przed nieznanym. Potencjalne przyczyny rezygnacji z tego typu wyjazdu to oczekiwanie spędzania czasu wolnego wspólnie, koszty, a także brak wzorców kulturowych. Choć samotne podróże kobiet stają się coraz bardziej popularne, to nadal nie są dominującą formą wypoczynku – konstatuje rozmówczyni.

Reklama
Reklama

Przedstawiona przez zarząd teksańskiego resortu oferta dla kobiet może przyczynić się do przełamania oporów przed podróżą w pojedynkę. Jeśli jednak obawy związane z podjęciem takiego wyzwania okażą się przeważające, warto rozważyć wyjazd w większym gronie – złożonym jednak wyłącznie z kobiet. Okrągłe urodziny nie muszą być ku temu jedyną okazją.

Źródła:
https://www.bloomberg.com/
https://www.latimes.com/

Informacje o rozmówczyni

Dr Karolina Dyrla-Mularczyk

Psycholożka, adiunktka na Uniwersytecie WSB Merito we Wrocławiu i CEO firmy analitycznej. Łączy doświadczenie akademickie z praktyką analizy danych, wspierając organizacje w rozwoju. W swojej pracy skupia się na wzmacnianiu umiejętności osób i zespołów oraz tworzeniu warunków sprzyjających świadomemu funkcjonowaniu w życiu zawodowym i osobistym.

Podróże
Na wieży Eiffla pojawią się nazwiska ważnych kobiet. Historyczna korekta
Podróże
Paryżanie mają dość turystycznej polityki miasta. Będzie organizacyjna rewolucja?
Podróże
Japończycy pomysłowo wykorzystują opuszczone prowincjonalne szkoły. Co się z w nich dzieje?
Podróże
Niebezpieczny mit dotyczący zapobiegania biegunkom w podróży. „Nie ma na to żadnych badań”
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Podróże
Quietcation, czyli cisza i odłączenie od ekranów. Komu potrzebny jest taki wypoczynek?
Materiał Promocyjny
Nowa era budownictwa: roboty w służbie ludzi i środowiska
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama