O ile nagroda Women’s Prize for Fiction wręczana jest od 1996 roku, a jej laureatkami były między innymi Margaret Atwood, Barbara Kingsolver, Zadie Smith, czy Sarah Waters, to kategorię Non-Fiction wprowadzono po raz pierwszy w bieżącym roku dla podkreślenia obecności kobiet na rynku wydawniczym oraz umożliwienia im należytego rozgłosu, który dotychczas był głównie udziałem pisarzy płci męskiej. Wśród nominowanych znalazły się między innymi Laura Cumming, Noreen Masud czy Tiya Miles, natomiast wybór padł na powieść „Doppelganger: A Trip into the Mirror World” autorstwa Naomi Klein. Jaka tematyka została w niej poruszona i jak uzasadniono decyzję?
Inna Naomi
Naomi Klein porusza wprawdzie osobisty wątek w nagrodzonej powieści swojego autorstwa, natomiast wykorzystuje go do pogłębionej analizy sytuacji panującej obecnie w Strefie Gazy. We wstępie książki opisuje swoje spostrzeżenia i komplikacje wynikające z częstego mylenia jej z aktywistką o takim samym imieniu – Naomi Wolf, której powieść w 2019 roku została wycofana z rynku wydawniczego w wyniku wykrytych w niej licznych nieścisłości. Sama autorka przyznała się wówczas do błędnej interpretacji dostępnych źródeł i wyraziła zgodę na wprowadzenie do jej treści niezbędnych poprawek. Dwa lata później o aktywistce znów było głośno za sprawą jej wypowiedzi przeciwko szczepieniom Covid-19, które sprawiły, że jej konto na platformie X zostało zablokowane.
Nieustannie mylona z kontrowersyjną działaczką Naomi Klein wykorzystuje ten wątek w swojej powieści o nieprzypadkowym tytule „Doppelganger: A Trip Into the Mirror World”, który nieoficjalnie, przy braku polskiej adaptacji, można przetłumaczyć jako: „Sobowtór: Podróż Do Świata Luster”. Przeinaczanie nazwiska autorki i skłanianie jej do wyjaśnień w kwestii wypowiedzi, których nie udzieliła, stanowi jedynie punkt wyjścia do bardziej pogłębionych przemyśleń związanych z zakłamaniem wizerunku ofiary i prześladowcy, jak również z ryzykiem wynikającym z nadużywania sztucznej inteligencji oraz mediów społecznościowych w przestrzeni medialnej.
Czytaj więcej
– Tak, jak przypuszczaliśmy, książki są dobre, a nauka to potwierdza – zauważyła królowa Kamila podczas spotkania w ramach prowadzonego przez siebie klubu czytelniczego. Jakie inne benefity płyną z czytania, a z którymi książkami warto się rozstać w czasie czytania?
Kolejny bestseller
Nie jest to debiut literacki urodzonej w Montrealu 54-letniej autorki, która już w czasie studiów dziennikarskich na Uniwersytecie w Toronto pełniła rolę redaktor naczelnej wydawanej przez studentów gazety „The Varsity”. Studiów wprawdzie nie ukończyła, natomiast swój warsztat pisarski szlifowała niezmiennie, publikując artykuły w „The Globe and Mail” oraz „This Magazine”. W 1999 roku przyszedł czas na debiutancką powieść, „No Logo”, która stała się ówczesnym manifestem przeciwko globalizacji oraz konfrontacją z wszechobecnymi, potężnymi korporacjami, sprawiającymi, że konsumenci zamiast na jakości produktów, skupiają swoją uwagę na dołączonym do nich logo znanych marek. Autorka wyraziła też swój sprzeciw wobec nadużywania praw pracowników zatrudnianych w ubogich krajach za niewspółmiernie niskie wobec ich wysiłków wynagrodzenia. Powołując się na przykład jednej z najpopularniejszych marek sportowych na świecie, zapewniła swojej powieści rozgłos za sprawą wystosowanej przez przedstawicieli firmy obszernej odpowiedzi wyjaśniającej poszczególne kwestie poruszone na łamach książki.